z1 drop-off 1 vs. shiver SC
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 28.04.2004 17:27:02
- Lokalizacja: zabrze
- Kontakt:
z1 drop-off 1 vs. shiver SC
witam. co jest leprze do 4cross i dual'u z1 drop-off 1 czy shiver SC? bo niewiem co kupić??
z góry dzięki
z góry dzięki
::DH:FR:DS::
idz mi z tym dnm!! dzialania brak i alu rura sterowa, wykrecajaca sie regulacja. rura sterowa peka. zeby nei bylo ze bajki pisze : macie foty, sam robilem
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=226109
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=226110
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=226109
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=226110
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
-
- Posty: 609
- Rejestracja: 20.10.2004 17:39:45
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
-
- Posty: 3577
- Rejestracja: 19.04.2004 13:31:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
-
- Posty: 3577
- Rejestracja: 19.04.2004 13:31:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Pisałem już o DO III, używam go pełny sezon w hardtajlu do FR z hamulcem Gustaw. Widelec został lekko podtuningowany - wymieniłem standardowe sprężyny na twardsze z racji tego, że waże 95 kg. Hardtajl fr to w moim rozumieniu rower, na którym można skoczyć z 2 metrowych schodów, zajechać na hopy, jechać w góry, jechać na 80 kilometrową wyprawę, robić po prostu to na co ma się ochotę. Rower zrobiony na ramie mongoose hardluck. Wracając do Drop Off, drugi raz nie kupiłbym tego widelca ponieważ:
- dostał katastrofalnych luzów
- po wymianie tulei ślizgowych znowu dostał luzów
- kiedy wziąłem do ręki zewnętrzne golenie ścięło mnie przerażenie, że są takie lekkie - to nie może być wytrzymałe
- odkręca się jeden z regulatorów naprężenia i żadne konwencjonalne zabiegi nie pomagają
- widelec jest bardzo mało sztywny - hamując na sucho widać wręcz jak skręcają się golenie, dokładnie w lewo, bo z tej strony jest adapter
- trzeszczy przy intensywnym hamowaniu
Jego niekwestionowaną zaletą jest kultura pracy, żaden z 4 sztuk DJ od 1 do 3 z jakimi miałem do czynienia nie pracował nawet w połowie tak dobrze jak DO.
Może gdyby założyć jakąś mechaniczną tarczówkę z małą tarczą nie było by takiej padaki, ale niestety. Mój następny widelec musi być sztywniejszy, chyba na grubą oś, bo 2 półki to za duży zajob.
- dostał katastrofalnych luzów
- po wymianie tulei ślizgowych znowu dostał luzów
- kiedy wziąłem do ręki zewnętrzne golenie ścięło mnie przerażenie, że są takie lekkie - to nie może być wytrzymałe
- odkręca się jeden z regulatorów naprężenia i żadne konwencjonalne zabiegi nie pomagają
- widelec jest bardzo mało sztywny - hamując na sucho widać wręcz jak skręcają się golenie, dokładnie w lewo, bo z tej strony jest adapter
- trzeszczy przy intensywnym hamowaniu
Jego niekwestionowaną zaletą jest kultura pracy, żaden z 4 sztuk DJ od 1 do 3 z jakimi miałem do czynienia nie pracował nawet w połowie tak dobrze jak DO.
Może gdyby założyć jakąś mechaniczną tarczówkę z małą tarczą nie było by takiej padaki, ale niestety. Mój następny widelec musi być sztywniejszy, chyba na grubą oś, bo 2 półki to za duży zajob.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość