Bogumil pisze:Sokół ty nie rozumiesz nawet czym jest naprężenie.
Naprężenie = siła/pole przekroju.
Stal zniesie większe naprężenia ale nie uwzględniasz wagi tego materiału.
Litr duralu waży ok 2,7kg a litr stali ok 7,8 kg.
350MPa/2,7 = 600MPa/7,8 ????
129 = 77 ????
a są durale które mają 500MPa i więcej a w stalowej ramie 600MPa nie uzyskasz w strefie wpływu ciepła, a w duralu całą rama jest przesycona i sparzona.
Dlatego żadna rama typu DEMO itd nie jest ze stali.
Po za tym to nie jest temat o stali więc raczej nie powinniśmy tu o tym pisać.
Jeżeli chodzi o marketówki to zawsze się od nich zaczyna.
Kto od razu kupił rower do DH i zaczął latać?
Zawsze jest tak że jeździ sie po górkach i skacze po nierównościach nawet nei wiedząc że taki sport jak downhill istnieje.
Ja przez pół roku latałem i nawet przez myśl mi nie przeszło że są do tego specjalne rowery i że to taki sport.
Dziwne, ja zaczynalem od roweru xc, markowego. Nie skakalem na nim bo nie lubie wizyt i dętysty. Potem przesiadlem sie na fullika am. Skakalem ale moze kilka razy z takiej wysokosci bo mozna bylo wyczuć, że rower nie wytrzyma tego duzo.
Zreszta zobacz powyzszy filmik bo mam wrażenie boguś, że ty myślisz że jestęś rowerowym x-menem i żyjesz w alternatywnej rzeczywistosci. Skoro jestes taki dobry to zakadaj rajtuzy i pokaż nam, że sie mylimy
1.5m na rowerze marketowym, nie mozna robic odstępów w jezdzie na rowerze bo jazde sie w 2 dni zapomina, producenci maja tajemne konta pełne pieniedzy, których nie wydaja żeby sie boguś nie dowiedział, a na koniec nad polskim morzem majo hopy jak na rampage. Przyznam, że żadko trafiam na osobe, gdzie zasada jest "prawdą jest przeciwieństwo tego co twierdzi delikwent".