Rama: Leader Fox Dragstar :arrow: Norco Atomik '07 Damper: Fox DHX 3.0 Widelec: Marzocchi 66RV 2007r. 180mm :arrow: Rock Shox Boxxer RC CL 2011
Kierownica: Truvativ Hussefelt (680mm) :arrow: FUNN Fatboy DH 785mm Mostek: NS Bikes Quark :arrow: FUNN RSX MK2 Gripy: Dartmoor Race :arrow: Velo Stery: Cane Creek VP-A41AC :arrow: FSA Pig DH Pro
Siodło: Dartmoor Player :arrow: San Marco :arrow: FUNN Launch II Sztyca: FSA :arrow: Accent Zacisk: no name
Korby: Bontrager King Earl Support: Truvativ Howitzer Team Zębatka: Suntour 32T :arrow: BOP DH 36T Łańcuch: Shimano Pedały: NS Bikes Aerial :arrow: Shimano SPD M540
Napinacz: Dartmoor Slider Przerzutki: Shimano XT Manetki: Shimano Alivio Kaseta: Shimano
Koło przód: Obręcz: Dartmoor Raider 36 otw., 26" Szprychy: nie pamiętam (po 1,20zł były :D), 36 sztuk Piasta: Author ACO-EX1-F 20 mm., 36 otw. Opona: Maxxis Minion DHF 60a, 2,35", 26" Dętka: Continental, 26"
Koło tył: Obręcz: Dartmoor Raider 36 otw., 26" :arrow: Mavic EX721 Szprychy: jak wyżej ;) 36 sztuk Piasta: Formula DH-R 150 12 mm., 36 otw. Opona: Maxxis Minion DHR 60a, 2,35", 26" Dętka: Continental 26"
Hamulec przód, klamka:Accent Freezer, klamka DeOne, 203mm :arrow: Shimano XT M775, 203mm Hamulec tył, klamka: Avid BB5, klamka DeOne, 203mm :arrow: Hayes Nine, 185mm
Modyfikacje: Zmiana opon na szersze, zmiana korby na lżejszą i może hamulec na tył jak będzie budżet na tyle duży ;) Waga: Około 18,6kg
http://img441.imageshack.us/img441/7300/p2193137.th.jpg http://img715.imageshack.us/img715/4204/p2193138.th.jpg http://img573.imageshack.us/img573/4272/p2193142.th.jpg
http://img859.imageshack.us/img859/2153/img0763x.jpg http://img690.imageshack.us/img690/5060/norco3.jpg http://img196.imageshack.us/img196/285/norco4.jpg

Komentarze

Troche mi sie pedały nie podobają.. ale każdy ma swój gust.. :) Ale i tak fajny rowerek ;)
Bardzo ładny rowerek. Pedały zacnie tez wyglądają ;D Siodło troszkę nie takie ale ma być wygodnie dla ciebie ;)
Dzięki! Siodło niepraktyczne bo strasznie się brudzi ale wygodne :D Myślałem żeby kupić jakąś "deskę" zamiast niego ale jakoś się nie mogę zebrać. Pewnie zmienię dopiero jak to się rozpadnie :D Pedały wybierałem pod kolor ramy i wydaję mi się, że fajnie wyszło ale wiadomo nie każdemu się musi podobać ;) hehe
leader foxy? nie wiedzialem ze jeszcze ktos na tym jezdzi...!:) ahh wspomnien czar!:D
na '+' oczywiscie:)
To Dragstar, stara Cocaine nie miala wzmocnienia pod glowka i CNC w tylnych widelkach ;).
obniz sobie Marzoccha do 150mm i Ci sie geo poprawi :) pozdro
Nie ma sensu, ja w Dragstarze mialem Monstera i przez moment 66 2005 170 mm (czyli sporo wyzsze od tych) i dawal rade, polegl co prawda na glowce (ale duz amor + mocne katowanie musialo sie tak skonczyc), ale jezdzilo sie wysmienicie.
morthias faktycznie ale wtopa :/ teraz sprawdziłem dokładnie z googlami i faktycznie to Dragstar (temat już poprawiony). Sprawa wyglądała tak, że jak kupowałem ramę na allegro dawno temu to była podpisana jako Cocaine (spr wtedy nas szybko w internecie i wszystko się zgadzało niby więc zostało, że to Cocaine (wtedy dopiero zaczynałem przygodę z tym sportem i nie byłem za bardzo obeznany w sprzęcie hehe). Dzięki za wypunktowanie ;) Co do amora to faktycznie może być trochę za duży ale jeździ się elegancko więc nie będę z nim nic robił póki co ;) rosaa ramka była tania to ją wziąłem nie mając za bardzo pojęcia co to za sprzęt (spodobała mi się hehe) ale wiele znosi przy mojej nauce bez żadnych oznak zmęczenia :D Nie pozbędę się jej póki mi nie odmówi posłuszeństwa (tfu tfu) bo strasznie ją polubiłem :D
Mały update roweru. Nastąpiła zmiana hamulców na hydraulikę oraz wymieniłem również kierownicę na szerszą i niższą. Sztyca również zniknęła gdyż musiałem oddać koledze hehe.
To był pancerniko-krążownik dla mas. :D Zajebista rama.
Hehe dzięki! To fakt, krowa z niego niemała jest :D
Podziel się informacją na temat tylnego hamulca ;) Można w ogóle dostać go gdzieś w polsce ?
SebaB_B Tylny hamulec jest(a raczej był bonie wiem jak teraz jest ale się chyba wiele nie zmieniło) nie do dostania w Polsce gdy ja go kupowałem czyli jakieś półtora miesiąca temu. Ja kupiłem go na CRC za jakieś 220zł z przesyłką i dostałem w tym tarczę 185mm i zapasowe, metaliczne klocki.Dotarł się szybko, jakieś dwa dni jazdy wystarczyły. Na lokalnej trasce jest super ale też u nas jakiejś stromizny wielkiej nie ma ;) W miniony czwartek byłem na Wierchomli rowerem i jeździłem po tym błocie trochę i ani razu mnie nie zawiódł(a z racji, że jestem początkujący to hamowałem sporo i osobiście bałem się, że przepale hamulec ale tarcza lekko się nagrzewała tylko). Był też cały zasyfiony błotem ale nie przeszkadzało to w dobrej pracy. Dodam, że w podobnych warunkach przepaliłem rok temu Avida BB5 aż dymy leciały z tarczy :D Z przodu mam XT na tarczy Hayesa 203mm i organicznych klockach i XT bardziej się nagrzewał niż ten Clarks ale też i siła hamowania była większa niż z tyłu choć z drugiej strony nie odbiegały od siebie te hamulce tak bardzo jeśli chodzi o moc hamowania. Jeśli chodzi o minusy to hamulec z racji rozmiarów zbiorniczka ciężko mi było zamocować razem z manetką przerzutki przez co teraz muszę trochę przesuwać dłonią po rączce aby zmienić bieg :D (postaram się dziś zrobić parę fotek to wrzucę tutaj). Klamka chodzi ciężej niż w XT ale przy naciskaniu czuć wyraźnie, kiedy klocki dotykają tarczy. Skos klamki też jest krótki(dla mnie in plus). Aha dodam, że hamulca nie zalewałem tylko założyłem tak jak przyszedł. Przez pierwsze jazdy strasznie piszczał i dzwonił ale to znika po dotarciu. Hamulec ma dwa pokrętła(a dokładnie śrubki). Jedna reguluje odległość klamki od kierownicy a druga tzw. luz na klamce. Im bardziej się ją wykręca tym większy robi się luz(klamka porusza się dość luźno) przed załapaniem hamulca. Ja osobiście jeżdżę na maksymalnie wkręconej tej śrubce(czyli bez luzu) bo mnie to wkurza :D Jest też sprawa śrubki od odległości klamki od kierownicy. Wydaje mi się, że lubi się sama wkręcać po jakimś czasie co powoduje przysuwanie się klamki do kierownicy przez co muszę ja regulować(no chyba, że mi ktoś sabotuje sprzęt w piwnicy jak nie widzę). Ogólnie to jestem bardzo zadowolony z hampla jak za te pieniądze i jeśli dalej trzyma cenę to polecam od siebie :)
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź :D Właśnie się zastanawiam nad heblem na tył, bo jednak bb7 fajne ale jak już się długo jeździ i ręce zaczynają boleć to klamki już nie mogłem zacisnąć. Myślałem nad slx, deore albo jakimś używanym juicy 7, code, saint ale natknełem się na ten hamulec na crc i strasznie mnie zaciekawił zwłaszcza ceną (niecałe 150 zł z przesyłką) a na naszych forach żadnych konkretów o nim nie widziałem i spotkałem go tylko w Twoim rowerze ;)
Wiem, też się doszukiwałem jakiegoś info o nim na dh-zone ale bezowocnie. Jest troszkę o nim na PB więc możesz jeszcze tam poszukać po forum. Też myślałem nad SLXem ale nie było mnie stać na nowego a w używki za bardzo nie chce się bawić ;) Jak się przesiądziesz z mechanika na Clarksa to od razu poczujesz różnice w lżejszej pracy klamki. W SLXach klamka chodzi jeszcze lżej niż w Clarksach(kumpel miał przez jakiś czas to obadałem :D ), to coś pomiędzy XT a Clarksem wg mnie. Teraz jak jeszcze jest za 150zł to naprawdę jest to dobra okazja ale decyzja należy do Ciebie 8-) P.S. Wieczorem rzucę tu foty z nowym przodem w rowerze to sobie obczaisz dokładnie jak się prezentuje.
Myślę że się skuszę na niego bo za taką cenę to uważam że warto za bb7 dałem 30 zł więcej :D. To jak jest róźnica między mechanikiem a hydrą to wiem, może tak na postoju tego nie czuć (przynajmniej u mnie) ale podczas jazdy zwłaszcza jak są ręce zmęczone to jednak jest różnica. A na co on chodzi, DOT czy olej mineralny ? Nie wiesz czy by pasowały klocki z innego hamulca ?
Wlewa sie DOT a klocki to są dokładnie takie: http://www.clarkscycles.com/index.php/h ... id/vrs815- Nie wiem czy pasują z innych hampli niestety(ale na stronie wyżej podanej jest napisane, że pasują też do Magury Marty). Ja dostałem takie z hamulcem.
Nadeszła ta chwila, kiedy przesiadam się na fulla :D Kilka części się zmieniło, kilka zostało i trochę kilogramów przybyło hehe.
Zapomniałeś dodać w specyfikacji Damper: :D
Faktycznie, już naprawione ;)
ile dałeś za siodło i jak się sprawuje? :D
Siodełko mam od brata a on na nim jeździł już długo więc ceny nie znam a nie pamiętam ile on dał za nie. Fajne, lekkie i smukłe ale kompletnie niewygodne gdy się na nim siedzi. Jeździłem na nim wcześnie na sztywniaku i strasznie męki cierpiałem(może było to też spowodowane przesiadką z mięciutkiej kanapy Dartmoora :D). Powoli się przyzwyczajałem ale się sezon kończył, zacząłem sprzedawać stare części zbierając na nowy sprzęt i tak naprawdę nie miałem okazji go testować dłużej. Nie jest najgorzej zważając na fakt, że w tym sporcie częściej się stoi niż siedzi ale i tak polecałbym coś bardziej miękkiego ;)
Mały update: doszły nowe, lepsze jakościowo zdjęcia i nowe części a mianowicie zębatka BOP'a i nowe siodło Funn'a. Dodatkowo poszła mała redukcja wagi bo odpadło mi pokrętło z amortyzatora do ustawiania tłumienia powrotu(na szczęście odnalazło się dzięki kolegom na MTB, którzy za nami jechali) i teraz leży sobie na półce :D
Omer wiem ze sie cieszysz, ze ladnie umylem ci rowerek :D
Noo jest git :D
Jak się sprawuje to siodło? Siedziałeś na nim nieco dłużej (tak z 10km dojazdu do miejscówki np.)?
Tak, bo mam właśnie górkę oddaloną o kilka km dlatego też zdecydowałem się na nie. Muszę powiedzieć, że mega wygodne. Wcześniej miałem deskę i nie dało się wysiedzieć tych 30min dojazdu a teraz nic nie boli :D Ostatnio na masie krytycznej zacząłem odczuwać ból tyłka hehe ale to była ponad 1h jazdy na siedząco ale poza tym bardzo przyjemnie się siedzi.