połamany STRETLEGAL!!!!!!!!!!!!!!

[morbit]

DZIKUS=> Jak możesz, wrzuć zdjęcia tego Scream'a na Pinka, chętnie zobacze.

Ale jesli to o te zdjęcia chodzi:

http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... mage=49601 ,

http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... mage=44032 ,

to są mi znane.

Wydaje mi się, że ten problem mogły rozwiązać (nie widziałem więcej pękniętych Scream'ów) kolejne modernizacje "shock basement'u"

2004 http://www.nsmb.com/images/gear/banshee ... _shock.jpg

2005 http://www.dropmachine.com/media/data/514/2P9130045.jpg

Co dziwne, w modelu Bender Signature Scream'a zostało stare mocowanie, z 2004, ale to może tylko w prototypie, być może chcieli pokazać tylko schemat kolorystyczny i na szybko pomalowali ramę z 2004 roku...

http://www.hcor.net/gallery/album100/DSC_3148_007.jpg

http://www.pinkbike.com/photo/319/pbpic319227.jpg

Niepokojące jest to, że właściwie co roku ten element jest inny... Jakby się nie mogli zdecydować/uzyskać dobrego rozwiązania...

[DZIKUS]

morbit wlasnie podoales te foty bansche (10lat gwarancji, dziesiec lat gwarancji, buahahaha) o ktore mi chodzilo

jesli chodzi o pozstale to rzuce jak odzyskam dostep do netu ze swojego kompa

tak w ogole to caly ten szum wokol bansche uwazam za szczesliwy zbieg okolicznosci jaka spotkal to firme, wg mnie nie robia oni niczego specjalnego. potem jeszcze lykneli do swojego teamu bendera i w ogole jzu wszystkim odjebalo na punkcie tej marki.

[hofmen]

[quote="Konradek"]no wydaje mi sie że P.3, Le Toy, Norco 4hun, Orange MsIsle, i pare innych ram by wytrzymalo 4 metrowy uskok.[/quote]

Norco 4hun, p3,le toy :) pewnien jestes ze wytrzymaja?? a ja sadze ze nie i twoerdzenie swoje moge poprzec praktyka przynajmniej w odniesieniu do dwoch ram le toy :)

[foghorn]

niewiem o czym piszecie ale ja odpisze na post.

Nie widze nic dziwnego w tym co napisales.Po pierwsze to 4metrowy uskok to duzo jak na sztywniaka,po drugie jezeli ktos nie umie ladowac takich uskokow,a wystarczy leciutko krzywo upasc na ktoras ze stron -prawa,lewa to i najmocniejsze ramy swiata by mogly pojsc :/

a co do streetlegala czy suburbana(ktorego posiadam) to nie rozumiem czemu wszyscy sie nagle tak spuszczja na te ramki.Owszem mamy mode na cro-mo (chodz ja jestem niezadowolony ze zmienilem alu na cro-mo) mode na streetowki jak ze strony pinkbike.com, na forum pojawila sie mania skladania rowerkow dla wygladu i kozakiem jest sie jak ma sie streetlegala ale spoko zawsze na cos moda byc musi.Moj suburban mial krzywa i jajowata glowke,musialem go odsylac na gwarancji, kolega tez ma NS i ma zupelnie inaczej przyspawana glowke co swiadczy jak fajnie to robia.

Kumpel ktore pierwszy z mojej grupy znajomych kupil streetlegala wlasnie jest na etapie rowniez gwarancji (krzywa rama). Sprobowalem ram firmy NS sprobowalem cro-mo i jak dla mnie , to zbieram na ramke znowu alu i napewno dobre i SPRAWDZONEJ firmy.

[Simonz]

o fak :/:/:/ bede musial zrezygnowac z dzisiejszych dropow 12 metrowych na mojej kolazowce bo widze ze takie zajebiste sprzety tez pekaja :/ kurde a juz mialem zaczac dobrze skakac a tu masz :D:D:D

[EDI]

LOL tey kurwa kolego jakby ten twój kumpel na stinki tak zapierdolił z tego dropa to pewnie by tez pękła :p

[redrock]

Do mnie street legal jakoś nie przemawia. Chociaż z samej jego nazwy wynika że jest do streetu, no można jeszcze wywnioskować że w dircie tesh da rade. Ja wole mieć rower do wszystkiego! Dlatego mam sobie koshmara (ciekawe czy on by poległ przy czymś takim :D) a jego przeznaczenie (wg. koshała) to ogólno pojęty freeride. Ty jeśli skaczesz takie uskoki to może tesh przydała by Ci sie ramka o takim przeznaczeniu ale to jush raczej full jakiś. Z tego co wiem To Walduś tesh skakał jakiegoś takiego sporego dropa na płasko na street legalu, twierdził że spadł jak worek kartofli ale rama działa (a sherman stracił regulację). Ale i tak ile rama wytrzyma zależy głównie od techniki lądowania.

Peace

[Lectus]

arek arek masz tylko pare postów nie wypowiadałes sie kiedy był post o streetegalu
nie robisz sobie czasami poprostu zamieci na forum?


połamałem monstera skakałem z mojego domu tak ok 20m no i kurde spadłem pieknie stłumiłem wszystko ale najechałem na taki kamiec i łuubbb golen sie lewa złamala potem wam foty pokaze

[woitas]

a Dragstar dalej sie trzyma ;p

[Virus]

ja piiiiiii nie powiem co :P i co z tego powodu wszyscy maja zaprzestac kupowania streetlegali i surabnow... a moze produktow Nsx'a ??

facet zgieles mnie tym postem... zdazaja sie ludzie myslacy inaczej ale to juz przegiecie :/ uskok 4m na plasko i zdziwiony ze rama sie polamał :/ facet...
wyczynowy jestes...

[wd40]

"These bikes can break. All bikes, no matter how heavy, can break. Normal crashes are all part of freeriding and our bikes are designed to withstand the rigors of day in day out riding and racing." - cytat ze strony banshee. Nie mam wiecej pytan.

[Karol85]

[b]Lectus[/b] czekam na foty tego monstera :)

[Virus]

moze ktos to przetlumaczyc na polski ? :/

[morbit]

[quote="wd40"]"These bikes can break. All bikes, no matter how heavy, can break. Normal crashes are all part of freeriding and our bikes are designed to withstand the rigors of day in day out riding and racing." - cytat ze strony banshee. Nie mam wiecej pytan.[/quote]

Wiesz, trochę z kontekstu wyrwałeś, całość wygląda tak:

"These bikes can break. All bikes, no matter how heavy, can break. Normal crashes are all part of freeriding and our bikes are designed to withstand the rigors of day in day out riding and racing. This warrantee does not cover damage from: misadventure, unapproved modifications or from direct impact in instances where there is simultaneous breakage of other component parts, the forks, or the Easton main tubes. We have designed our frames to be stronger than the components. In all of our tests, the components have broken before the frame."

I chodzi tu o to że każdy rower może zostać zniszczony, ale ich ramy są zrobione tak, że wytrzymają wypadki które są częścią sportu do którego są one przeznaczone. Wg mnie to uczciwe że mówią że każdy rower można zniszczyć. Czy to dziwne? Przecież wszystko ma określoną wytrzymałośc, nie ma rzeczy niezniszczalnych... Przynajmniej nie wciskają kitu...

[BLADY]

to fakt ja widziałem złamanego karpiela Armagedon i jak taka rama się zj...ie to jaka nie ??

[wd40]

Owszem wszystko da sie zniszczyc. Street legal nie jest stworzony do 4 metrowych dropow. Jak skoczyles- masz taki efekt- rozjebany rower (zaloze sie, ze nie uznaja gwary i beda mieli racje) no i zlamanie szczeki- czy ty nie miales nawet FF?? Z tym cytatem to chcialem zaznaczyc, ze nawet tak szanujaca sie firma mowi o tym, ze wszystko mozna zniszczyc. Nawet Morphine czy Scream kiedys polegna. Aha, jesli chodzi o Banshee, to jestem w tych ramach zakochany dluzej, niz pojawily sie na tym forum.

[morbit]

http://www.bansheebikes.com/warranty.html

Cały tekst:

"All Banshee freeride frames are warranted against defects for ten years to the original, registered, owner, whether freeriding , racing or just riding along. This warrantee includes: our propriety materials, manufacturing quality and design integrity. We've engineered these frames to withstand the rigors of hard core freeriding. We warrant the frame only. Component parts, are all warranted by their respective manufacturers. If you're having a problem with a particular manufacturer, please contact us for assistance.

These bikes can break. All bikes, no matter how heavy, can break. Normal crashes are all part of freeriding and our bikes are designed to withstand the rigors of day in day out riding and racing. This warrantee does not cover damage from: misadventure, unapproved modifications or from direct impact in instances where there is simultaneous breakage of other component parts, the forks, or the Easton main tubes. We have designed our frames to be stronger than the components. In all of our tests, the components have broken before the frame.

We have a stock of replacement frame parts in Vancouver, our policy will be to send parts now, ask questions later."

Moje tłumaczenie:

Wszystkie ramy Banshee do freeridu mają dziesięcioletnią gwarancję, od wad fabrycznych dla pierwszego, zarejstrowanego właściciela. Nie ma znaczenia czy uprawiałeś freeride, brałeś udział w wyścigach czy po prostu jeździłeś na przejażdzki. Gwaranacja obejmuje: materiał, jakość wykonania i całość projektu ramy. Zaprojektowaliśmy te ramy tak, aby wytrzymały ekstremalny freeride. Gwarancja obejmuje tylko ramę. Komponenty, mają gwarancję ich producentów. Jeśli masz problem z jakimś producentem, skontaktuj się z nami po naszą pomoc.

Te rowery mogą zostać zniszczone. Wszystkie rowery, nie ma znaczenia jak ciężkie, mogą zostać zniszczone. Zwykłe wypadki są częścią freeride'u i nasze rowery są zaprojektowane aby wytrzymały jeżdżenie i ściganie się, dzień po dniu. Ta gwarancja nie pokrywa uszkodzeń od: nieszczęśliwego wypadku, niezaaprobowanych modyfikacji albo od punktowych uderzeń w wypadkach gdy są także uszkodzenia innych kompenentów, wiedelca, lub głónych ruru Easton. Zaprojektowaliśmy nasze ramy frames żeby były silniejsze od komponentów. We wszystkich naszych testach, komponenty ulegały zniszczeniu wcześniej niż rama.

Mamy cześci zapasowe do ram w Vancouver, nasza polityka zakłada wysyłanie części zamiennych najpierw, pytanie potem.

[morbit]

wd40, hahaha ja też :)

Zawsze mi się podobały...

[morbit]

ruru Easton =)

W kilku przypadkach ręka mi się omsknęła na klawiaturze, mam nadzieję że wybaczycie...