Boxxer bez uszczelek olejowych

troyo
Posty: 2601
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:12
Kontakt:

Re: Re:

Post autor: troyo »

Adas^^ pisze:
off_road pisze:
SKF robi dla FOX-a najlepsze uszczelniacze jakie na razie wyszły na rynku zawieszeń. Nawet nie tyle same uszczelniacze co udostępnił materiał samosmarujący.
Da rade dopasować jakieś uszczelki tego typu firmy SKF do innych widelców niż foxy? Do boxa, totema czy czegoś takiego? Fajna opcja, kupić jednoczęściowe uszczelki zamiast oryginałów.
Tak, ale roznicy nie bedzie praktycznie zadnej, moze poza lzejszym portfelem. Uszczelki SKFu z serii Moto/bike sa z innego materialu i o innym profilu. Do marzocha powinny podejsc ktores z uszczelek moto ewentualnie nowe uszczelki z 380ek sa chyba przez SKF juz robione.
Adas^^
Posty: 230
Rejestracja: 06.02.2011 15:10:56
Lokalizacja: Rabka
Kontakt:

Post autor: Adas^^ »

Chodzi o to, że w Totemie nie ma możliwości wyrzucenia olejowej uszczelki, bo kurzowa nie ma wargi olejowej, jest tylko ta zewnętrzna ze sprężynką, którą widać a dola nie istnieje. Trzeba by zastosować jakieś pasujące jednoczęściowe.
troyo
Posty: 2601
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:12
Kontakt:

Post autor: troyo »

O ile do totema wlaza 40x52x ilestam to mozesz kupic SKF'y dla widelcow moto od marzocha: http://www.motocrossworld.com/site/scri ... t_id=34251

O ile zmieszcza sie na wysokosc, bo tam jest chyba 16mm glebokie gniazdo jak w boxxach?
Adas^^
Posty: 230
Rejestracja: 06.02.2011 15:10:56
Lokalizacja: Rabka
Kontakt:

Post autor: Adas^^ »

Na wysokość by się zmieściło spoko, ale największy problem, że totem ma chory wymiar tych uszczelek 40x50.5 mm więc muszą być robione specjalnie dla niego.
troyo
Posty: 2601
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:12
Kontakt:

Post autor: troyo »

Nie no 40x50x7 spokojnie dostaniesz bez zadnego dorabiania. Profil dwuwargowy TC, RST, AO lub jednowargowa np profil A. Kurzowe mozesz sobie stare zostawic i dadza rade chyba ,ze sa pociete/totalnie wyciorane lub przeszkadzaja ci wpuszczone w srodek zgarniacze (zamiennikow z wystajaca warga raczej nie dostaniesz).
Adas^^
Posty: 230
Rejestracja: 06.02.2011 15:10:56
Lokalizacja: Rabka
Kontakt:

Re:

Post autor: Adas^^ »

troyo pisze:Nie no 40x50x7 spokojnie dostaniesz bez zadnego dorabiania.
pisząc 40x50.5 nie wstawiłem omyłkowo kropki, taki jest wymiar :wink:
troyo
Posty: 2601
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:12
Kontakt:

Post autor: troyo »

te 0,5 to jest raczej kwestia ciasnego pasowania, takze raczej nie ma sie co przejmowac. Nawet jesli bylyby zbyt luzne to spokojnie mozesz na loctite je wkleic ;)
eMDe
Posty: 208
Rejestracja: 11.05.2005 02:25:02
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: eMDe »

No wiec zrobilem tak: w lewej ladze z solo air dalem uszczelke kurzowa (racing bros) oraz gabke. W prawej ladze z ava dalem kurzowa oraz olejowa (skf - 4 PLN). W terenie jeszcze nie sprawdzilem ale na "sucho" jest znacznie lepiej niz z enduro i nieco lepiej niz na ori. Po gorach dam znac czy cos cieklo. Podejrzewam ze bedzie jeszcze lepiej jak troche to popracuje i sie "dotrze".
rafal.zwdh
Posty: 470
Rejestracja: 26.12.2012 22:26:42
Lokalizacja: Ślęża/Sobótka
Kontakt:

Post autor: rafal.zwdh »

a jak by tak dać tylko seryjne kurzowe i olejowe, ale bez gąbeczek, a zamiast gąbeczek z olejem dać smar pomiędzy uszczelki, np juddy butter, albo slickhoney,

Teraz mam gąbeczki pomiędzy uszczelkami, ale zamiast samego oleju jak wcześniej robiłem dałem trochę oleju i dużo smaru (slickhoney) na gąbki i uszczelki. Ogólnie czuć poprawę na +
Hugoo
Posty: 138
Rejestracja: 28.04.2013 06:44:19
Kontakt:

Post autor: Hugoo »

W moim boxxerze Wc 2012 są czarne uszczelki Rs'a (normalnie są szare), po rozebraniu okazało się, że jest tylko kurzowa uszczelka i gąbeczka. Po poszukiwaniach w interniecie, doszedłem do wniosku, że są to black box'owe uszczelki. http://www.cyclingnews.com/features/pho ... fox/214916
sebonk
Posty: 1209
Rejestracja: 06.06.2005 00:55:02
Lokalizacja: kstaw
Kontakt:

Post autor: sebonk »

Nie używajcie gąbeczek jeśli miłujecie golenie swoich amortyzatorów...
Miodożer.
Włóczykij89
Posty: 208
Rejestracja: 17.02.2010 21:21:32
Lokalizacja: k. Olsztyn/Warszawa
Kontakt:

Re:

Post autor: Włóczykij89 »

rafal.zwdh pisze:
Teraz mam gąbeczki pomiędzy uszczelkami, ale zamiast samego oleju jak wcześniej robiłem dałem trochę oleju i dużo smaru (slickhoney) na gąbki i uszczelki. Ogólnie czuć poprawę na +
Gdzie kupiłeś slickhoney?
rafal.zwdh
Posty: 470
Rejestracja: 26.12.2012 22:26:42
Lokalizacja: Ślęża/Sobótka
Kontakt:

Post autor: rafal.zwdh »

tu na forum od bikeberta jeżeli dobrze pamiętam

@sebokn mógł byś rozwinąć swoją teorię, bo właśnie mam dylemat co do gąbeczek.

Co myślicie o zastąpieniu gąbeczek nasączonych olejem, przez smar napaćkany pomiędzy olejową a kurzową?
sebonk
Posty: 1209
Rejestracja: 06.06.2005 00:55:02
Lokalizacja: kstaw
Kontakt:

Re:

Post autor: sebonk »

rafal.zwdh pisze:tu na forum od bikeberta jeżeli dobrze pamiętam

@sebokn mógł byś rozwinąć swoją teorię, bo właśnie mam dylemat co do gąbeczek.

Co myślicie o zastąpieniu gąbeczek nasączonych olejem, przez smar napaćkany pomiędzy olejową a kurzową?
Nie bez powodu rock shox wycofał się z tego patentu - np. wystarczy ze dostanie się jakiś syf pod gabęczkę i powoli sobie ściera teflon z goleni. Albo że nie będzie tam dostatecznej ilości oleju(nie wszyscy użytkownicy przed jazdą odwracają swoje amorki). Swego czasu było bardzo dużo rsów z przetartymi goleniami, własnie przez te gąbeczki. Jeśli robisz sewis amora co tydzień, to spoko...
Miodożer.
rafal.zwdh
Posty: 470
Rejestracja: 26.12.2012 22:26:42
Lokalizacja: Ślęża/Sobótka
Kontakt:

Post autor: rafal.zwdh »

Sam tak robię i czasami się zastanawiam jak to jest z tym odwracaniem bajka.
Niby olej ma spłynąć z dołu lag pomiędzy lagą a ślizgami a potem pomiędzy uszczelką olejową a golenią a następnie ma się wchłonąć w gąbeczkę.

Mam nowe uszczelki olejowe i ciekawi mnie jak olej ma się przez nie dostać do gąbeczek.
A tym bardziej podczas gdy amortyzator się nie rusza, podczas pracy na zużytych uszczelkach może i by się tam prześlizgnął.

Wydaje mi się, że problem polega na tym, że olej z gąbeczek jest w stanie się wydostać przez uszczelkę kurzową, na zewnątrz podczas pracy, gąbeczki wysychają, kurzowa tez może przepuścić do środka coś w stylu piaseczek. I tak jak sebonk piszesz anoda schodzi.

Boxxera trzeba prze serwisować jak przestanie się pocić olejem.


A teraz wracając do uszczelek z tematu
eMDe pisze:To nie żart ;] Tutaj: http://www.tftunedshox.com/Catalogue/Sh ... xxer-Parts TF Low-Friction Wiper Seal Kit 35mm - taki zestaw. Na mtbr i ridemonkey tez cos o tym pisalo.
tam jest inna kolejność, na samym dole są gąbeczki i wtedy odwracając bajka olej jest w stanie tam dotrzeć, a dopiero powyżej jest uszczelka olejowo/kurzowa tyle że w jednym elemencie.
I teraz wady takich uszczelek jakie mi przychodzą go głowy to takie że jeżeli dolna warga olejowa dobrze uszczelnia to kurzowa już pracuje tylko na smarze, który też może wylecieć przez kurzową, a jeżeli pomiędzy wargi wpadnie piaseczek to może narobić więcej szkód niż gdy będzie siedział w gąbeczce.
Hugoo
Posty: 138
Rejestracja: 28.04.2013 06:44:19
Kontakt:

Post autor: Hugoo »

Każdy dbający o sprzęt człowiek serwisuje dolne lagi boxxera co 25 h jazdy (tak jak w manualu). Dzięki temu amortyzator pracuje tak jak trzeba, a serwis dolnych lag to 25 min. Jeżeli serwisujesz amor raz na rok, to nie ma się co dziwić, że się niszczy.
marudny
Posty: 144
Rejestracja: 15.05.2011 17:28:25
Kontakt:

Post autor: marudny »

Rozpołowiłem dzisiaj Recona, który jeździ u mnie na uszczelkach z TF - tak samo jak Boxxer. Tym razem dystans od ostatniego serwisu to ~1500km(75h).

Rower użytkowany głównie na szutrach, lub drogach utwardzonych bele czym... Jeden syf.

Smar już z pod wargi wybył, ale wnętrze niemalże sterylnie czyste... Na oryginalnych uszczelkach gąbki po takim przebiegu miałem zawsze czarne:
Załączniki
Recon1.jpg
xprot
Posty: 619
Rejestracja: 16.01.2005 19:36:07
Kontakt:

Post autor: xprot »

tak serio, boxxer tak chuojwo pracuje, ze trzeba mu wyciagac uszczelki, zeby jakos dzialal ?
marudny
Posty: 144
Rejestracja: 15.05.2011 17:28:25
Kontakt:

Re:

Post autor: marudny »

xprot pisze:tak serio, boxxer tak chuojwo pracuje, ze trzeba mu wyciagac uszczelki, zeby jakos dzialal ?
Na trasie nie zauważysz różnicy - tak czy siak jest zajebiście, ale na parkingu już jest lipa i się nie pochwalisz... :wink:

Natomiast jak już gumki wymieniać, to na lepsze, a te są lepsze ewidentnie i olejówki są po prostu zbędne.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości