Witojcie. Potrzebuje pomocy, gdyż iż ponieważ po 3 dniach użytkowania moich sterów Pro M-11 - gówno - pojawiły się 4 pęknięcia na dolnej misce z przodu i teraz się boje śmigać żeby nie doprowadzić do uszkodzenia rury sterowej lub główki.. Szukam sterów do maks 120zł (na razie), najlepiej pół-zintegrowanych typu cartridge z uszczelnianymi łożyskami i żeby były długie szyjki co się w ramę wbija. Dobrze by było gdyby były niskie, ponieważ mam krótką sterówkę od amora. Dodam iż jeżdże w demo z monsterem t więc jest trochę czoper i duży kąt.
Nie chce dartmoora i pro. Może jakieś cloudy, fsa i inne? Co polecacie?
Czekam na opinie i porady.
Pozdrawiam.
