koncept ramy dh- poprawki i szlify
Nie wiem co ty znów wygooglowałeś ale raczej to ty nie wiesz jak to wygląda.
Zdajesz sobie sprawę jaki jest koszt produkcji takiej matrycy?
Samo frezowanie figur przestrzennych jest bardzo kosztowne nie wspominając już o stali narzędziowej.
Po za tym nikt o zdrowych zmysłach nie wykona 10 matryc tylko po to żeby wykonać rurki do jednej ramy.
Zdajesz sobie sprawę jaki jest koszt produkcji takiej matrycy?
Samo frezowanie figur przestrzennych jest bardzo kosztowne nie wspominając już o stali narzędziowej.
Po za tym nikt o zdrowych zmysłach nie wykona 10 matryc tylko po to żeby wykonać rurki do jednej ramy.
Re:
Bogumił ja nic nie gugluje, prowadze wywiady do magazynów z ludzmi, znam prywatnie osoby z branży, wiem jak to wygląda wiec proszę Cię przestań próbować zdobyć nobela w dziedzinie farmazonów. Bo nie znasz rzeczywistosci ale popierniczyć sobie lubisz.Bogumil pisze:Nie wiem co ty znów wygooglowałeś ale raczej to ty nie wiesz jak to wygląda.
Zdajesz sobie sprawę jaki jest koszt produkcji takiej matrycy?
Samo frezowanie figur przestrzennych jest bardzo kosztowne nie wspominając już o stali narzędziowej.
Po za tym nikt o zdrowych zmysłach nie wykona 10 matryc tylko po to żeby wykonać rurki do jednej ramy.
Jakby nikt nie wykonywał 10 matryc do jednej ramy to by nie było żadnych ram. Tak niektóre ramy dzielą ze sobą niektóre profile (patrz Trek) ale wystarczy popatrzec na ramy np. Speca by widzieć, że nie ma takiej koniecznosci. Do tego w katalogach masz mnóstwo gotowych profili do ram. Nie każdy profil w ramie musi być autorski, czasem katalogowe wystarczają i są tańsze. I tak ramy zwracają się przy setkach egzemplarzy ale nikt nie sugeruje robić ramy na tajwanie by wyprodukować ich 5.
Spaced
Co ja niby napisałem?
Mowa była o jednej ramie własnego projektu i jak sobie chcesz mieć takie rurki a nie inne to musisz wykonać matryce co się w ogóle nie opłaca.
Uderzam to tego że robiąc samoróbkę w warsztacie już masz ograniczone możliwości kształtów.
Chyba że czegoś nie wiem i masz w planach zrobienie 1000 sztuk.
Co ja niby napisałem?
Mowa była o jednej ramie własnego projektu i jak sobie chcesz mieć takie rurki a nie inne to musisz wykonać matryce co się w ogóle nie opłaca.
Uderzam to tego że robiąc samoróbkę w warsztacie już masz ograniczone możliwości kształtów.
Chyba że czegoś nie wiem i masz w planach zrobienie 1000 sztuk.
Re:
I co z tego? Hydroforming nie oznacza tyle lepszej produkcji. Wiele ram hydroformowanych jest słabo przemyślana. Wiele ram na prostych rurach jest bardzo dobrze przemyślana. Czemu ty ze wszystkiego robisz taki problem? Jak życie jest za trudne to włóż głowe do mikrofali i odpal.Bogumil pisze:Spaced
Co ja niby napisałem?
Mowa była o jednej ramie własnego projektu i jak sobie chcesz mieć takie rurki a nie inne to musisz wykonać matryce co się w ogóle nie opłaca.
Uderzam to tego że robiąc samoróbkę w warsztacie już masz ograniczone możliwości kształtów.
Chyba że czegoś nie wiem i masz w planach zrobienie 1000 sztuk.
Używanie skomplikowanych kształtów umożliwia umieszczanie spoin w mniej odpowiedzialnych miejscach oraz redukowanie ich ilości co poprawia wytrzymałość ramy.
Na dodatek chodzi o to ukochane przez xprota wytężanie przekroju.
Okrągłą prosta rurka może się okazać marnowaniem materiału bo w pewnych jej przekrojach będzie bardzo małe naprężenie
A w produkcji masowej projektanci ramy dokładnie zbadają gdzie rozkładają się największe naprężenia i tak uformują rurki że rama będzie ważyła 20% mniej przy zachowaniu dużo większej wytrzymałości.
Na dodatek chodzi o to ukochane przez xprota wytężanie przekroju.
Okrągłą prosta rurka może się okazać marnowaniem materiału bo w pewnych jej przekrojach będzie bardzo małe naprężenie
A w produkcji masowej projektanci ramy dokładnie zbadają gdzie rozkładają się największe naprężenia i tak uformują rurki że rama będzie ważyła 20% mniej przy zachowaniu dużo większej wytrzymałości.
Tak ale rozmawialiśmy o tym dlaczego ciężko dorównać produkcji masowej w garażu.
I właśnie dlatego a to tylko jedna z przyczyn.
Tutaj jest bardzo dobrze zrobiona samoróbka: http://www.pinkbike.com/photo/8370690/
Ale myślę że nawet ta nie dorównuje ramie z produkcji masowej.
Technologia poszła za bardzo do przodu i myślę że ciężko ją teraz dogonić robiąc ramy w garażu.
I właśnie dlatego a to tylko jedna z przyczyn.
Tutaj jest bardzo dobrze zrobiona samoróbka: http://www.pinkbike.com/photo/8370690/
Ale myślę że nawet ta nie dorównuje ramie z produkcji masowej.
Technologia poszła za bardzo do przodu i myślę że ciężko ją teraz dogonić robiąc ramy w garażu.
Zauważ, że Xprot, szuka pomocy nie w temacie "z czego zrobić ramę i jakich technologi użyć", tylko poprosił o pomoc w drobiazgach.
Więc nie wiem dlaczego zacząłeś spam o jakiś technologiach i **** wie co jeszcze? Z większości "mądrych" tematów robisz spam i syf.
Na miejscu zielonych dawno pozbawiłbym cię możliwości egzystowania na tym forum... Oczywiście pod tym nickiem, bo inaczej się nie da...
Więc nie wiem dlaczego zacząłeś spam o jakiś technologiach i **** wie co jeszcze? Z większości "mądrych" tematów robisz spam i syf.
Na miejscu zielonych dawno pozbawiłbym cię możliwości egzystowania na tym forum... Oczywiście pod tym nickiem, bo inaczej się nie da...
Bogumil mógłbyś mi podać powody dlaczego wysłana przez ciebie samoróbka jest bardzo dobrze zrobiona, a xprota będzie nie do jazdy i ogólnie rozpadnie się po spawaniu? Może znów rzucisz jakieś procentowe wartości albo chociaż podasz jakieś kryteria oceny wytrzymałości ramy wnioskując po zdjęciach, bo nie ukrywam, że też bym chciał móc ocenić co wytrzyma a co nie po zdjęciach/renderach ...
Nie twierdze że xprota będzie nie do jazdy.
Ale chodzi mi o to że mimo dużych umiejętności odnośnie projektowania i obliczania ma on duże ograniczenia technologiczne w przeciwieństwie do produkcji masowej.
Przez to nie jest w stanie zrobić wielu rzeczy.
Dlatego według mnie dużo lepiej jest kupić nową ramę i iść jeździć.
A w dzisiejszych czasach wybór jest na tyle duży że każdy dobierze coś pod siebie.
Ta samoróbka została zrobiona przez gościa który zaczął produkować ramy na większą skale.
Dokładnie wszystko przemyślał i wykorzystuje hydroformowanie co pozwala na dużo efektywniejszy rozkład naprężeń w materiale.
Na dodatek spawa je z duralu cynkowego (7xxx) przez co na pewno będą miały dosyć dużą wytrzymałość.
Co prawda nie robił obróbki cieplnej po spawaniu bo pytałem się go o to.
Ale dural cynkowy może być tak wytrzymały jak 6061 po obróbce cieplnej.
Na dodatek użycie odpowiedniego drutu i parametrów spawania może spowodować samoistne utwardzenie spoin po kilkunastu dniach.
Ale chodzi mi o to że mimo dużych umiejętności odnośnie projektowania i obliczania ma on duże ograniczenia technologiczne w przeciwieństwie do produkcji masowej.
Przez to nie jest w stanie zrobić wielu rzeczy.
Dlatego według mnie dużo lepiej jest kupić nową ramę i iść jeździć.
A w dzisiejszych czasach wybór jest na tyle duży że każdy dobierze coś pod siebie.
Ta samoróbka została zrobiona przez gościa który zaczął produkować ramy na większą skale.
Dokładnie wszystko przemyślał i wykorzystuje hydroformowanie co pozwala na dużo efektywniejszy rozkład naprężeń w materiale.
Na dodatek spawa je z duralu cynkowego (7xxx) przez co na pewno będą miały dosyć dużą wytrzymałość.
Co prawda nie robił obróbki cieplnej po spawaniu bo pytałem się go o to.
Ale dural cynkowy może być tak wytrzymały jak 6061 po obróbce cieplnej.
Na dodatek użycie odpowiedniego drutu i parametrów spawania może spowodować samoistne utwardzenie spoin po kilkunastu dniach.
Re:
Bogumil pisze:Nie twierdze że xprota będzie nie do jazdy.
Ale chodzi mi o to że mimo dużych umiejętności odnośnie projektowania i obliczania ma on duże ograniczenia technologiczne w przeciwieństwie do produkcji masowej.
Przez to nie jest w stanie zrobić wielu rzeczy.
Dlatego według mnie dużo lepiej jest kupić nową ramę i iść jeździć.
A w dzisiejszych czasach wybór jest na tyle duży że każdy dobierze coś pod siebie.
Ta samoróbka została zrobiona przez gościa który zaczął produkować ramy na większą skale.
Dokładnie wszystko przemyślał i wykorzystuje hydroformowanie co pozwala na dużo efektywniejszy rozkład naprężeń w materiale.
Na dodatek spawa je z duralu cynkowego (7xxx) przez co na pewno będą miały dosyć dużą wytrzymałość.
Co prawda nie robił obróbki cieplnej po spawaniu bo pytałem się go o to.
Ale dural cynkowy może być tak wytrzymały jak 6061 po obróbce cieplnej.
Na dodatek użycie odpowiedniego drutu i parametrów spawania może spowodować samoistne utwardzenie spoin po kilkunastu dniach.
PRZECIEZ WSZTSTKIE RAMY PEKAJA! Trzeba być głupim by kupić pekajaca rame

A i 7005 stosuje sie bo nie ma sie dostepu do 6061. To ograniczenie technologiczne jeśli chodzi o branże rowerową. Wiec przestan juz wymyslac.
Czyli wszystkie streetowe ramy i bmxy to największe zło jeżdżące po tym świecie bo mają nieprzemyślany rozkład naprężeń? Tak samo nicolai, zumbi, omen czy canfield itd. I nie jest przypadkiem tak, że każda zmiana kształtu/przekroju zmienia rozkład naprężeń czy przemieszczeń na dość przypadkowy? Na dodatek według ciebie żaden komputer i program mes nie policzy czegoś takiego... Wydanie kupy kasy na hydroforming nie oznacza, ze coś jest lepiej przemyślane. Okrągłe rury według mnie są jak najbardziej ok w dodatku tanie. Czy ty naprawdę myślisz, że spawanie ramy jest czymś nie do ogarnięcia i dobór drutu to tajemna wiedza NASA firm rowerowych z laboratoriami jak w Cernie i twojego ojca? Wydaje ci się, że w każdej firmie rowerowej jest jeden technolog od jednego gwintu czy śrubki. Nie, tak nie jest jest dużo firm w których pracuje garstka osób a produkty robione przez nich uważane są za i wytrzymałe i kultowe.
Co do ramy xprota pomyślał bym nad zmianą górnych rurek w wahaczu możne zamiast łączyć je z 3 cześć spróbować to wygiąć z jednego kawałka? Tylko wtedy koszty rosną i trzeba by było wygiąć to więcej niż w jednej płaszczyźnie, ale kształt byłby przyjemniejszy dla oka. Co do jakichś adapterów na iscg jak w specu to nie ma najmniejszego sensu wystarczyło by tylko ściągnąć rozmiary i zrobić z kawałka blachy mocowanie na 2 standardy i to wszystko, chociaż sam bym zrobił tylko na jeden taki jak mam napinacz. Wymienne haki kół jak dla mnie tylko komplikują projekt i windują koszty w dodatku musiał byś je zrobić co najmniej 2 żeby coś podziałać ze zmianą geometrii. W części ram nie ma opcji zamiany geometrii a i tak ludzie na tym jeżdżą i pomimo, że mogę zmieniać geometrię w swoim rowerze to z czystego lenistwa tego nie robię.
Może mógłbyś podać więcej informacji o swoim projekcie geometrię i więcej renderów.
Co do ramy xprota pomyślał bym nad zmianą górnych rurek w wahaczu możne zamiast łączyć je z 3 cześć spróbować to wygiąć z jednego kawałka? Tylko wtedy koszty rosną i trzeba by było wygiąć to więcej niż w jednej płaszczyźnie, ale kształt byłby przyjemniejszy dla oka. Co do jakichś adapterów na iscg jak w specu to nie ma najmniejszego sensu wystarczyło by tylko ściągnąć rozmiary i zrobić z kawałka blachy mocowanie na 2 standardy i to wszystko, chociaż sam bym zrobił tylko na jeden taki jak mam napinacz. Wymienne haki kół jak dla mnie tylko komplikują projekt i windują koszty w dodatku musiał byś je zrobić co najmniej 2 żeby coś podziałać ze zmianą geometrii. W części ram nie ma opcji zamiany geometrii a i tak ludzie na tym jeżdżą i pomimo, że mogę zmieniać geometrię w swoim rowerze to z czystego lenistwa tego nie robię.
Może mógłbyś podać więcej informacji o swoim projekcie geometrię i więcej renderów.
Ja mu nie bronie, wolny kraj ale kupić gotową by było taniej i szybciej, zobacz ile czasu i pieniędzy poświęci na zrobienie ramy.
@ mars okrągłe rurki nie są lepsze ale są tańsze i łatwiejsze w produkcji.
Zastanów się czemu w budownictwie stosuje się na przykład dwuteowniki.
O to podpowiedź: http://www.treko-laser.pl/grafika/giecie-5.jpg
Dwuteownik o tej samej masie i długości co rurka w pewnych płaszczyznach trudniej zgiąć.
Dzieje się tak dlatego że największe naprężenia znajdują się przy powierzchni a dwuteownik ma największe powierzchnie w miejscach gdzie biegną największe naprężenia.
Podobnie jest z kwadratową lub trapezową rurką.
Dlatego wiele ram posiada szeroką i płaską dolną cześć bo biegnie tam największe naprężenie rozciągające.
I zobacz jak obciążona jest spoina w przypadku rurki okrągłej a jak w przypadku rurki kanciastej.
Bardzo możliwe że okrągłą rurka będzie wystarczająco dobra ale przez jej okrągły kształt spoina nie będzie wystarczająco szeroka w miejscu największego naprężenia.
Z resztą sam podkreśliłeś zalety nowoczesnych metod kształtowania mówiąc o tym żeby xprot zrobił pewną cześć z jednej rurki zamiast trzech.
@ mars okrągłe rurki nie są lepsze ale są tańsze i łatwiejsze w produkcji.
Zastanów się czemu w budownictwie stosuje się na przykład dwuteowniki.
O to podpowiedź: http://www.treko-laser.pl/grafika/giecie-5.jpg
Dwuteownik o tej samej masie i długości co rurka w pewnych płaszczyznach trudniej zgiąć.
Dzieje się tak dlatego że największe naprężenia znajdują się przy powierzchni a dwuteownik ma największe powierzchnie w miejscach gdzie biegną największe naprężenia.
Podobnie jest z kwadratową lub trapezową rurką.
Dlatego wiele ram posiada szeroką i płaską dolną cześć bo biegnie tam największe naprężenie rozciągające.
I zobacz jak obciążona jest spoina w przypadku rurki okrągłej a jak w przypadku rurki kanciastej.
Bardzo możliwe że okrągłą rurka będzie wystarczająco dobra ale przez jej okrągły kształt spoina nie będzie wystarczająco szeroka w miejscu największego naprężenia.
Z resztą sam podkreśliłeś zalety nowoczesnych metod kształtowania mówiąc o tym żeby xprot zrobił pewną cześć z jednej rurki zamiast trzech.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości