tarcze do Saint 2013
tarcze do Saint 2013
Jakie tarcze dobrać do Saintów z 2013? Obecnie mam Elixiry 5 z tarczami 180 i 203 oczywiście na 6 bolt. Co poradzicie, żeby to miało sens? Jeśli chodzi o kasę to nie ma znaczenia - niech działa z tymi saintami dobrze. Rower to Glory 2 2012.
Śmigam na saintach z 2013 i miałem już xt IT 203mm i powiem szczerze bez rewelacji. 100 razy lepsza propozycja to tarcza cloud pływająca 203mm. Moim zadaniem to najlepsza tarcza jaką kiedykolwiek miałem, porostu jest moc. Także polecam, odprowadza ciepło, jeszcze jej nie udało mi się jej zgrzać, a co do mocy to przy tych hampalch to wyrywa do pionu, przy mojej wadze 95 kg:)
Dzięki za pomocne opinie, też zastanawiałem się nad XT a teraz będę się zastanawiał również nad tymi Cloud'ami.
Rozumiem, że mogę zostać z obecnymi adapterami przy rozmiarach 180 i 203 przy Saintach, nie będzie tam jakiegoś zonka? Bo z tego co rozumiem to Saint wymyślił, że ma być jeden rozmiar 203 na przód i tył przy oryginalnej centerloc'owej tarczy?
Rozumiem, że mogę zostać z obecnymi adapterami przy rozmiarach 180 i 203 przy Saintach, nie będzie tam jakiegoś zonka? Bo z tego co rozumiem to Saint wymyślił, że ma być jeden rozmiar 203 na przód i tył przy oryginalnej centerloc'owej tarczy?
ja kupilem tarcze Baradine na alu pajaku i jestem bardzo zadowolony, aczkolwiek mysle, ze wiekszy wplyw na komfort ma sprawny hamulec i umiejetnosc uzywania hamulcow na stromych trasach niz wykokszona tarcza ;p
http://utn.pl/OKAZJE <-- Dobry sprzęt za dobre pieniądze! : )
tarcze do Saint 2013
Baradine to największa tandeta na jakej jeździłem w bike parku za domem, te azjatyckie produkty dają radę na ścieżkach w parku miejskim, bo klocki się rozwiarswiają na trasach DH, klasy Maribor czy Insbruck a tarcze się szybko radełkują, zatem odradzam do poważnego DH - chyba, że po bułki do najbliższego sklepu!!!
Re: tarcze do Saint 2013
Byłem w rokytnicy (bikepark, mysle, ze trasa o srednim stopniu nachylenia) pierwszy raz w sezonie, pierwszy raz na nowym rowerze i jezdzilem dosc ostroznie (jednak dalej mocnym piecem) i hebli uzywalem wiecej niz zwykle.Ron2013 pisze:Baradine to największa tandeta na jakej jeździłem w bike parku za domem, te azjatyckie produkty dają radę na ścieżkach w parku miejskim, bo klocki się rozwiarswiają na trasach DH, klasy Maribor czy Insbruck a tarcze się szybko radełkują, zatem odradzam do poważnego DH - chyba, że po bułki do najbliższego sklepu!!!
Pomimo miekkich codow (zapowietrzone) nic mi sie nie grzalo, 0 spadkow w pracy hamulca. Byc moze ty sprawdziles je na jakiejs konkretnej trasie na sprawnym sprzecie i uwazasz inaczej. Ja jako amator uwazam ze sa dobre, ty jakos "pro" masz odmienne zdanie - tym lepiej dla autora tematu ktory ma watpliwosci

http://utn.pl/OKAZJE <-- Dobry sprzęt za dobre pieniądze! : )
Re:
bandit_dh pisze:No to już wątpliwości rozwiane. Ponieważ Ron ma zawsze kontropinię do reszty użytkowników teraz już wiem, że Baradine to dobre tarcze


od siebie mogę dodać że jeśli nie lubisz jak się coś tłucze za bardzo w rowerze to będziesz musiał zrobić mały upgrade saintów, bo fabrycznie klocki są umieszczone na slubie i jak się podrzuci koło to tłuką się. Ja nakleiłem na nieroboczą stronę klocków taśmę 2 stronną, która przykleiła się do tłoczków i jest cicho jak w kolarce:) a tak po za tym to są mega wiec miłego użytkowania, na 100 będziesz zadowolony.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości