Ekonomiczne opony
Ekonomiczne opony
Witam Forumowiczów!
Poszukuje opon do max. 60 zł. Mają mi służyć do Fr, lecz tutaj mój problem, ponieważ do toru mam prawie 18 km. dojazdu. Nie wiem czy te opony mają być cienkie np. 2.0 czy grube np. 2.5 ? Wpadły mi w oko Kendy Nevegal.
Teraz mam z przodu Kende Blue Groove a z tyłu Kende Kollosal Dh.
Z góry dziękuje za odpowiedź.
Poszukuje opon do max. 60 zł. Mają mi służyć do Fr, lecz tutaj mój problem, ponieważ do toru mam prawie 18 km. dojazdu. Nie wiem czy te opony mają być cienkie np. 2.0 czy grube np. 2.5 ? Wpadły mi w oko Kendy Nevegal.
Teraz mam z przodu Kende Blue Groove a z tyłu Kende Kollosal Dh.
Z góry dziękuje za odpowiedź.
Re:
diskordia pisze:jak takie super? - to bujnij się na nich 30km.
może zmądrzejesz.
Dużo jeżdżę po mieście i jakoś nie przeszkadzają mi opory toczenia a w terenie sprawują się świetnie.
Uzywam continentali mountain king 2. Za sztuke zaplacisz ok 60zl. Są bardzo lekkie, opory toczenia znikome, w lesie w fr ogarniają, lokalne trasy dh też. Ale sa to typowe szmaty więc przy jakims konkretnym uderzeniu dętka padnie ;/ Na schodach kilka razy zlapalem snake, na jakimś kamieniu tez sie zdarzylo
http://cezar-mtb.pinkbike.com/
w mieście,lesie i na hopach,jeżdżę na zwijanych geax aka 2.2
od jakichś 3 lat nie złapałem żadnej gumy.i w wawie nie znam żadnego idioty który jeździłby na podwójnych ściankach - poza górami.
nawet do Kamieńska,Rąblowa czy na TELEGRAF , zdecydowanie nie potrzeba 2ply.
a co do continentali to również polecam. ich oponki mają duży balon,i jak naprawę nie trafisz na coś ostrego,to można zapomnieć że to szmatka. od dobicia raczej kapcia nie złapiesz.MOUNTAIN king albo X-KING 2.4 -obie po 50pln.
od jakichś 3 lat nie złapałem żadnej gumy.i w wawie nie znam żadnego idioty który jeździłby na podwójnych ściankach - poza górami.
nawet do Kamieńska,Rąblowa czy na TELEGRAF , zdecydowanie nie potrzeba 2ply.
a co do continentali to również polecam. ich oponki mają duży balon,i jak naprawę nie trafisz na coś ostrego,to można zapomnieć że to szmatka. od dobicia raczej kapcia nie złapiesz.MOUNTAIN king albo X-KING 2.4 -obie po 50pln.
Re:
diskordia pisze:w mieście,lesie i na hopach,jeżdżę na zwijanych geax aka 2.2
od jakichś 3 lat nie złapałem żadnej gumy.i w wawie nie znam żadnego idioty który jeździłby na podwójnych ściankach - poza górami.
nawet do Kamieńska,Rąblowa czy na TELEGRAF , zdecydowanie nie potrzeba 2ply.
a co do continentali to również polecam. ich oponki mają duży balon,i jak naprawę nie trafisz na coś ostrego,to można zapomnieć że to szmatka. od dobicia raczej kapcia nie złapiesz.MOUNTAIN king albo X-KING 2.4 -obie po 50pln.
Z 2 ply się zgodze ale Geax aka maja ujemną przyczepność. Mam to w rowerze XC i nawet moje stare opony xc miały lepsza przyczepność.
Jak ktos chce dobry miks toczenia się z przyczepnością to może na bling blingi zapolować? Gdzies to jeszcze na stanie jest? Racing Ralphy od Schwalbe tez mi nieźle trzymały.
wiele osób twierdzi że aka ma średnią przyczepność, ale to chyba zależy od wielu wielu czynników. na siekierkach kilka osób na nich jeździ i absolutnie nikt nie narzeka.
nie zdarzyło mi się nic co by potwierdzało te opinie. a to już chyba 3 komplet jaki dojeżdżam.
oczywiście nie jest to opona dla każdego,ani taka którą polecałbym na fr.
na lekkie w/w wypady używam właśnie x-kinga i barona
nie zdarzyło mi się nic co by potwierdzało te opinie. a to już chyba 3 komplet jaki dojeżdżam.
oczywiście nie jest to opona dla każdego,ani taka którą polecałbym na fr.
na lekkie w/w wypady używam właśnie x-kinga i barona
Re:
A to ciekawe bo ja w rowerze XC miałem panaracera Fire XC 2.1 i lepiej mi trzymał niż aka 2.2 drut. Chociaż może inny warun. Na asfalcie lepiej ale na ściółce leśnej, zwłaszcza jak się chociaż troche miekko robi i jest masakra.MUSZEL pisze:ja mam Geax Aka 2.2 drut i bardzo polecam na asfalt, ubite drogi itp, w zakrętach ufałem im bardziej niż Panaracerom Fire FR 2.4
Re: Re:
może zaznaczę, że używałem opon z Double Trackami, także szerokość wewnętrzna obręczy grupo ponad 30mm, co znacznie zmienia profil opony - możliwe że miało to pewien wpływ na moje odczuciaSpaced pisze:A to ciekawe bo ja w rowerze XC miałem panaracera Fire XC 2.1 i lepiej mi trzymał niż aka 2.2 drut. Chociaż może inny warun. Na asfalcie lepiej ale na ściółce leśnej, zwłaszcza jak się chociaż troche miekko robi i jest masakra.MUSZEL pisze:ja mam Geax Aka 2.2 drut i bardzo polecam na asfalt, ubite drogi itp, w zakrętach ufałem im bardziej niż Panaracerom Fire FR 2.4
gosc szuka do 60 zl ekonomiczne opony a ten Resor mu poleca nie dosc ze Maxxisy to jeszcze miniony i zeby bylo malo to 2 ply czyli droga, potem drożej i 2 ply to juz najdrożej. Ile wyda na jedna 160? :O Jak do 60 to Kenda BG albo Nevegal ale Nevegal 2x szybciej mi sie ściera. Wiec osobiscie BG w grubszym rozmiarze np 2.35 czyli tyle ile ma Maxxis na 2,5 prawie. Co do dojazdu to warto kupic wiekszą kasete niz szosowa, tu bym widzial rozwiazanie.
Re:
Co za bezsens. Po co Ci większa kaseta niz szosowa? Po prostu bierz nie 21-11 i styknie. Chyba, ze robisz podjazdy ale wtedy to żadna opona dh nie ma sensu bo toczenie zabije nawet na 4 barach.Kwiat126p pisze:gosc szuka do 60 zl ekonomiczne opony a ten Resor mu poleca nie dosc ze Maxxisy to jeszcze miniony i zeby bylo malo to 2 ply czyli droga, potem drożej i 2 ply to juz najdrożej. Ile wyda na jedna 160? :O Jak do 60 to Kenda BG albo Nevegal ale Nevegal 2x szybciej mi sie ściera. Wiec osobiscie BG w grubszym rozmiarze np 2.35 czyli tyle ile ma Maxxis na 2,5 prawie. Co do dojazdu to warto kupic wiekszą kasete niz szosowa, tu bym widzial rozwiazanie.
A jak uwazasz, ze dhf w 2 ply musi kosztowac 160zl to cos zle kupujesz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość