Bolące dłonie

bighiter3
Posty: 69
Rejestracja: 26.02.2012 18:06:40
Kontakt:

Post autor: bighiter3 »

ja polecam prace w piekarni, siła znacznie wzrasta xd
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

Po dzisiejszym dniu polecam: przecinak, młotek i murowaną ścianę...
Z gówna bata nie ukręcisz.
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Re:

Post autor: MUSZEL »

KubaLaPL pisze:Po dzisiejszym dniu polecam: przecinak, młotek i murowaną ścianę...
u, widzę że ktoś niezłą fuchę załapał ;)
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Re: Re:

Post autor: KubaLa »

MUSZEL pisze:
KubaLaPL pisze:Po dzisiejszym dniu polecam: przecinak, młotek i murowaną ścianę...
u, widzę że ktoś niezłą fuchę załapał ;)
No, wymiana WLZ w dużej kamienicy a pracowników mi brakuje :) Musiałem wziąć się sam za brudną robotę :D
Z gówna bata nie ukręcisz.
nukianuki0
Posty: 375
Rejestracja: 18.04.2012 08:12:27
Lokalizacja: P-ń
Kontakt:

Post autor: nukianuki0 »

Co do bolących dłoni i ustawienia zawieszenia.
Jaki masz widelec?
Jak go masz ustawionego?
Właściwie ustawienie kierownicy potrafi też wiele pomóc, jaka szerokość,jak jest bardzo wąska to musisz ją kurczowo trzymać.
Kolejną sprawą jest właściwe ustawienie klamek hamulców.
No i ich jakość.
motomysz
moderator
Posty: 2254
Rejestracja: 29.04.2004 21:58:29
Kontakt:

Post autor: motomysz »

Nie do końca zgodzę się z teoriami o kierownicy, zawieszeniu itp itd ...., to tak jakby ktoś mówił ze ABS, ASR, EBD, KSW, PSL i Parktronic mogą zastąpić dobrego kierowcę. Mogą mu pomóc, ale kierowca musi być dobry gdy wsiądzie to auta bez takich systemów. One nie zastępują, tylko pomagają !

Podobnie ze sprzętem, on tylko pomaga: żaden amor, mostek, kierwonica, gripy, klamki hamulcowe nie zastąpią Ci silnych rąk, a bezkrytyczna wiara, że tak jest sprawi tylko, że zamiast iść poćwiczyć ręce będziesz tylko szukał lepszych ustawień.

Nie mówię, że nie ma to znaczenia, bo owszem ma, ale mniejsze niż siła rąk.

Dawniej nie było super ultra hiper zawieszeń, a ludzie jeździli na Juniorach T czy innych sprzętach i dawali rade, mieli wąskie kiery, mechaniczne hamulce tarczowe itp itd, a jakoś zjeżdżali 4-5 minutowe trasy PŚ.

Sprzęt owszem ma znaczenie, ale nic nie zastąpi odpowiednich ćwiczeń.
off_road
moderator
Posty: 3532
Rejestracja: 09.06.2006 07:02:09
Lokalizacja: Rymanów
Kontakt:

Post autor: off_road »

Najprościej:

Przewalić się parę razy na sztywce
A teraz śmiganie tą samą trasą fullem ;)
Ohlins RS Elka DT Marzocchi AvA DSP WP Showa KYB

Serwis:
www.fb.com/BFGsuspension
rafal.zwdh
Posty: 470
Rejestracja: 26.12.2012 22:26:42
Lokalizacja: Ślęża/Sobótka
Kontakt:

Post autor: rafal.zwdh »

Dawniej trasy DH nie były tak kamieniste jak teraz, zwłaszcza w czasach gdy nie było amortyzatorów z dużym skokiem. Co do zawieszenia to się nie zgodzę,
ABS, ASR, EBD, KSW, PSL i Parktronic nie mają nic wspólnego z zawieszeniem, jakoś sobie nie wyobrażam rajdówki na prostym jednozawiasie, czy też belce z tyłu i amortyzatorami z najprostszym tłumieniem jakie tylko może być.
Wielowachacz z dobrze dobranym amortyzatorem i ustawioną geometrią bardzo wiele pomaga w prowadzeniu, a ABS i ESP jak dla mnie tylko upośledza jazdę i umiejętności kierowców.

Ale co do bolących rąk czy nóg w czasie zjazdu to zgodzę się, że jest to kwestia głównie treningu. Czy to przez prace fizyczną czy na siłowni.

Sam pracuje dużo rękami przy obróbce stali, ale nóg używam tylko do chodzenia albo stania.
A po ostatnim wypadzie na bardzo kamienistą trasę nie bolały mnie ręce tylko nogi, szczególnie łydki i to bardzo
nukianuki0
Posty: 375
Rejestracja: 18.04.2012 08:12:27
Lokalizacja: P-ń
Kontakt:

Post autor: nukianuki0 »

Bo kiedyś to cyborgi na rowerach jeździły.
Teraz wkradła nam się hipsterska moda i łapki bolą:-)http://m.youtube.com/watch?v=jbTI7eWaQbk
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości