Zmieniłem nieco swoje plany odnośnie dyscypliny rowerowej, w której chcę jeździć. Jestem na etapie składania sztywniaka na Hornecie i amortyzatorze, o który chcę Was teraz zapytać. Mam na niego przeznaczone około 1200 złotych. Głównym zastosowaniem ma być śmiganie po okolicznych miejscówkach, Kamieńsku, jakaś Beskidia może

-Marzocchi 55 TST2
-Marzocchi 55 RV
no i może jeszcze:
-RST Storm Air TA
-Rock Shox SEKTOR RL Solo Air
-Suntour Duro (wersja ekonomiczna, choć nie obraziłbym się gdyby ładnie ogarniał :P)
Najmocniej zastanawiałem się nad tymi dwoma Marzo, moglibyście napisać czym się różnią i który będzie lepiej pracował, plus jeszcze te trzy. Proszę o poradę o poradę, który się najbardziej nada, choć, tak jak mówię najmocniej zastanawiałem się nad dwoma wymienionymi powyżej.
Z góry wielkie dzięki za pomoc
