crash PP #1 - Wisła 28.04.2012 Analiza

[diskordia]

niech sobie będzie taki gap,a pan Perin może sobie to latać nawet tyłem.
ale ustawienie jej na trasie zawodów to totalny idiotyzm.
hopa jest zła-nie dlatego że źle nosi. jest zła przede wszystkim dlatego,że ma przeciwstok na lądowaniu. takie gapy buduje się nad jakimś pagórkiem,albo robi double'a . ewentualnie stepdown z długim stolikiem.
przynajmniej nie urwie nóg/koła/amora jak się zawadzi.
można też wyczytać z opinii ,że do ostatniej chwili nie widać co się dzieje na lądowaniu.
myśl konstrukcyjna,to gwarancja bezpieczeństwa - przynajmniej w sensie poważnych wypadków. to co tu mamy, to szczyt kretynizmu.
wiadomo że 2metrowy niedolot,to błędna ocena prędkości i kilku innych składowych,jednak nawet taki niedolot,nie powinien narażać zdrowia w takim stopniu.
tym bardziej w tej rangi imprezie.ludzie nie po to startują w zawodach-żeby potem opowiadać "przeżyłem" albo "udało się".

[SeraaX]

W mojej okolicy w bikeparku Rąblów była przeszkoda na której rozwaliły się 2 osoby w przeciągu kilku godzin ( w tym ja połamałem kask :] ) - element został poprawiony, dorobiono stolik do double'a i wg mnie taka postawa to jedyna słuszna. Zdrowie jest najważniejsze

[Tom@s]

a do whistler porównał akurat Tom@s, ok trzeba równać do najlepszych, ale

sorry, ale właśnie takie myślenie sprawia, że jesteśmy głęboko w dupie za cywilizacją i poziom tras jest jaki jest...

właśnie takie ciągłe narzekanie i pisanie na forum jak to jest w tym kraju źle a jak gdzie indziej najlepiej i siedzenie w domu nic nie zmieni, i to właśnie przez to jesteśmy w dupie za cywilizacją, to że ktoś się cieszy i jeździ po czymś co ma.. przynajmniej jeździ i się cieszy a nie ciągle narzeka(tak wiem jesteśmy Polakami mamy to we krwi)

problem w tym, że my nie siedzimy w domu narzekając, tylko jeździmy tam, gdzie jest ok, a nie napychamy kasę w miejscach gdzie jest do dupy, wiedząc że i tak się tam nic nie zmieni...

daj mi argument, dla którego miałbym chcieć dać zarobić komuś, kto po prostu nie potrafi lub nie chce zbudować miejsca przyjaznego dla całej masy rowerzystów, a nie dać zarobić osobom, które takie miejsce potrafią stworzyć? wolę pojechać 100km dalej i polatać w miejscu, gdzie nie spotkam zbłąkanego rowerzysty na lądowaniu, bo go po prostu nie widać... kumasz?

pomijam tu oczywiście kwestię przygotowania trasy na zawody, bo Wisła to podobno "bike park", tyle że z elementami tylko dla Elity, która przyjeżdża tam raz w roku, na zawody... ok, zróbmy trasę tylko na zawody, trudną, wymagającą itp., ale przez pozostałe dni w roku będą tam jeździli leszcze, na których się zarabia, więc dlaczego nie umożliwić im możliwości jazdy po takiej trasie? wymiatacz pociśnie swoje, leszcz pojedzie w swoim tempie, a kasa leci... trochę zszedłem z tematu, ale cóż... pomarzyć można

[Spaced]

pomijam tu oczywiście kwestię przygotowania trasy na zawody, bo Wisła to podobno "bike park", tyle że z elementami tylko dla Elity, która przyjeżdża tam raz w roku, na zawody... ok, zróbmy trasę tylko na zawody, trudną, wymagającą itp., ale przez pozostałe dni w roku będą tam jeździli leszcze, na których się zarabia, więc dlaczego nie umożliwić im możliwości jazdy po takiej trasie? wymiatacz pociśnie swoje, leszcz pojedzie w swoim tempie, a kasa leci... trochę zszedłem z tematu, ale cóż... pomarzyć można

Wiesz zabawny jest ten argument, że tylko dla Elity bo Joda na fejsie szok.it też raczej mało pozytywnie o tym elemencie sie wypowiadał. Jw. to że umie się polecieć daną hope nie znaczy, że jest bezpieczna.

[Tom@s]

Trochę składnia mi się pogubiła w ostatnim poście, ale przynajmniej przekazałem o co mi chodzi..
Spaced, w sumie nie wiem - pytałem kilku osób o wypowiedź Jody i każdy ją inaczej interpretuje, choć jak dla mnie bardzo dużo wniosła do tematu niestety na niekorzyść organizatorów... ciekaw jestem tylko czy ta cała dyskusja faktycznie wpłynie na jakość naszych rodzimych tras?

[Spaced]

Spaced, w sumie nie wiem - pytałem kilku osób o wypowiedź Jody i każdy ją inaczej interpretuje, choć jak dla mnie bardzo dużo wniosła do tematu niestety na niekorzyść organizatorów... ciekaw jestem tylko czy ta cała dyskusja faktycznie wpłynie na jakość naszych rodzimych tras?

Nic sie nie zmieni. Te same dyskusje były tu 6-8 lat temu jak zaczynałem sie scigać. Dalej były osoby, które chciały lepiej ale był opór ze strony ludzi, uważających że nigdy nic nie mozna krytykować bo przecież może być gorzej. Trasy były pełne durnych elementów jak są dalej. Widze troche róznicy na trasach na plus ale podejscie organizatorów dalej jest to samo, to startujący w zawodach jest petentem.

[quilong]

Z tego co czytałem w zeszłym roku, ta skocznia miała mieć drewnianego "tabla" po środku. Wtedy obyło by się bez ofiar, oraz pewnie nikt by nie narzekał.

[lollex]

Hopa jest zrobiona bardzo dobrze

Gdyby była taka bardzo dobra, nikt by nie robił takiego zamieszania o nią, przynajmniej tak mi sie wydaje.

weźmy na przykład puchar świata. Każdy widzi jaka jest różnica w przejazdach kobiet i mężczyzn. Kobiety jadą wolniej, nie lecą tak samo chop jak mężczyźni, nie dolatują, różne rzeczy widziałem ale jakoś żadna przy tym nie wpadła w dziurę, wyleciała przez kierownicę czy połamała sprzęt .

Dokładnie
Ja to odbieram tak, po co robić coś dla innych, to puchar polski, jak się obsrałeś, nie przyjeżdżaj.
Szkoda tylko że pan Gagat w wywiadzie mówi, że robi wszystko pod wszystkich.

Z tego co czytałem w zeszłym roku, ta skocznia miała mieć drewnianego "tabla" po środku. Wtedy obyło by się bez ofiar, oraz pewnie nikt by nie narzekał.

Moim zdaniem organizatorom zabrakło troche wyobraźni, tyle.
Dlatego na PP nie podobają mi się przeloty gdzie musisz dolecieć bo inaczej bedzie źle. Rozumiem poziom Elity tylko że są też mniej doświadczeni zawodnicy którzy też by coś polatali.

[Spaced]

Moim zdaniem organizatorom zabrakło troche wyobraźni, tyle.

Moim zdaniem raczej chęci.

[szymon102]

No to ładnie ! https://www.facebook.com/pages/Dirt-Mag ... ion=stream

OOOOOooooffff.... Polish cup calamity!
The translatoratron says:
"The largest of the soil in training before the Polish cup. Two hands broken, and probably something with the clavicle."

i komentarz: Sperrer Christian - Why that gap, why not build a table like Whistler and other American and Canadien Bikeparks, than those things are more fun to jump for everyone.

[lollex]

than those things are more fun to jump for everyone.

"nic nikomu nie da nasypanie 1-2m ziemi przed lądowaniem, a w dodatku będzie się decydować na nią więcej osób"
Odnosze wrażenie, że co roku w Wiśle jest więcej wypadków, niż w 1 rundzie pucharu świata.

edit, podsyce http://vimeo.com/65149246

[Spaced]

Odnosze wrażenie, że co roku w Wiśle jest więcej wypadków, niż w 1 rundzie pucharu świata.

Nie zdziwilbym się. I zanim padnie argument, ze tam lepiej ludzie jeżdża - tam też większe cisnienie i w na prawde sporo pań, które nie lataja zawsze idealnie.

[bandit_dh]

edit, podsyce http://vimeo.com/65149246

Pan ratownik wiedział gdzie się ustawić ... po niezłe fotki ;/ .

[Ajz]

moze tylko doleje bez sensu oliwy do ognia ale nie moge sie powstrzymac:

bylem dzisiaj, najezdzalem i przymierzalem sie do tej wielkiej chopy z dziura. Ostatecznie zrezygnowalem.

Jezdze juz troche, nie tylko w polsce ale tak kretyńskiej chopy jeszcze nigdzie nigdy nie widziałem. Miałem za to przyjemność widzieć i latać porównywalne rzeczy, które były zrobione po prostu z sensem.

Trudno się nie zgodzić ze spacedem. Jestesmy 100 lat za murzynami, jesli chodzi o podejscie to tematu tras i zawodow... Wystarczy popatrzec jak robia to slowacy czy czesi, wcale nie trzeba porownywac sie do kanady...

Wiecej rozumu zycze wszystkim i tyle.

[szymon102]

http://mtb.pl/mtb-pro/dh-freeride/818,1 ... wisle.html

Osobiście najbardziej przypadła mi do gustu wypowiedź Macieja Jodko. Arkadiusz Perin chyba nadal nic nie zrozumiał.
Wypowiedź Tomasza Gagata wydaje się mijać z tym, co mówił w wywiadzie dla telewizji: "... oni są tutaj najważniejsi (zawodnicy) i robimy to wszystko pod nich."

Resztę pozostawiam Wam

[Ajz]

Jak wspomniał Arek Perin- ten sport nie jest dla wszystkich. Tylko sęk w tym, czy chodzi o to, żeby się zacietrzewiać w swojej unikalności, czy może jako czołowy zawodnik dbać o to, żeby sport był bardziej popularny, dostępny i przynosił większe pieniądze… co de facto odczułby każdy z nas?

nic dodac nic ujac.

[MUSZEL]

Stęclik i Jodko przede wszystkim mają racje. Dla Perina to byłoby najlepiej jakby każdy tylko jego oglądał i podziwiał jak skacze własną hope. Choć częściowo ma racje (w odcinku, że ktoś mało jeździ, nie skakał takich hop, a próbował). Ale są i osoby, które latały i większe, a tu mieli problemy.

[Ron2013]

diskordia = masz u mnie olbrzymiaste piwo za walenie jak jest na rzeczy!!!

krzysiek2425 - czy Kolega jest lokalnym patriotą, bo tak chwalisz bezkrytycznie, to co Imć Gagt napłodził, jakbyś z nim do podstawówki tej samej chodził?
Nie kolego, nie jest dobrze i dla Twojej wiadomości geometria takiej hopy to rozdział geometri wykreślnej z programu szkoły średniej i nie trzeba być absolwentem MEL i konstruktorem samolotów aby hopa miała bezpieczną geometrię.
Ale cóż ma się w d. innych i uważa się, że jak zbudowałem to arcydzieło, to jest spuper - prawie tak jak z podejściem górali do Turystów w Zakopanem, oficjalnie nazywanym Zimową Stolicą Polski a co tam za bieda z zimowymi sportami jest to kto był, to widział. A o podejściu do obsługi ruchu turystycznego - najgorszym w RP nie wspomnę. Dla mnie jest w tym wiele analogii pomiędzy budowaniem tras DH i o bike parkach nie mówmy, bo wg mnie nie ma u nas ani jednego - może jak będzie jakieś międzynarodowe wydarzenie, to nam zbudują - pełna analogia do autostrad, wszyscy już mieli dawno a my dopiero teraz.