śruba ta nieco lata i jest tak nawet po dokręceniu przerzutki do ramy, niby po naciągnięciu tego nie powinno być czuć ale nie jestem przekonany bo jeszcze nie mam łańcucha.
Pytanie: Czy wszystkie X7 tak mają i czy to problem do rozwiązania czy przyzwyczajenia się?
wszystkie sramy mają minimalny luz, ma to ponoć poprawiać precyzję położenia.
po założeniu łańcucha-praktycznie nieodczuwalne.
mozna to zlikwidować podkładając pod pierścień jakąś cieniutką blaszaną podkładkę.
w każdym razie - czy z luzem,czy z podkładeczką-praca jest taka sama
Ewentualnie jeszcze mój patent na luz w sramie - zdjąc pierścień ze sprężyny, wyjąc śrubę, obwiązać otwór jedną "nitką" z przewodu do przerzutki, wcisnąć śrubę i żyć bez luzu. Przerzutka nie będzie się lekko obracać na osi albo wcale nie będzie ale w niczym to nie przeszkadzało, na pewno było lepiej niż z luzem.