Nowe rozwiązanie mocowania tylnego koła - Ciekawostka
Nowe rozwiązanie mocowania tylnego koła - Ciekawostka
Mam tu taką ciekawostkę:
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... vHV5jSryRA
Nowe rozwiązanie mocowania tylnego koła.
Mi podoba się to w tym że nie trzeba ustawiać ponownie przerzutek bo czasem się tam coś pozmienia. Przypomina mi to pewne rozwiązanie gdzie kaseta była jak by wysunięta po za ramę.
Ciekawe co z wytrzymałością? Raczej nie na MTB
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... vHV5jSryRA
Nowe rozwiązanie mocowania tylnego koła.
Mi podoba się to w tym że nie trzeba ustawiać ponownie przerzutek bo czasem się tam coś pozmienia. Przypomina mi to pewne rozwiązanie gdzie kaseta była jak by wysunięta po za ramę.
Ciekawe co z wytrzymałością? Raczej nie na MTB
GG 10980116
Pewnie niektórzy zaraz powiedzą ze po co skoro mozna wyciagac normalnie i tylko troche dłuzej .
Ale mnie sie podoba , nie trzeba sie pieprzyc z łańcuchem , cyk i koło wyskakuje , czysto i szybko .
Tylko faktycznie , co ze sztywnoscią ? bo wcyhodzi na to że os nie przechodzi przez całą szerokosc piasty .
Ale mnie sie podoba , nie trzeba sie pieprzyc z łańcuchem , cyk i koło wyskakuje , czysto i szybko .
Tylko faktycznie , co ze sztywnoscią ? bo wcyhodzi na to że os nie przechodzi przez całą szerokosc piasty .
No bo to prawdaF4rr3ll pisze:Pewnie niektórzy zaraz powiedzą ze po co skoro mozna wyciagac normalnie i tylko troche dłuzej .


ROWER / BLOG / YOUTUBE / PINKBIKE
Gdybym mógł kliknąć "Lubię to!", kliknąłbym. Dla mnie ten patent jeśli chodzi o łapanie kapcia, to trochę wyważanie otwartych drzwi. Natomiast jeśli chodzi o regulacje przerzutki to całkiem spoko.galgan pisze:No ale jedziesz do dziewczyny i załapiesz kapcia to i tak się uwalisz od syfu na kole... A jak będziesz bardzo chciał to zdejmiesz łańcuch nie brudząc się...
ROWER / BLOG / YOUTUBE / PINKBIKE
-
- Posty: 728
- Rejestracja: 15.12.2011 21:18:49
- Lokalizacja: Dębe Wielkie
- Kontakt:
Hahaha nigdy nie reguluje przerzutki po zdjęciu koła, chyba że w pięście na kulki robię coś z luzami wtedy może się trochę zmienić linia, ale nieznacznie.KubaLaPL pisze:Serio regulujecie przerzutkę za każdym razem po zdjęciu koła?![]()
Dla mnie ten patent zbędny bo jak się zrobi to umiejętnie to bez umazania się w smarze można ściągnąć koło.
Specialized BIGHIT III +888RCV
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=72997
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=72997
-
- Posty: 728
- Rejestracja: 15.12.2011 21:18:49
- Lokalizacja: Dębe Wielkie
- Kontakt:
Ja ze sramem X9 w dodatku ze sporymi luzami (w sramie x9 zero negatywnych skutków z luzem
) nie mam żadnych problemów z regulacją.

Specialized BIGHIT III +888RCV
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=72997
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=72997
Uważam, że to rozwiązanie da się aplikować nawet do DH. Na filmiku widać, że kilka obrotów odkręca ośkę. Gdyby miała ona maksymalnie dużą średnicę i wkręcała się np. 2x głębiej, dawałaby dużą wytrzymałość, ale nigdy dużą sztywność.
Dobrym tego przykładem jest starszy DeeMax, w którym ośka jest skręcana z 3 części i nie wygląda to zbyt solidnie, a koło wytrzymuje praktycznie wszystko. Tam jednak dochodzi część korpusu, która nie pozwoli się ośce przegiąć.
Tutaj oś musiałaby być naprawdę solidnie wykonana i gruba
Dobrym tego przykładem jest starszy DeeMax, w którym ośka jest skręcana z 3 części i nie wygląda to zbyt solidnie, a koło wytrzymuje praktycznie wszystko. Tam jednak dochodzi część korpusu, która nie pozwoli się ośce przegiąć.
Tutaj oś musiałaby być naprawdę solidnie wykonana i gruba

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość