Tak, ale roznicy nie bedzie praktycznie zadnej, moze poza lzejszym portfelem. Uszczelki SKFu z serii Moto/bike sa z innego materialu i o innym profilu. Do marzocha powinny podejsc ktores z uszczelek moto ewentualnie nowe uszczelki z 380ek sa chyba przez SKF juz robione.Adas^^ pisze:Da rade dopasować jakieś uszczelki tego typu firmy SKF do innych widelców niż foxy? Do boxa, totema czy czegoś takiego? Fajna opcja, kupić jednoczęściowe uszczelki zamiast oryginałów.off_road pisze:
SKF robi dla FOX-a najlepsze uszczelniacze jakie na razie wyszły na rynku zawieszeń. Nawet nie tyle same uszczelniacze co udostępnił materiał samosmarujący.
Boxxer bez uszczelek olejowych
Re: Re:
O ile do totema wlaza 40x52x ilestam to mozesz kupic SKF'y dla widelcow moto od marzocha: http://www.motocrossworld.com/site/scri ... t_id=34251
O ile zmieszcza sie na wysokosc, bo tam jest chyba 16mm glebokie gniazdo jak w boxxach?
O ile zmieszcza sie na wysokosc, bo tam jest chyba 16mm glebokie gniazdo jak w boxxach?
Nie no 40x50x7 spokojnie dostaniesz bez zadnego dorabiania. Profil dwuwargowy TC, RST, AO lub jednowargowa np profil A. Kurzowe mozesz sobie stare zostawic i dadza rade chyba ,ze sa pociete/totalnie wyciorane lub przeszkadzaja ci wpuszczone w srodek zgarniacze (zamiennikow z wystajaca warga raczej nie dostaniesz).
Re:
pisząc 40x50.5 nie wstawiłem omyłkowo kropki, taki jest wymiartroyo pisze:Nie no 40x50x7 spokojnie dostaniesz bez zadnego dorabiania.

No wiec zrobilem tak: w lewej ladze z solo air dalem uszczelke kurzowa (racing bros) oraz gabke. W prawej ladze z ava dalem kurzowa oraz olejowa (skf - 4 PLN). W terenie jeszcze nie sprawdzilem ale na "sucho" jest znacznie lepiej niz z enduro i nieco lepiej niz na ori. Po gorach dam znac czy cos cieklo. Podejrzewam ze bedzie jeszcze lepiej jak troche to popracuje i sie "dotrze".
-
- Posty: 470
- Rejestracja: 26.12.2012 22:26:42
- Lokalizacja: Ślęża/Sobótka
- Kontakt:
a jak by tak dać tylko seryjne kurzowe i olejowe, ale bez gąbeczek, a zamiast gąbeczek z olejem dać smar pomiędzy uszczelki, np juddy butter, albo slickhoney,
Teraz mam gąbeczki pomiędzy uszczelkami, ale zamiast samego oleju jak wcześniej robiłem dałem trochę oleju i dużo smaru (slickhoney) na gąbki i uszczelki. Ogólnie czuć poprawę na +
Teraz mam gąbeczki pomiędzy uszczelkami, ale zamiast samego oleju jak wcześniej robiłem dałem trochę oleju i dużo smaru (slickhoney) na gąbki i uszczelki. Ogólnie czuć poprawę na +
W moim boxxerze Wc 2012 są czarne uszczelki Rs'a (normalnie są szare), po rozebraniu okazało się, że jest tylko kurzowa uszczelka i gąbeczka. Po poszukiwaniach w interniecie, doszedłem do wniosku, że są to black box'owe uszczelki. http://www.cyclingnews.com/features/pho ... fox/214916
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 17.02.2010 21:21:32
- Lokalizacja: k. Olsztyn/Warszawa
- Kontakt:
Re:
Gdzie kupiłeś slickhoney?rafal.zwdh pisze:
Teraz mam gąbeczki pomiędzy uszczelkami, ale zamiast samego oleju jak wcześniej robiłem dałem trochę oleju i dużo smaru (slickhoney) na gąbki i uszczelki. Ogólnie czuć poprawę na +
-
- Posty: 470
- Rejestracja: 26.12.2012 22:26:42
- Lokalizacja: Ślęża/Sobótka
- Kontakt:
Re:
Nie bez powodu rock shox wycofał się z tego patentu - np. wystarczy ze dostanie się jakiś syf pod gabęczkę i powoli sobie ściera teflon z goleni. Albo że nie będzie tam dostatecznej ilości oleju(nie wszyscy użytkownicy przed jazdą odwracają swoje amorki). Swego czasu było bardzo dużo rsów z przetartymi goleniami, własnie przez te gąbeczki. Jeśli robisz sewis amora co tydzień, to spoko...rafal.zwdh pisze:tu na forum od bikeberta jeżeli dobrze pamiętam
@sebokn mógł byś rozwinąć swoją teorię, bo właśnie mam dylemat co do gąbeczek.
Co myślicie o zastąpieniu gąbeczek nasączonych olejem, przez smar napaćkany pomiędzy olejową a kurzową?
Miodożer.
-
- Posty: 470
- Rejestracja: 26.12.2012 22:26:42
- Lokalizacja: Ślęża/Sobótka
- Kontakt:
Sam tak robię i czasami się zastanawiam jak to jest z tym odwracaniem bajka.
Niby olej ma spłynąć z dołu lag pomiędzy lagą a ślizgami a potem pomiędzy uszczelką olejową a golenią a następnie ma się wchłonąć w gąbeczkę.
Mam nowe uszczelki olejowe i ciekawi mnie jak olej ma się przez nie dostać do gąbeczek.
A tym bardziej podczas gdy amortyzator się nie rusza, podczas pracy na zużytych uszczelkach może i by się tam prześlizgnął.
Wydaje mi się, że problem polega na tym, że olej z gąbeczek jest w stanie się wydostać przez uszczelkę kurzową, na zewnątrz podczas pracy, gąbeczki wysychają, kurzowa tez może przepuścić do środka coś w stylu piaseczek. I tak jak sebonk piszesz anoda schodzi.
Boxxera trzeba prze serwisować jak przestanie się pocić olejem.
A teraz wracając do uszczelek z tematu
I teraz wady takich uszczelek jakie mi przychodzą go głowy to takie że jeżeli dolna warga olejowa dobrze uszczelnia to kurzowa już pracuje tylko na smarze, który też może wylecieć przez kurzową, a jeżeli pomiędzy wargi wpadnie piaseczek to może narobić więcej szkód niż gdy będzie siedział w gąbeczce.
Niby olej ma spłynąć z dołu lag pomiędzy lagą a ślizgami a potem pomiędzy uszczelką olejową a golenią a następnie ma się wchłonąć w gąbeczkę.
Mam nowe uszczelki olejowe i ciekawi mnie jak olej ma się przez nie dostać do gąbeczek.
A tym bardziej podczas gdy amortyzator się nie rusza, podczas pracy na zużytych uszczelkach może i by się tam prześlizgnął.
Wydaje mi się, że problem polega na tym, że olej z gąbeczek jest w stanie się wydostać przez uszczelkę kurzową, na zewnątrz podczas pracy, gąbeczki wysychają, kurzowa tez może przepuścić do środka coś w stylu piaseczek. I tak jak sebonk piszesz anoda schodzi.
Boxxera trzeba prze serwisować jak przestanie się pocić olejem.
A teraz wracając do uszczelek z tematu
tam jest inna kolejność, na samym dole są gąbeczki i wtedy odwracając bajka olej jest w stanie tam dotrzeć, a dopiero powyżej jest uszczelka olejowo/kurzowa tyle że w jednym elemencie.eMDe pisze:To nie żart ;] Tutaj: http://www.tftunedshox.com/Catalogue/Sh ... xxer-Parts TF Low-Friction Wiper Seal Kit 35mm - taki zestaw. Na mtbr i ridemonkey tez cos o tym pisalo.
I teraz wady takich uszczelek jakie mi przychodzą go głowy to takie że jeżeli dolna warga olejowa dobrze uszczelnia to kurzowa już pracuje tylko na smarze, który też może wylecieć przez kurzową, a jeżeli pomiędzy wargi wpadnie piaseczek to może narobić więcej szkód niż gdy będzie siedział w gąbeczce.
Rozpołowiłem dzisiaj Recona, który jeździ u mnie na uszczelkach z TF - tak samo jak Boxxer. Tym razem dystans od ostatniego serwisu to ~1500km(75h).
Rower użytkowany głównie na szutrach, lub drogach utwardzonych bele czym... Jeden syf.
Smar już z pod wargi wybył, ale wnętrze niemalże sterylnie czyste... Na oryginalnych uszczelkach gąbki po takim przebiegu miałem zawsze czarne:
Rower użytkowany głównie na szutrach, lub drogach utwardzonych bele czym... Jeden syf.
Smar już z pod wargi wybył, ale wnętrze niemalże sterylnie czyste... Na oryginalnych uszczelkach gąbki po takim przebiegu miałem zawsze czarne:
Re:
Na trasie nie zauważysz różnicy - tak czy siak jest zajebiście, ale na parkingu już jest lipa i się nie pochwalisz...xprot pisze:tak serio, boxxer tak chuojwo pracuje, ze trzeba mu wyciagac uszczelki, zeby jakos dzialal ?

Natomiast jak już gumki wymieniać, to na lepsze, a te są lepsze ewidentnie i olejówki są po prostu zbędne.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości