Octaneów nie bierz odradzam z autopsji znajomych mam descendanty polecam również w cenie można kupić RF Atlasy używane które się spiszą i niewiele ważą wada to wycieranie się RF Evolve miałem i pomimo tego że waga spora są niezniszczalne kaseta do DH jeżeli dużo po płaskim śmigasz na dojazdach to szosowa albo sram pg970dh a jak po górkach to shimano XT lub inna z większą zębatką uwierz ale to się przydaje przy sporych podjazdach i jednym blacie z przodu 36t z przodu to optymalnie.
SLX korbę odradzam bo kolegów kilku połamało je co aż odstrasza
Spaced pisze:PG970 DH to jeden z głupszych produktów w historii Srama
Zgadzam się kaseta pg 950, albo shimano HG 50 z małymi zębatkami są lżejsze, dużo tańsze i też ogarną temat.
Mam już drugą korbę RF i nic sie nie dzieje ( support trzeci, raz z shimano miałem i też było OK. Przecież to takie same supporty jak Shimano to nie wiem co się psuć może, ale skoro tyle ludzi psuje to kto wie.. )
Za 100zł ma już kasetę hg -51 i łańcuch także hg-50 i chyba jest to wystarczający komplet a jeśli waga nie ma znaczenia to wybrałbym blat stalowy a nie alu, na pewno wystarczy na dłużej.
W kwestii łańcucha polecam campe c9 record, ten łańcuch u mnie przejechał ponad 6k km i dopiero teraz można by go zmienić, bo się trochę wyciagnął. A zerwać mi sie go nie udało nigdy, mimo usilnych prób
Kasetę która poleciło kilka osób a mianowicie srama pg950 zdecydowanie odradzam! Podczas kręcenia na prostej zahaczyłem korbą! o kamień/ korzeń, zębatka w kasecie strzeliła na pół robiąc w bębenku hope dziurę! Kaseta miała może przebieg 200-300km
Dodatkowo nigdzie nie mogłem dokupić tej zębatki. Nigdy więcej srama!
A nie lepiej kupić zestaw łańcuch + kaseta? Nie raz podobno są problemy żeby dopasować łańcuch do zębatki, bo tak to może strasznie przeskakiwać łańcuch, a co za tym idzie - szybciej wyrobią się zęby.
Dajcie link do jakiegoś zestawiku do 200zł żeby był wytrzymały i na 9 biegów, najlepiej shimano.