Na przyszły sezon rozważam poskładanie roweru typu AM / Enduro i powoli trza zacząć się rozglądać.
Wzrost: 180 cm
Waga: 90 kg
Czego szukam:
Szukam ramy + przedni wideł
Rower miałby by służyć do pokonywania krótszych i dłuższych dystansów po mieście, lesie oraz w górach... ale typowo turystyka górska bez żadnych wielkich skoków i wchodzeniem bokiem w bandy aż wahacz bym widział kontem oka

Rama powinna być odpowiednia długa tak abym po 40-50km nie czuł, że zaraz plecy mi odpadną. Rura podsiodłowa winna być taka abym mógł spokojnie schować sztyce 400mm w ramę i aby nie haczyła o damper. Powinna wytrzymać 150-170 mm skoku przedniego amortyzatora.
Osobiście preferuje ramy dłuższe i stabilniejsze niż krótsze (tak wiem może to być problem jeśli kupujemy używkę), obecnie miałem sztywniaka 16 cali do owych celów lecz po dłuższych wycieczkach dawało dosyć w kość moim plecom.
Nie jestem osobą która zajeżdża szybko sprzęt i nie musi być to pancernik


Co do amortyzatora to potrzebuje czegoś co potrzeba serwisować raz na sezon/dwa w sezonie, bez blokad czy innych pierdół, że tak to nazwę.
Co do skoku amortyzatora to tak jak wyżej wspomniałem rzędu 150-170mm, tak wiem jest to trochę za dużo jak na AM, ale takie moje zboczenie, jakoś pewniej się czuje

Moje doświadczenie z tego typu ramami jest dość małe, jeśli nie mówiąc znikome.
Miałem jedynie okazje śmigać na Reign'ie 18 cali z 66VF 170 mm (??), co do jej wielkości była dla mnie w sam raz, choć pokonałem na niej może z 20km, ale tak jak mówię wole ramy większe niż mniejsze.
Kasy do wydania to około 3 800 zł (Rama + amortyzator)
Jak wiadomo ciężko wyrwać samą ramę do Am / Enduro na naszym rynku wtórnym więc wchodzi sprawa kupienia całego roweru do kwoty max 5 tysięcy zł i sprzedaniu niepotrzebnych części ale tego chciałbym uniknąć aby nie naginać domowego budżetu.
Pozdrawiam.