zwinna, skoczna rama

FilipECki1
Posty: 137
Rejestracja: 29.10.2013 20:31:39
Kontakt:

zwinna, skoczna rama

Post autor: FilipECki1 »

Witam
Obecnie mam Felta Redemptiona. Szukam ramki z lepszą geo, ale żeby była zwinna i skoczna. Jeździłem jakiś czas na Konie Stinky '03 19", Lapierre DH720 2010 S, Cube Hanzz M. Ramki są jakieś dziwne, ospale wchodzą w zakręty, połykają wszystko do tego stopnia, że nie mogę się wybić. Redemption jest bardzo zwinny i skoczny i czegoś takiego szukam, ale no niestety tylny trójkąt pode mną "trochę" pływa.
Szukam czegoś sztywnego, z główką 1.5" (KONIECZNIE!), ale żeby było zwinne i skoczne. Co możecie polecić? Chciał bym na ramce ogarniać jazdę po płaskim, podjazdy niekoniecznie choć było by miło.
Skok min 170mm ale żeby nie przelatywał na byle hopce.
Zastanawiałem się nad Iron Horse 7p7, Devinci Frantic i Wilson, Scott Voltage FR.
Mógł bym przeznaczyć 1800-1900zł na ramę z damperem (w razie czego mam damper 222mm)
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Voltage jest skoczny. Tutaj może być też wish. Wiem, ze 160mm skoku ale styknie Ci. Na przód dasz wideł 170mm i bedzie git.
FilipECki1
Posty: 137
Rejestracja: 29.10.2013 20:31:39
Kontakt:

Post autor: FilipECki1 »

Muszę mieć 1.5" główkę, mam Totka i nie chcę go zmieniać na nic innego.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Nie lepiej sprzedać i kupic cos z taperem? W Dzisiejszych czasach 1 polka 1.5 to ograniczenie.
pawelfr
Posty: 130
Rejestracja: 14.12.2012 12:38:29
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: pawelfr »

zdecydowanie voltage, ma główke 1,5 i jest skoczny, mam i polecam.
FilipECki1
Posty: 137
Rejestracja: 29.10.2013 20:31:39
Kontakt:

Post autor: FilipECki1 »

A jaki masz rozmiar i wzrost? Nie wiesz ile waży rama?
Napisałem, że nie chcę go sprzedawać :)
Totema dostać 1.1/8 albo tapera graniczy z cudem, tym bardziej, że mam 2008 rok i dużo za niego nie wezmę (a już na pewno nie starczy na coś porównywalnego)

Widzę, że z Kielc jesteś. Nie będziesz na weekendzie na telexie? :D Chętnie bym się na tym Scott'cie przejechał.

Czy jest jakieś zawieszenie całkowicie oddzielone od hampla?
Moherek993
Posty: 436
Rejestracja: 06.05.2012 10:58:14
Lokalizacja: Kętrzyn/Warszawa
Kontakt:

Post autor: Moherek993 »

Jest, nazywa się D.O.P.E. i występuje w Konach Stab i Konach Stinky
pawelfr
Posty: 130
Rejestracja: 14.12.2012 12:38:29
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: pawelfr »

Niestety raczej nie dam rady na telex wpaść. Mam rozmiar L i 194 cm wzrostu i jest ok. L jest bardziej pod fr a S pod slopestyle. Co do wagi to nie wiem ale na pewno gdzieś był temat co do wagi tej ramy.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Zawieszenie oddzielone od hebla w 100% to BARDZO zły pomysł. Bo to nie jest magiczne rozwiazanie, ze ta siła znika. Ona idzie w przedniego amora i potem masz nurkujący rower.
FilipECki1
Posty: 137
Rejestracja: 29.10.2013 20:31:39
Kontakt:

Post autor: FilipECki1 »

To niezbyt ciekawe :/
Ktoś coś jeszcze może poleci oprócz Voltage FR?
drMadej
Posty: 201
Rejestracja: 04.12.2005 22:09:05
Lokalizacja: rzeszow
Kontakt:

Post autor: drMadej »

Voltage jest bardzo zwinny i skoczny , rama z damperem 241mm, ze stalową sprężyną to z tego co pamiętam 4,7kg.Krótki tył , nisko suport , dobrze skręca i bardzo łatwo się odrywa od ziemi.Zawieszenie przeciętne , zgarnia większe dziury ale bez finezji wybierania drobnych nierówności, progresywne.Największy mankament to wg mnie sztywnośc wahacza , miałem tam oś 12x135 i przy mocniejszym składaniu w bandach miałem wrażenie że coś niedobrego dzieje się z ramą(moja waga ok 80kg).Odczówalnie usztywnia się przy hamowaniu .

Spaced
-możesz mi wyjaśnic jaki wpływ ma nieusztywniające się podczas hamowania zawieszenie na nurkowanie przedniego widelca?Bo z moich obserwacji wynika zupełnie odwrotnie: hamuje, zawieszenie tylne się utwardza więc większa masa dociska przedni amortyzator,przód nurkuje tył traci przyczepnośc.Ponadto przeszkody uderzające w tylne koło nie aktywują w pełni ugięcia tyłu więc siła przenosi się na przedni amortyzator?Poza tym o jaką "nie znikającą siłę" chodzi w twojej wypowiedzi?
FilipECki1
Posty: 137
Rejestracja: 29.10.2013 20:31:39
Kontakt:

Post autor: FilipECki1 »

No kurde właśnie u mnie też trochę tył pływa, a ważę z 73kg w ubraniu także nie jest zbyt wesoło...
Co do nurkowania, tu chodzi o zawieszenie z systemem DOPE u Kony. Chodzi mu o to, że przy hamowaniu nie usztywnia się tył a moc "pochłonięta" przez ten "pływak" idzie na przód
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

@Madej - 2 powody.

1. Jak ci troche tył siądzie od hamowania to przysiadajacy przód mniej Ci kiere obniża względem pakietu
2. Tą samą, która powoduje brake jack i brake squat. Rower ma jakis pęd, hamując chcesz go zmienić i to wpływa na ruchome elementy roweru - zawieszenie. Jak tył nie reaguje to ten efekt nie jest magicznie rozpraszany. Po prostu wiecej musi ogarnąć przód bo tył tego nie wział na tłumienie i tarcie.
FilipECki1
Posty: 137
Rejestracja: 29.10.2013 20:31:39
Kontakt:

Post autor: FilipECki1 »

A Banshee Scythe? Iron Horse 7point?
drMadej
Posty: 201
Rejestracja: 04.12.2005 22:09:05
Lokalizacja: rzeszow
Kontakt:

Post autor: drMadej »

@Spaced - ale z twojej wypowiedzi właśnie wywnioskowałem coś innego niż piszesz w pierwszym punkcie , proszę o wyjaśnienie:
-w skrócie: "zawieszenie oddzielone od zawieszenia w100% to zły pomysł" , a więc wynika z tego że zawieszenie powinno się usztywniac czy nurkowac podczas hamowania?
-a co do zjawisk o których napisałeś (brake jack i squat) , to nie jest to takie oczywiste , z tego co udało mi się na ten temat dowiedziec to zdania co do squat są podzielone, a jeśli chodzi o jack'a to jest on w większości rowerów wyeliminowany.
Puncu
Posty: 2263
Rejestracja: 03.11.2010 13:59:47
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re:

Post autor: Puncu »

drMadej pisze:@Spaced - ale z twojej wypowiedzi właśnie wywnioskowałem coś innego niż piszesz w pierwszym punkcie , proszę o wyjaśnienie:
-w skrócie: "zawieszenie oddzielone od zawieszenia w100% to zły pomysł" , a więc wynika z tego że zawieszenie powinno się usztywniac czy nurkowac podczas hamowania?
-a co do zjawisk o których napisałeś (brake jack i squat) , to nie jest to takie oczywiste , z tego co udało mi się na ten temat dowiedziec to zdania co do squat są podzielone, a jeśli chodzi o jack'a to jest on w większości rowerów wyeliminowany.
Jak już cytujesz to dokładnie. Zawieszenie oddzielone od hamulca. Przy jednozawiasie jak hamujesz to zawieszenie się ugina (usztywnia) do pewnego momentu a resztę energii pochłania przód, on też się ugina i stąd efekt nurkowania.
Big Hit + 888 RC 2004r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
Awaria
Posty: 631
Rejestracja: 04.10.2009 16:23:24
Lokalizacja: Wrocław / Legnica
Kontakt:

Post autor: Awaria »

Ja bym na twoim miejscu nie zastanawiał się tylko czekał na jakąś dobrą okazję na scotta voltage. Jeśli chodzi o Scythe to sam na nią właśnie zbieram fundusze...
Spróbuj jeszcze poszukać czegoś typu transition bottlerocket.
Jeździłem chwilę na każdej z tych ramek, więc technicznie nie mogę za dużo napisać, bo to też zależy od konfiguracji roweru, ale w każdej z tych ramek odnalazłem to czego właśnie szukam - lekkiej, zwrotnej, skocznej ramki do świetnej zabawy nie tylko w bikeparkach.
Moim zdaniem jakiejkolwiek z tych ramek byś nie dorwał to będziesz zadowolony.


Jak zawsze to samo...
Im bardziej odbiegacie od tematu, tymbardziej wypada wam przenieść się do osobnego tematu, w każdym to samo... ktoś pyta o pomoc, a po chwili milion postów na temat zupełnie nie związany - a potem dziwota, że ludzie zakładają nowe (i przy okazji wielkie fochy z waszej strony, że już było), bo nie mogą odnaleźć niczego w takim chaosie...
http://utn.pl/OKAZJE  <-- Dobry sprzęt za dobre pieniądze! : )
FilipECki1
Posty: 137
Rejestracja: 29.10.2013 20:31:39
Kontakt:

Post autor: FilipECki1 »

No właśnie miałem napisać, że nie chcę być niemiły od początku ale żeby przenieśli dyskusję na temat zawieszenia do osobnego wątku.
Nie ważne.
A Blindside? Bottlerocket ma 140mm skoku a ja mam fioła na punkcie pękających ram i małego skoku. Teraz mam 183mm na dłuższym damperze i nie chcę mniej, no te 170 ujdzie, ale celuję w ok 180mm.
Scythe bym upolował ok 2k(z damperem), Iron Horse'a koło 1200zł (damper i korba w zestawie)

A Devinci jakieś, Wilson?
Co można o Sunday'u powiedzieć?
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re:

Post autor: Spaced »

drMadej pisze:@Spaced - ale z twojej wypowiedzi właśnie wywnioskowałem coś innego niż piszesz w pierwszym punkcie , proszę o wyjaśnienie:
-w skrócie: "zawieszenie oddzielone od zawieszenia w100% to zły pomysł" , a więc wynika z tego że zawieszenie powinno się usztywniac czy nurkowac podczas hamowania?
-a co do zjawisk o których napisałeś (brake jack i squat) , to nie jest to takie oczywiste , z tego co udało mi się na ten temat dowiedziec to zdania co do squat są podzielone, a jeśli chodzi o jack'a to jest on w większości rowerów wyeliminowany.
No mówie o squacie. Oddzielenie tyłu w 100% oczywiscie jest złe bo zero brake squata z tyłu oznacza wiecej brake squata z przodu. Właśnie o to chodzi. Zawieszenie powinno lekko siadać (co oznacza usztywnienie) bo przód zawsze siada. Jak oba siadaja w miare równo to nie dość, że rozłożenie masy jest sensowne to jeszczcze nie psujesz sobie tak przodu, przez co potem nadgarstki nie umieraja. W pl to jeszcze nie problem bo u nas nie ma ruchu na trasach ale pojedz do duzego bikeparku to kazda ulga na wertepach i jesteś wdzięczny.


@Filip -

Blindside skoczny. Bottle nie pęka. Skok jest przereklamowany. Znam ludzi co spokojnie by cie na 160mm dogonili ;) Mnie i wiekszosc forum zreszta tez. Liczy sie dobrze skonstruowane i ustawione zawieszenie.

Sunday nie jest skoczny
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości