ENDURO

[quilong]

Przesiadłem się na "enduro" i od dawna nie jeździłem tyle co teraz, mając z tego mega frajdę. Prawda jest taka, że każdy może złożyć rower pod siebie, zależy czy woli lepiej podjeżdżać, czy zjeżdżać, czy jest ex xc czy ex dh. Wiadomo, ze dorobiono termin i ideologie do czegoś co było, ale przyznajcie sami, że mamy dostęp do dowolnych i różnych części, wedle naszych potrzeb i umiejętności.

[nopainnogame]

Łukaszu to jest chyba oczywiste, że zawody enduro mnie w ogóle nie interesują. Po drugi sam w nich nie startujesz tylko na końcu ogarniasz trasę... Jeśli dla Ciebie nie liczy się zdanie dwóch najlepszych zawodników w tym sezonie to chyba z Tobą jest coś nie tak. Jeśli takie coś jest wrzucane jako pokazanie tras https://www.facebook.com/photo.php?v=51 ... =3&theater . Kogo to ma zachęcić?
Czytaj ze zrozumieniem - pisałem, że każdy rower do bikeparku wciąga rower do enduro z prostego powodu, bo jest przystosowany do jazdy tylko w dół bez kompromisów. Zabawnie to brzmi skoro ostatnio sam mówiłeś, że już nic nie skaczesz. To jest fenomen enduro - nie śmigacie po swoich regionalnych trasach, bo mają hopy, dropy itp. za to góry ogarniacie. To chyba dobrze pokazuje czym jest enduro Sorry, ale jeśli rower enduro jest mega uniwersalny to zawodnik też taki powinien być. Poznałem na forach co jest najtrudniejsze w zawodach enduro - kamienie, głazy i inne skalne różności http://www.youtube.com/watch?v=a9wpxVKwNC4. Tylko jak się widzi na tych zawodach rowery i kaski do XC http://www.youtube.com/watch?v=9gAGDAn9IXs to coś chyba jest nie tak z tą trudnością. Sam sobie odpowiedź, czy widzisz w tym sport dla 20latków. Sam też dobrze wiesz, że z nagłego boomy enduraków w mieście - zostało was dwóch, bo reszta poległa z grawitacją. Was i tak nie widać poza Koronowem, bo w Myślu nawet zbiorowych testów Undeada nie można było zrobić przez trudniejsze hopy. Poziomu trudności nie oceniam, bo to pojęcie względne. Ciężko ocenić kogoś kto przed 40tką uczy się latać, a chłopaka, który mógłby być jego synem ... Nasze enduro zmieni się dopiero poziomem jak coraz więcej osób będzie przechodziło z DH i wymagało coraz trudniejszych tras.
Mogłem kupić zamiast Entourage nowe Banshee Rune V.2 ,które ma miejscami podobne geo. Tylko czy przekładając wszystko z mojego roweru i dając dłuższą sztycę śmigałbym enduro przez fakt posiadania takiego roweru, czy nadal byłoby to samo, ale łatwiej byłoby mi dojechać na spot ?

[quilong]

nopainnogame - hmm prywatne porachunki załatwiaj poza forum . Jeśli jesteś taki mocny a trasy są takie łatwe to przyjedź na zawody Enduro i wykoś wszystkich, przecież rower xc wstarczy...a zapomniałem startowanie Cie nie interesuje .

[luke_]

Rafał, przyjedź raz w góry zamiast pitolić dyrdymały na podstawie dwóch czy trzech filmików.
Będziemy wtedy gadać o tym samym.
Tak jak Ci mówiłem, skakanie wygłaskanych hopek mnie nie interesuje, bo dobrze ustawione zawieszenie je po prostu wybiera i nie czerpię z tego przyjemności.
Ty piszesz o łatwych trasach w górach, choć nigdy na nich nie byłeś. Ja piszę o lokalnych trasach, na których oprócz dwóch miejsc/dropów jeżdżę i skaczę wszystko.
zgadza się, w ET nie startuję i nie zamierzam. Jeżdżę po tych trasach kilka dni bez spiny i pomagam organizatorowi to ogarnąć. Więc trasy znam i nie piszę na podstawie dwóch czy trzech filmików.

Więc proszę Cię, nie ośmieszaj się pisząc o zawodach czy trasach których na oczy nie widziałeś, tylko pojedź w góry na te trasy i zobacz je.

[mielonkaZjelonka]

Z własnego doświadczenia ( nikłego ) wiem że tym co "pociągające" w enduro, to właśnie brak jednoznacznej definicji. Enduro to po prostu esencja kolarstwa górskiego, więc myśle że to tylko kwestia czasu, kiedy enduro zdominuje świat mtb.

[nopainnogame]

Tak jak Ci mówiłem, skakanie wygłaskanych hopek mnie nie interesuje, bo dobrze ustawione zawieszenie je po prostu wybiera i nie czerpię z tego przyjemności.

Wymiękłem To jakie muszą być te hopki, aby zawieszenie nie wybierało i czerpał z tego radość ? Łukasz skakać, a dolecieć to są 2 inne rzeczy Sądzę, że możemy zrobić sobie test- ja i Ty, nasza traska, Ty podjeżdżasz gdzie chcesz, ja bez formy i z przełożeniem 36:21 i siodłem pod kolanami raczej będę pod górę prowadził Tak ze 3 razy i zobaczymy, czy rower enduro ma taką przewagę
quilong bez przesady. Nigdzie nie piszę, że jestem mocny i poziom tras zostawiłem ocenie najlepszych zawodników. Sam przyznasz, że trasy są mocno specyficzne ?

[luke_]

Rafał, jesteś największym malkontentem jakiego znam
narzekasz na polskie trasy, których zresztą nie widziałeś, na polskie rowery, które są nudne itd.
chcesz testu?
rusz dupę i zrobimy tripa po górach 40km z przewyższeniem 1500-2000metrów. Ja płacę za paliwo. A nie górka z przewyższeniem niecałe 25metrów - bo tyle ma traska w Myślęcinku.
Nie musimy się ścigać, nie musisz mi niczego udowadniać. Weźmiemy plecaki, piwo i zrobimy po prostu zajebistego tripa dla czystej frajdy.

Wiesz co nas różni?
Jeździłem po trasie DH Pucharu Polski na Mosornym, jeździłem po trasach DH na Palenicy i w Wiśle. I nie uważam się, żebym miał cokolwiek mądrego do powiedzenia na temat tras DH w Polsce.
Ty naoglądałeś się filmików w internecie i na tej podstawie autorytatywnie wypowiadasz się, jakie to w Polsce trasy są kiepskie.
Naprawdę, proszę. Nie ośmieszaj się, bo takie teoretyzowanie bez żadnej podstawy praktcznej. Nie róbmy sobie jaj i nie sprowadzajmy dyskusji na taki poziom, bo filmiki to może sobie każdy pooglądać.

Ja na tym kończę dyskusję - jeśli chcesz możesz być samozwańczym guru od rowerów enduro i czegokolwiek chcesz. Mnie to tylko rozśmieszyło

Pozdrawiam

[nopainnogame]

Hahahah Mam podjeżdżać na rowerze który się do tego nie nadaję i to ma być test ? Przestań pisać takie bajki, gdzie nie jeździłeś, bo my akurat wiemy jak śmigasz realnie Pamiętaj co innego skoczyć, a co innego dolecieć. Co innego zjechać trasę w normalnym tempie, a co innego po niej przejechać na odpindol. Oficjalnie się na to piszę - wybierz bikepark i sprawdzimy jak to jest realnie z tym zjazdem w dół u mnie bez doświadczenia i u Ciebie z taką zaprawą. Zgodnie z teoretyzowaniem nie powinienem mieć żadnych szans z Tobą

[quilong]

nopainnogame - są dość specyficzne, ale można znaleźć na prawdę super odcinki, których nie znajdziesz na trasach dh.

[luke_]

Rafał, ogarnij się.
Ja Ci nic nie zamierzam udowadniać.
Ty wiesz wszystko lepiej, nawet gdzie i jak jeżdżę
Każdy, kto tyle godzin spędzi na jednej, 200metrowej trasie, będzie ją latał podobnie jak Ty. Myślę, że to jest jasne.
I na pewno będziesz lepszy w bikeparkach ode mnie. Wiem to. Poprostu widziałem te trasy na oczy, jeździłem tam i nadal się nie wypowiadam o nich. A co dopiero o trasach, których na oczy nie widziałem

Ja Ci proponowałem normalnego kumplowskiego tripa w góry, żebyś zobaczył jakie są trasy na ET a nie teoretyzował więcej na ich temat.
Nie chcesz - nie naciskam. Mam z kim jeździć.
Pozdrawiam i do zobaczenia kiedyś w górach może

[nikom]

..ale moze panowie, trzymajmy sie tematu przewodniego

[nopainnogame]

Sorki za zamieszanie, ale przynajmniej temat pokazał jak duże są różnice w podejściu do tematu My już tak mamy z Łukaszem, że lubimy się posprzeczac, bo różni nas 10lat i całkowicie inna rowerowa drogą.

[luke_]

Sorki za zamieszanie, ale przynajmniej temat pokazał jak duże są różnice w podejściu do tematu My już tak mamy z Łukaszem, że lubimy się posprzeczac, bo różni nas 10lat i całkowicie inna rowerowa drogą.

Pewnie jak to mówią - kto się czubi, ten się lubi

Może dlatego, że osobiście włączyłem się w pomoc w organizacji ET i znam temat od "wewnątrz" - jestem niejako emocjonalnie związany z nim.
A tak swoją drogą, taki OS1 czy OS3 ze Szklarskiej - Rafał, naprawdę polecam.
Nie namawiam Cię na enduro, po prostu warto przyjechać i zrobić te kilka kilometrów zajebistego zjazdu po kamieniach, bez względu na to, jak ktoś będzie chciał to zaszufladkować

[uzurpator]

nopainnogame - jak będziesz jechać z Lukiem, to dajcie znać - zorganizujemy Ci jakiś sensowny napęd ( koronka narrow-wide 30T + kaseta 11-36 :P ), przeciągniemy po Beskidzie Domyślnym w ciekawych miejscach.

Na ostatnim ET był koleś na V10 i dawał radę, więc też sobie poradzisz :P

[nopainnogame]

Powaga z tą V10? To już pachnie masochizmem :P

[uzurpator]

Serio. Boxxer, sztyca z regulatorem, napęd DH ( na oko 36 + 11-26 ). Młody chłopak był to miał pałer w nogach. Poginał zaś okrutnie szybko.