Oklejanie ramy + lakier /malowanie/anodowanie

sokol3miasto
Posty: 237
Rejestracja: 13.01.2013 15:57:03
Kontakt:

Oklejanie ramy + lakier /malowanie/anodowanie

Post autor: sokol3miasto »

Witam. Mam do was kilka pytań moj faith zaliczyl wieksza glebe (moje żebra;/ ) i pojawila sie ryska pod glowka. Pospawałem u kolesia ktory spawa KTM'y ale mniejsza.Po tym zabiegu z lakieru w okolicy glowki nic nie zostalo. pomalowalem farba chlorokauczukową ale odcien jest jednak inny. i tu moje pytanie. moglby mi ktoś powiedzieć jak wyglada oklejanie ramy folia np carbonową? nie chodzi mi o czas bo juz kilka rzeczy okleiłem ale jak to wyglada w trwałości? Czy można takie cos polakierować? dla utwardzenia powierzchni. Czy po 1 glebie polowa naklejki zejdzie? Koszt oklejania to by bylo jakies 50zl także niedrogo.

Możecie mi coś powiedzieć na temat malowania proszkowego ? jak to cenowo wygląda? na proszek musi isc jeszcze potem lakier przynajmniej ze 2 warstwy. wiem ze to jest trwałe ale zastanawia mnie cena. Bylem w pobliskim zakladzie to mi koles powiedzial 200zl a gdzie indziej slyszalem ze 80zl.

I jeżeli chciałbym anodować np linki, kiere czy mostek to jaka jest cena? ktoś kiedys podawał link na facebooka do firmy ktora anoduje czesci rowerowe. Możecie mi przybliżyć jakoś te tematy?
rafal.zwdh
Posty: 470
Rejestracja: 26.12.2012 22:26:42
Lokalizacja: Ślęża/Sobótka
Kontakt:

Post autor: rafal.zwdh »

80zł to przystępna cena, na lakier proszkowy nie daje się bezbarwnego, a przynajmniej nigdy o tym nie słyszałem,

Ja kilka rowerów dałem do piaskowania i malowania i za każdy wzięli po 80zł
sokol3miasto
Posty: 237
Rejestracja: 13.01.2013 15:57:03
Kontakt:

Post autor: sokol3miasto »

a co z trwaloscia lakieru? odpadał? pekał czy coś? na stali inaczej sie zachowuje i na alu inaczej. na stali trzyma dobrze a alu nie wiem.
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Malowanie nie ma sensu jak pojawił się w PL plastidip. Powłoka jest trwalsza, nie odpryskuje i można zmieniać do woli. Polecam.
sokol3miasto
Posty: 237
Rejestracja: 13.01.2013 15:57:03
Kontakt:

Post autor: sokol3miasto »

jest juz. tylko cena za puszke 68 zl ;) ile puszek 400ml wystaczy? 1 ?
DonAdam
Posty: 210
Rejestracja: 12.06.2010 13:32:38
Lokalizacja: rzeszów
Kontakt:

Post autor: DonAdam »

I jak tym plastidipem maluje się jak zwykłym sprejem? Planuje użyć tego na amortyzatorze, myślicie że da to radę? Jak jest z odpornością na rysy itd?
http://donadam.pinkbike.com/
xprot
Posty: 619
Rejestracja: 16.01.2005 19:36:07
Kontakt:

Post autor: xprot »

plastidip to delikatnie mowiac, kiepski pomysl.

najlepszym malowaniem roweru jest jak do tej pory proszek.
mixxx180
Posty: 147
Rejestracja: 12.03.2013 21:36:25
Kontakt:

Re:

Post autor: mixxx180 »

rafal.zwdh pisze:80zł to przystępna cena, na lakier proszkowy nie daje się bezbarwnego, a przynajmniej nigdy o tym nie słyszałem,

Ja kilka rowerów dałem do piaskowania i malowania i za każdy wzięli po 80zł
gdzie malowałeś?




da się anodować ramę?
Gulczas
Posty: 315
Rejestracja: 25.07.2012 19:37:17
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re:

Post autor: Gulczas »

xprot pisze:plastidip to delikatnie mowiac, kiepski pomysl.

najlepszym malowaniem roweru jest jak do tej pory proszek.
Proszek to syf totalny. Wygląda tragicznie. Wszyscy go chwalą bo jest tani. Jak mam mieć lakierowane ramy to daję do "Gulicustoms" i jest mega, bo lakieruje farbami samochodowymi.
rafal.zwdh
Posty: 470
Rejestracja: 26.12.2012 22:26:42
Lokalizacja: Ślęża/Sobótka
Kontakt:

Post autor: rafal.zwdh »

Czemu wygląda tragicznie? wszystko zależy jaką farbę się wybierze, są tanie za 20zł/kg i wyglądają jakby ktoś okleił rower plasteliną, a są też dużo droższe i wyglądające o wiele lepiej.

Na stal najlepiej dać podkład cynkowy. Na alu i cynk farba proszkowa trzyma się bardzo dobrze, lepiej niż na gołej stali.
Potem możesz wybrać jakiś metalik/perłe/chromy czy co tam mają, nawet różne struktury.
Jak jest Ci mało połysku to mają też lakier bezbarwny proszkowy.

Chromy są najdroższe ok 200zł/kg proszku. a wyglądem nie wiele się różnią od prawdziwego chromu, może są trochę bardziej matowe.

są też różne kolory metalików, czyli czerwony z żółtym metalikiem, w cieniu jest ciemno czerwony a w słońcu wychodzi pomarańczowy i oczywiście z połyskiem.

Ja daje rowery do Lakierni BEDO w Bystrzycy Górnej, wożę też tam ogrodzenia i inne konstrukcje.

Dałem im stary 60letni rower to wypiaskowali, dali 2 warstwy podkładu cynkowego i na to zwykły żółty w połysku, wyszło 120zł.

Swój rower wypiaskowałem i na to tylko bezbarwny, żeby było widać naturalne wypiaskowane alu, to zapłaciłem 80zł, za kilka innych rowerów też wyszło po 80zł.

Co do anodowania to bardzo dużo roboty i nie łatwo znaleźć kogoś kto się tego podejmie.
Trzeba zedrzeć/zmyć starą farbę i wypolerować ramę na połysk. Dopiero potem anodowanie. Kosztowne ale efekt i wytrzymałość przebija wszystko.

Zamiast jasnej (naturalnej) anody można też zmyć starą farbę, wypolerować i pomalować bezbarwnym proszkowym. Wtedy wizualnie się niczym nie różni od anody.

Swój rower będę niedługo wiózł znowu do lakierni, znudził mi się bezbarwny i zastanawiam się nad biała perłą (taka sama jak na boxxerze), albo czerwonym metalikiem
Killo
Posty: 490
Rejestracja: 08.12.2008 20:38:23
Kontakt:

Post autor: Killo »

Zapytaj w 13bikes o anodkę ;) Wbrew pozorom kwestia co i jak z ramą, nie jest to nie do zrobienia. Sam robiłem rower w pełnej anodzie. Teraz mając taką wiedzę jaką mam, zupełnie inaczej by wyglądał ;)
http://www.facebook.com/13bikes
http://tnij.org/7pfafp4 Satanistyczna Kosa FR
sokol3miasto
Posty: 237
Rejestracja: 13.01.2013 15:57:03
Kontakt:

Post autor: sokol3miasto »

no wlasnie zapytalem. a takie pytanko jeszcze da rade lagi anodowac? wplynie to na jakosc pracy lepsze/gorsze? i ciągle chce poglebic temat ok;lejania roweru. jak z trwaloscia?
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Zalety plastidipu:

robisz sam - nie ma fuszerki jak się postarasz,

zmieniasz kolor ile razy chcesz i nie ruszasz fabrycznej powłoki która w 90% przypadków jest najlepszym zabezpieczeniem,

jest miękki, nie odpryskuje ale po większych kamorach zostaną wgłębienia,

wyciąga fakturę na którą nakładasz,

nie ma żadnego piaskowania, nie ma obaw o gwinty, nie ma obaw o główkę

Wady:

chyba cena, chociaż można się w tych 80zł zmieścić myślę,

mniej kolorów do wyboru,

wyciąga fakturę - jak rama jest zmasakrowana to trzeba pomyśleć nad wyrównaniem powierzchni (duża puszka fillera i wyrównanie - sprawa łatwa wg mnie),

trzeba nałożyć w całości dla uzyskania swego rodzaju koszulki, można próbować to jakoś odcinać na widłach i dolnej rurze żeby wymieniać jak się zjedzie ale nigdy tego nie robiłem w ten sposób,

mimo wszystko wygląda na malowane, żadne seryjne wykończenie nie daje takiego efektu i wprawne oko dojrzy że przemalowane a wprawniejsze szybko wyłapie gumę.



Dla mnie wszystko rozbija się o to, że nie oddaję mojej ramy, o którą dbam, do ręki jakiemuś pindolowi dla którego to kolejna sztuka. Już na forum były tematy jak się obeszli z gwintami gdzieś tam albo co to się potem nie działo z farbą.

PS folią odpada - bbb trudne albo i niemożliwe jest oklejenie estetyczne jednym kawałkiem. Możesz próbować wrzucić hydrografikę jeszcze.
DonAdam
Posty: 210
Rejestracja: 12.06.2010 13:32:38
Lokalizacja: rzeszów
Kontakt:

Post autor: DonAdam »

Ile tego pastidipa potrzeba żeby przemalować golenie boxxera? 1 puszka chyba po 300ml? ogarnie?
http://donadam.pinkbike.com/
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Golenie spokojnie i to możesz dwuwarstwowo, poszukaj odpowiednika który robią u mnie po sąsiedzku PlastiLak. PlastiLak ma mniej kolorów ale jest tym samym specyfikiem za połowę ceny. Może ciut bardziej przyczepny.
sokol3miasto
Posty: 237
Rejestracja: 13.01.2013 15:57:03
Kontakt:

Post autor: sokol3miasto »

Wlasnie dorwalem pistolet do piaskowania ;) poszły półki w drop offie, gejki, obejma siodła zacisk kola i zaciski gripow. Powiem wam ze efekt piorunujący. Ale teraz konkretne pytanie. Mam 2 mozliwosci:
Malowanie przez lakiernika samochodowego(znajomy)
malowanie proszkowe.
Co wybrac? co bedzie trwalsze? wiem ze lakiernik nie odwali dziadostwa a zrobi porzadnie ale nie jestem pewien co do trwałosci :)
KaKTuSSS
moderator
Posty: 3709
Rejestracja: 21.04.2005 03:40:21
Lokalizacja: Poznań TEY!!!
Kontakt:

Post autor: KaKTuSSS »

A czy czasem obejm gripowych i zacisku podsiodłowego nie miałeś anodowanego? Części anodowane w celu zmiany koloru polecam jednak oddać do zakładu który się tym zajmuje. Jeśli obsługa będzie w porządku to kupkę drobnych części zrobi za przysłowiową "flaszkę". Całe elementy ramy ramy też można poanodować.
Serwis amortyzatorów przednich BOS/anodowanie/nietypowe uszczelnienia!
sokol3miasto
Posty: 237
Rejestracja: 13.01.2013 15:57:03
Kontakt:

Post autor: sokol3miasto »

wlasnie wszystko lakierowane mialem, anode tylko na kierownicy mam i na lagach. w poblizu zakladu nie ma, a te lakierowanie proszkowe, i u lakiernika samochodowego to bede mial za flaszke tylko mi chodzi co trwalsze. Pytalem sie juz w firmach ile za anodowanie to mi walneli cene 35zl za mostek, linki 45zl, kiera 40zl, dla mnie troche drogo...
KaKTuSSS
moderator
Posty: 3709
Rejestracja: 21.04.2005 03:40:21
Lokalizacja: Poznań TEY!!!
Kontakt:

Post autor: KaKTuSSS »

No to trochę przegięli bo ja za komplet linków do ramy, korpus piasty i parę innych gratów zapłaciłem 25 zł.
Serwis amortyzatorów przednich BOS/anodowanie/nietypowe uszczelnienia!
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości