Jazda po mieście wi integralu

Odpowiedz

Kod potwierdzający
Wprowadź kod dokładnie tak, jak jest wyświetlony na obrazku. Wielkość znaków nie ma znaczenia.
Emotikony
:D :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :-P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen:

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Jazda po mieście wi integralu

autor: Tassadar » 09.11.2004 13:09:54

A ja jeżdże bez kasuku bo mnie na razie niestać, i też się patrzą :P

autor: GÓRNIK » 09.11.2004 13:05:48

Ważne żeby bania była bezpieczna-choćby nocnik założyć na głowę-to i tak lepiej niż bez kasku.

autor: Uzytkownik » 09.11.2004 08:30:34

A w Selgrosie widziałem z 100 zł. taki ochraniacz na korpus (do snowboardu teoretycznie) i sobie pomyślałem, że to dobre może być (i tanie), zawsze trochę ochroni. Jak ktoś jeździ DH, i nie ma kasy na zbroję, to warto zinwestować. Wyglądało O.K. :? !

autor: Slon » 08.11.2004 21:21:52

a ja kupilem ff i w nim smigam i pierdole ludzi zreszta zeby tylko w ff zbroja na wieszchu i niechc sie je**** jak im cos przeszkadza zreszta nietylko na roweze w ff jezdze (patrz opis)

autor: iceman » 08.11.2004 20:43:01

wiem bo czasami widuje takich obkupionych po uszy co jezdza sobie po Rynku a do lasu nie ma bola zeby zawitali :/// az sie plakac chce, no ale coz, ich sprawa...
ide obejrzec sobie Mega HIT na polsacie bo GODZIILLAAA leci :PP

autor: adi » 08.11.2004 19:54:28

iceman> dobrze wiesz o jakich ludzi mi chodzi, bo są tacy którzy kupują kask,ochraniacze,zbroje jakieś uszwyniacze ale nigdy w życiu nie skoczą z metrowego murka, ale lato czy zima żeby było 35 stopni to i tak w zbroi i kasu jeźdzą, włąsnie po prostej drodze

autor: Uzytkownik » 08.11.2004 19:54:05

Na mnie się ludzie zawsze patrzą. Bo u mnie na wiosce tylko ja robię manuale itd. I patrzą jak na wariata, kask żaden nie potrzebny. Ale w 2005 sobie kupię.

autor: Burning » 08.11.2004 18:58:48

ja dzis gdybym mial FF to zarylbym ni o asfalt - w czasie powrotu z lasu 'zawadzilismy' o siebie z kumplem.. a tak skore na szczece uratowal zarost :D
nie mniej jednak planuje zakup ochraniaczy na kolana/golenie, bo boli :]

autor: konastab » 08.11.2004 18:31:51

Ja takze jezdzielem po miescie w FF i mnie tam gowno obchodzilo czy sie ludzie gapisa czy nie. Najwazniejsze jest bezpieczenstwo.

autor: elnariel » 08.11.2004 17:33:45

Ja po banny hopie zaliczyłem 0,5m slide po asfalcie ... Kask zawsze i wszędzie... Planuje wyskoczyć z nim na WF i pokazać kartke od lekarza :P

autor: wd40 » 08.11.2004 17:04:26

[quote="white"]jak kiedys sobie czekalem na qumpla to gosc co wychodzil z jego klatki powiedzial mi ze nie dosc ze jezdze w kasku na motor to jeszcze na opuszczonym siodelku i kiedys bede mial reumatyzm to polewke z goscia mielismy przez caly bozy dzionek

moj kask to 661 full brvo - czyli kask na motor:):):):):)[/quote]

Moj Azonic spelnia normy do motocrossu, hehehe :) Ale ja przewaznie nie jezdze w ff po miscie, bo jest w nim za goraco- w koncu 0 otworow wentylacyjnych...

autor: grohu » 08.11.2004 17:02:43

U mnie ludzie jeszcze nie znają sportow rowerowych :) jest nas w miescie 3 moze 4 i bmx owcy, zawsze jak sobie wracamy miastem do chaty ludzie gapią sie jak by kurde widzieli marsjan, czasem rzucają teksty ze az z roweru czasem spasc mozna :)
ale i tak jestem zdania , jebac ich ;)

autor: iceman » 08.11.2004 17:00:12

adi: " no dokładnie, włąsnie większośc ludzi używa takich kasów nie dlatego że ostro jeźdza i może sie coś im stać ,tylko po to żeby sobie poszpanować"

Co oznacza "ostro jeżdzą"????

O ile wiem(na własnym przykładzie) to łeb mozna sobie rozwalic nawet na teoretycznie prostej drodze i gdybym "nie szpanował" FF to mialbym baniak ostro pokiereszowany :/ A co do szpanu to sie zgadzam, ale prawda jest taka, ze wielu buja sie po miescie nie majac kaskow.

autor: Xprot » 08.11.2004 16:15:58

x czem sie nei da wyslac samego x?

autor: adi » 08.11.2004 15:29:06

Qcor> no dokładnie, włąsnie większośc ludzi używa takich kasów nie dlatego że ostro jeźdza i może sie coś im stać ,tylko po to żeby sobie poszpanować ,jaki to gość jest fajny że ma full itd

autor: white » 08.11.2004 15:21:58

jak kiedys sobie czekalem na qumpla to gosc co wychodzil z jego klatki powiedzial mi ze nie dosc ze jezdze w kasku na motor to jeszcze na opuszczonym siodelku i kiedys bede mial reumatyzm to polewke z goscia mielismy przez caly bozy dzionek

moj kask to 661 full brvo - czyli kask na motor:):):):):)

autor: Qcor » 08.11.2004 14:26:24

wezcie pod uwage ze duzo osob- tych co tu smuty pierdolą tez- tylko po to zaklada integrala zeby ludziki sie gapily...bo czują sie wtedy ja macho, swoją indywidualość normalnie glebiej odczuwają...
lol

autor: szczur » 08.11.2004 14:15:31

ludzie czesto sie patrza nie z powodu tego ze ma sie kask ale czesto z tego ze to rowerzysta wyczynowy i moze cos pokaze... ale to raczej nie stare babcie a nawet fajnie jak sie ludzie patrza jak ktos juz powiedzial to jest sie w centrum uwagi :D

autor: elnariel » 08.11.2004 13:58:31

Rok dwa i się ludzie przywyczają, a tych którzy mają kask ale wstydzą się w nim jeździć, żałuje... Lipa

Na górę