RS Boxxer R2C2 2012 - "pukanie" przy uginaniu
RS Boxxer R2C2 2012 - "pukanie" przy uginaniu
Cześć,
Czy ktoś z was miał kiedyś problem z "pukającym" Boxxerem podczas uginania?
Przy dynamicznym uginaniu amora występuje charakterystyczne puknięcie, tyknięcie, nie wiem jak to opisać.
http://www.youtube.com/watch?v=_E5dZ9UgBug
W pewnym momencie dzwięk ten jest bardzo głośny - to raczej wzmocnienie poprzez zamontowanie kamerki na ramie. Na końcu najlepiej słychać ten dzwięk, który amortyzator wydaje w rzeczywistości.
Czy ktoś z was miał kiedyś problem z "pukającym" Boxxerem podczas uginania?
Przy dynamicznym uginaniu amora występuje charakterystyczne puknięcie, tyknięcie, nie wiem jak to opisać.
http://www.youtube.com/watch?v=_E5dZ9UgBug
W pewnym momencie dzwięk ten jest bardzo głośny - to raczej wzmocnienie poprzez zamontowanie kamerki na ramie. Na końcu najlepiej słychać ten dzwięk, który amortyzator wydaje w rzeczywistości.
Kona Stuff 05'
Double Wide + NS Coaster/Roller
Double Wide + NS Coaster/Roller
-
- Posty: 127
- Rejestracja: 30.05.2011 13:47:40
- Kontakt:
yy, ten, ja tak miałem w totemie, rozebrałem go, porządnie wyczyściłem, sprężynki przy regulacjach ponaciągałem lekko (ale tak naprawdę bardzo lekko) , i pomogło, ale nie daję gwarancji że u Ciebie zadzaiała, może wystarcze go rozkręcić, powyjmowac wszystko i złożyć jeszcze raz, ale jeśli nie umiesz nie bierz się za to, lepiej dać do serwisu i wydać te 30pln (za przegląd, smarowanie i wymianę oleju ) niż spierniczyć coś
-
- Posty: 231
- Rejestracja: 01.02.2010 20:36:14
- Lokalizacja: Skoczów
- Kontakt:
Nie jest czasem suchy na uszczelkach? Wtedy masz taki dźwięk jakby go uszczelki trzymały, jak sie z nich 'zrywa' to puka.
http://marcin4.pinkbike.com/ PINKBIKE
Puka tłumik powrotu. Dokładnie sam korpus z shimami. Nie wiem jak w boxxerach, ale w totemach jest on zamontowany do popychacza przez zaciśnięcie jednego na drugim. Mocowanie to luzuje się i występuje puknięcie podczas przejścia z kompresji do powrotu(wydaj się jakby to był dźwięk na końcu kompresji).
http://tadziu-.pinkbike.com/album/2k12-Riding/
Moim zdaniem w żadnym amorze nic nie powinno pukać, gdy u mnie w Teamie 2010 coś pukało gdy go kupiłem, okazało się że to sprężyna, dorobiłem podkładki i cisza. Jakiś pajac go serwisował przed sprzedażą, zapomniał o podkładkach i było charakterystyczne pukanie, stukanie.. Sprawdź manuala, zobacz czy u Ciebie są podkładki w ladze ze sprężyną, z tego co pamiętam daje się je nad sprężyną by była tam odpowiednia odległość zachowana.. Ale jaka to odległość to już sprawdź w manualu.
http://www.pinkbike.com/photo/6390082/ Wiosenne wygibasy.
Też jestem zdania, że ten typ pukania pochodzi z tłumika powrotu.
W ogóle inny dźwięk jest przy braku podkładek.
Zazwyczaj spotykałem się z czymś takim gdy amor był stosunkowo twardy, a to wymuszało zwiększenie tłumienia powrotu i powodowało takie stuki.
Nie jest to raczej groźne dla amora, ale nie powiedziałbym, że naturalne.
W ogóle inny dźwięk jest przy braku podkładek.
Zazwyczaj spotykałem się z czymś takim gdy amor był stosunkowo twardy, a to wymuszało zwiększenie tłumienia powrotu i powodowało takie stuki.
Nie jest to raczej groźne dla amora, ale nie powiedziałbym, że naturalne.
Sprawdziłem, podkładka na sprężynie jest w odpowiednim miejscu.
Co do tłumienia wykonałem kilka testów i skręcając maksymalnie (na slow) rebound, stukanie jest znacznie głośniejsze. Na odkręconym oraz skręconym do połowy rebound stukanie jest mniej więcej takie jak z filmiku w pierwszym poście.
Co do tłumienia wykonałem kilka testów i skręcając maksymalnie (na slow) rebound, stukanie jest znacznie głośniejsze. Na odkręconym oraz skręconym do połowy rebound stukanie jest mniej więcej takie jak z filmiku w pierwszym poście.
Kona Stuff 05'
Double Wide + NS Coaster/Roller
Double Wide + NS Coaster/Roller
Swojego boxxera r2c2 przeglądnąłem zaraz po zakupie (nowego). Nie grzebałem w tłumikach, sprawdziłem tylko poziom oleju - był ok. Po zmontowaniu do kupy zaczął stukać jak na filmie. Trochę ponad sagiem.
Chwile mi zajęło wydedukowanie, o co chodzi…
Do rzeczy:
Prawa laga z tłumikami była fabrycznie lekko zassana. Przypomniawszy sobie ten fakt przystąpiłem do działania…
W komorze z tłumikami wyrównałem ciśnienie na zero, gdy laga była maksymalnie wyciągnięta (wychodzi parę cm ponad drugą – trzeba poluzować na półce).
W dolnej ladze wyrównałem ciśnienie na ladze wsuniętej na tyle, żeby schowały się znaczniki sagu pod uszczelkę.
W takiej konfiguracji laga lekko się zasysa, ale to nie istotne. Stuk występuje, ale w zakresie 17-18cm skoku. Czyli praktycznie zaobserwować można to tylko na sucho uginając samą lage z tłumikami. Można lagę zassać mniej - stuk będzie niżej i też nie będzie przeszkadzał.
Moim zdaniem stuka korek/przegroda tłumika powrotu blokowana segerem. Stuka o pierścień. Walnie mocniej, gdy powrót skręcony.
Stuka tylko wtedy, kiedy różnica ciśnień jest na „korzyść” dołu. Wtedy przegroda jest pchana do góry. Kiedy na dole będzie za dużo oleju (mniejsza komora) efekt się nasili a w zasadzie przesunie na początek skoku. I analogicznie jak na górze będzie za mało – jak niektórzy leją „tylko tyle ile trzeba” 173mm mierzone od góry, gdy amortyzator jest na zero ma być i nie mniej…
Podobną sytuację miałem z reconem solo air - też był fabrycznie minimalnie zassany. Przed serwisem lekko stukał (w lewej ladze) na początku skoku - w zasadzie jak się podnosiło koło - norma. Po serwisie zaczął walić. Lekkie podciśnienie i problem znika do zera. Tabelka ciśnień zaczęła pasować jak w morde...
Tajemnica serwisowa? Raczej nie... Dwa wyjątki to mało żeby potwierdzić regułę...
Chwile mi zajęło wydedukowanie, o co chodzi…
Do rzeczy:
Prawa laga z tłumikami była fabrycznie lekko zassana. Przypomniawszy sobie ten fakt przystąpiłem do działania…
W komorze z tłumikami wyrównałem ciśnienie na zero, gdy laga była maksymalnie wyciągnięta (wychodzi parę cm ponad drugą – trzeba poluzować na półce).
W dolnej ladze wyrównałem ciśnienie na ladze wsuniętej na tyle, żeby schowały się znaczniki sagu pod uszczelkę.
W takiej konfiguracji laga lekko się zasysa, ale to nie istotne. Stuk występuje, ale w zakresie 17-18cm skoku. Czyli praktycznie zaobserwować można to tylko na sucho uginając samą lage z tłumikami. Można lagę zassać mniej - stuk będzie niżej i też nie będzie przeszkadzał.
Moim zdaniem stuka korek/przegroda tłumika powrotu blokowana segerem. Stuka o pierścień. Walnie mocniej, gdy powrót skręcony.
Stuka tylko wtedy, kiedy różnica ciśnień jest na „korzyść” dołu. Wtedy przegroda jest pchana do góry. Kiedy na dole będzie za dużo oleju (mniejsza komora) efekt się nasili a w zasadzie przesunie na początek skoku. I analogicznie jak na górze będzie za mało – jak niektórzy leją „tylko tyle ile trzeba” 173mm mierzone od góry, gdy amortyzator jest na zero ma być i nie mniej…
Podobną sytuację miałem z reconem solo air - też był fabrycznie minimalnie zassany. Przed serwisem lekko stukał (w lewej ladze) na początku skoku - w zasadzie jak się podnosiło koło - norma. Po serwisie zaczął walić. Lekkie podciśnienie i problem znika do zera. Tabelka ciśnień zaczęła pasować jak w morde...

Tajemnica serwisowa? Raczej nie... Dwa wyjątki to mało żeby potwierdzić regułę...

-
- Posty: 194
- Rejestracja: 06.07.2011 11:33:35
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Mam to samo w boxxerze tylko ja mam word cupa z 2010;) i nie obraca mi sie regulacja od wolnej kompresji (ta u góry w prawej ladze ,mniejsza na niebieskiej regulacji szybkiej kompresji ) porusza sie delikatnie w lewo i w prawo ale nie zaskakuje ...miał tak kiedyś ktoś ? Co moze byc przyczyna ? Jakie najlepsze ciśnienie w tlumiku bedzie pod moja wagę (78kg ) ?
Mój skarb
)))))) ------>http://www.pinkbike.com/photo/9597984/

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Semrush [Bot] i 2 gości