Też polecam 661 race. Mam i nigdy mi się nie zsuneły, nawet jak ostatnio jechałem na nich po kamieniach w Kluszkowcach na pucharówce... Ochrona na wysokim poziomie.
Ja polecam Race Face. Jeśli zależy tobie na ochraniaczu piszczel+kolano to są naprawde świetne. Super mocno się trzymają nogi + doskonała ochrona. Poleciłem je kiedyś koledze, kupił i też jest bardzo zadowolony.