Na RM w ciągu kilku dni powstało kilka stron w temacie o tym nowym wynalazku... ale do rzeczy...
W skrócie chodzi o to, że opona ma mieć jakiegoś rodzaju membranę w środku. Przestrzeń bliżej felgi miałby swój własny wentyl i pompowana byłaby wysokim ciśnieniem. Dzięki temu opona bardzo dobrze trzymałaby się na feldze. Dodatkowo, felga chroniona byłaby przed uszkodzeniami.
Przestrzeń bliżej bieżnika (zewnętrzna) mogłaby być pompowana nawet, zaledwie 1 atmosferą. Co daje świetną przyczepność, rolling resistance (nie wiem jak to jest po polsku), i ma jeszcze tam jakieś zalety

Syntace przygotował do tego systemu swoje obręcze z serii MX.
Całość, podobno, ma działać również w innym obręczami z ID co najmniej 25mm.
Jeśli dobrze zrozumiałem, taka opona miałaby być cięższa od opony UST o ok. 200g.
Szczegóły nie są jeszcze znane.
http://enduro-mtb.com/en/schwalbe-intro ... pressures/
http://www.pinkbike.com/news/Schwalbe-D ... -ride.html
http://www.bikerumor.com/2014/02/08/sch ... afe-sound/
Testy są chyba już dość zaawansowane, bo niejaki Nico Lau, jakieś ę i ą endurowiec śmigał na tych oponach ostatnio na zawodach, gdzie objechał chyba całą czołówkę.
Poza tym, zaproszono niemieckich dziennikarzy rowerowych na testy do Malagi, gdzie kolesie mogli nieźle przykatować opony i obręcze.
Tłumaczenie google z niemieckiego
http://translate.google.pl/translate?sl ... -malaga%2F
Ktoś na RM wspomniał, że system może działać trochę na zasadzie patentu znanego z motocykli crossowych, gdzie opona utrzymywana jest w feldze za pomocą "dętki" pompowanej do ok. 100 PSI. Opona tak mocno zakleszcza się w feldze, że podobno można śmigać bez powietrza

Generalnie, wg. mnie, jeśli system Schwalbe/Syntace wejdzie do produkcji i sprawdzi się, to może to być jeden z najciekawszych rowerowych wynalazków ostatnich lat.