Pierwszy rower [FR]

Shed18
Posty: 5
Rejestracja: 01.05.2014 19:57:05
Kontakt:

Pierwszy rower [FR]

Post autor: Shed18 »

Witam.
Jestem nowy na tym forum, jak i w całej społeczności pasjonującej się rowerami górskimi.

Jestem w trakcie składania swojego pierwszego roweru.
Ma to być rower głównie do jazdy w raczej lekkim terenie, kilka zjazdów po górkach, czasami trochę asfaltu.

A więc tak. Posiadam ramę Dancon'a Pimp w rozmiarze 13,5 cala. Do tego posiadam również jakiś amortyzator dwupółkowy ok. 60mm skoku.
Czy takie połączenie sprawdzi się jakoś?

Dodatkowo chciałbym zapytać jak ma się sprawa tylnej przerzutki w przypadku poziomych haków? Co jeszcze ważnego powinienem wiedzieć na początek?

Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam :)
Yard
Posty: 341
Rejestracja: 23.02.2014 16:22:22
Kontakt:

Post autor: Yard »

Na początek wymień ramę i amortyzator, to się nie nada.
Shed18
Posty: 5
Rejestracja: 01.05.2014 19:57:05
Kontakt:

Post autor: Shed18 »

Zauważ, że nie pytałem co mam zrobić z częściami. Zapewniam Cię również, że nie mam zamiaru ich wyrzucać. Nie jestem na tyle bogaty, żeby kupować drogie ramy i widelce do rekreacyjnej jazdy.
Przyjęło się w Polsce krytykowanie wszystkiego bez podania konkretnych argumentów - Twój post jest tego doskonałym przykładem.
Irion
Posty: 734
Rejestracja: 14.03.2009 14:17:46
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Irion »

Shed18. Skoro zdecydowales sie na skladanie roweru i juz jakies czesci kupiles to znaczy ze masz jakies wzgledne pojecie o tym jak sie to robi. Po wymienieniu tych czesci (amortyzator dwupolkowy o skoku 60mm ? Istnieją takie ?) i ramie do dirtu/4x skladajac rower praktycznie do normalnej jazdy to ty sie wykazales brakiem jakiegokolwiek zainteresowania tym sportem ze swojej strony. Najpierw poczytaj do czego sa przeznaczone dane czesci, wybierz kilka najpopularniejszych typow a pozniej zadaj pytanie. Na to nie ma tlumaczenia, sa setki podobnych tematow, wystarczy cofnac sie kilka stron na forum w dziale "dla poczatkujacych" i "sprzet" i ruszyc glowa :)
Shed18
Posty: 5
Rejestracja: 01.05.2014 19:57:05
Kontakt:

Post autor: Shed18 »

Dobrze, a ja dalej pytam dlaczego nie? To że rama jest przeznaczona do dirtu automatycznie skreśla ją przy jeżdżeniu po leśnych ścieżkach, bo: to jest rama do dirtu! Amortyzator.. jak widać takie istnieją. Działa dość ładnie. To, że nie jest specjalnie przeznaczony do jakiejś dyscypliny go automatycznie skreśla? Chyba czegoś nie rozumiem w toku Waszego rozumowania.
Yard
Posty: 341
Rejestracja: 23.02.2014 16:22:22
Kontakt:

Post autor: Yard »

Tak dokładnie, jeśli coś jest stworzone do dirtu to nie będzie to dobre w fr. Geometria od wejścia tragiczna pomijając wszystko inne co wykreśla ramę do dirtu w fr.

Co do amortyzatora, to najgorsze śmiecie jedno półkowe mają ~100 mm skoku, amortyzator który Ty posiadasz jest pewnie z jakiegoś marketowego fulla, ta opcja również skreśla go w FR, gdyż jest on przeznaczony do (?) jazdy po bułki?

Twój obecny set, a FR to oksymoron, obie rzeczy na starcie się wykluczają.
To tak jakbyś chciał ferrari na dakar pojechać.
Shed18
Posty: 5
Rejestracja: 01.05.2014 19:57:05
Kontakt:

Post autor: Shed18 »

Jeszcze raz, bo widzę ciężko idzie.
Mam gdzieś to co wikipedia mówi o FR. Dla mnie free oznacza tyle co wolność. Skoro FR jest odmianą kolarstwa górskiego, to dla mnie oznacza mniej więcej jeżdżenie po różnorakich ścieżkach, lasach, polnych drogach, górkach. Jak mam nazwać to w Waszym profesjonalnym języku enduro? cross country? Nie znam się, pisałem o tym na starcie.

Skoro rama jest do dirtu, to chyba wytrzymała na wszelkie hopki, skoki, upadki jest, nieprawdaż? Geometria zbliżona do Horneta, przynajmniej według kątów jakie udało mi się znaleźć.

Amortyzator pochodzi z bardzo porządnego roweru, tylko jest już trochę stary. Długość rury "uginającej się" o 12cm, ale jest już stary, trzeba by było nasmarować, pewnie działałby lepiej.

Zadam więc teraz inne pytanie. Czy rama w rozmiarze 13,5-14" będzie okej dla osoby o wzroście ok. 180cm?

Pozdrawiam :)
kardarat
Posty: 42
Rejestracja: 31.03.2014 22:12:07
Kontakt:

Post autor: kardarat »

Do FR taka rama to powodzenia. Sloopstyle to też dla ciebie pewnie pojęcie, o którym nie słyszałeś to rozwijać go nie będę.
Jeżeli chcesz sobie "rekreacyjnie pojeździć" na takim rowerze to rama przynajmniej 16" .

Nie wiem czy z tym też mam racje ale FR z HT mi się nie widzi zbyt bardzo.
soltysfr1
Posty: 90
Rejestracja: 26.10.2013 14:29:01
Kontakt:

Post autor: soltysfr1 »

[Shed] Skoro jesteś nowy to okaz trochę szacunku dla kolegów z forum. Pakujesz się na forum DH z tematem rower do fr i czego oczekujesz?
Abstrachując od tego, rama jest podstawą przy składaniu czegokolwiek na dwóch kółkach. Z Twojego opisu wynika, że potrzebujesz tego: http://allegro.pl/bardzo-lekka-rama-kro ... 65426.html bardzo lekka rama 19 cali na łąki i lasy.
Proszę Cię zamilcz czasem jak masz uskuteczniać takie gadke świeżak :D
Awaria
Posty: 631
Rejestracja: 04.10.2009 16:23:24
Lokalizacja: Wrocław / Legnica
Kontakt:

Post autor: Awaria »

Zauwazyłem, że większość nowych użytkowników poszukujących porad dot. budowania roweru do dh/fr posiadając rower stworzony do am/xc uważa, że ich sprzęt może nie jest stricte dh/fr, ale nie jest do tego skreślony. Otóz tutaj padnie odpowiedź udzielana przez większośc bardziej doświadczonych forumowiczów: nie, twój sprzęt się do tego nie nada.
Aż głupio jest za każdym razem komuś argumentować tak jak Yard: "'To tak jakbyś chciał ferrari na dakar pojechać."
bo jak widać Shed ma na to swoją (mało oryginalną - pojawiającą się niemal u każdego ignoranta) idowiedź: "Mam gdzieś to"

Shed, nikt (poza Bogumiłem) nie weźmie na klatę odpowiedzialności za twoje zdrowie i nie napisze: "wow ta rama jest do tego niemal stworzona", pojmijcie to raz na zawsze...

Mimo wszystko podejmę się próby uświadomienia ciebie jeszcze raz co to znaczy, że twoja rama jest stworzona "do dirtu".
Idąc twoim tokiem rozumowania i trzymając się kurczowo tego Yardowego Ferrari, jeśli jest ono stworzone do jazdy po drogach to znaczy, że właśnie tam czuje się to auto najlepiej, ale wg. ciebie powinno się ono super spisywać w Yardowym rajdzie Dakar, a także w jeździe po bezdrożach, górskich ścieżkach no i obowiązkowo bagnach.
Obawiam się, że Yardowe Ferrari, a w tym wypadku twoja rama i amortyzator nie podołają takim wyzwaniom i podejrzewam, że o ile w "free" jeździe z domu, przez park do sklepu sprawdzi się w 100% o tyle w FR takim jak wyobraża sobie to każdy będący w temacie będzie ci się tragicznie jeździło, a w gorszych przypadkach rama i/lub twoje zęby nie wytrzymają.
Zakładam, że i tak zrobisz po swojemu, ale może chociaż ktoś bardziej rozgarnięty zastanowi się w tym momencie.

Jeśli faktycznie potrzebny jest tobie rower xc/am, bo tak to odbieram po twoich wypowiedziach to tak jak wskazał to już forumowicz, ta rama jest do tego zamała, a dwupółkowy widelec o skoku 60mm to podejrzewam, że dobry nie jest nawet na wystawie sklepowej. Tak jak wspominałem do parkowej, rekreacyjnej jazdy będzie "wyśmienity".

Pytasz czy połączenie twojej ramy i amortyzatora się sprawdzi do twojego stylu jazdy, który w jakiś sposób nakreśliłeś i odpowiedzi jakie padają są negatywne, gdzie ty... widzisz jedynie atak na swoją osobę. To po cholerę pytasz? Żeby ludzie przyznali tobie rację, poklaskali i przybili piątkę?
Padają odpowiedzi, padają argumenty, pada również twoja bezsensowna ofensywa, którą ty budujesz bezcelowo.
http://utn.pl/OKAZJE  <-- Dobry sprzęt za dobre pieniądze! : )
Shed18
Posty: 5
Rejestracja: 01.05.2014 19:57:05
Kontakt:

Post autor: Shed18 »

Dziękuję za pierwszy sensowny argument. Takiego było mi trzeba.
Nie brałem tych wypowiedzi jako atak na swoją osobę. Po prostu do tej pory nie było żadnego argumentu. Może dla Was, ogarniętych w temacie, odpowiedź - bo jest stworzona do czegoś innego wystarcza, jednak dla mnie już nie. Potrzebowałem konkretnej odpowiedzi, bo dirt, a całe xc/am były dla mnie bardzo podobnymi dyscyplinami.

"To po cholerę pytasz?" - to, "Proszę Cię zamilcz czasem[..]" - to i jeszcze kilka innych można nazwać 'ofensywą', ale moje kulturalne wypowiedzi wręcz przeciwnie. Teraz to wy zachowujecie się jakby ktoś wtargnął na Wasze podwórko i trzeba go wygonić.

Pozdrawiam.
soltysfr1
Posty: 90
Rejestracja: 26.10.2013 14:29:01
Kontakt:

Post autor: soltysfr1 »

Nosi mnie. Jak Ci się nie podoba to składają cudaka. Tylko później nie płacz, że źle Ci się jeździ. Jak jedziesz do mechanika to też pytasz czemu v12 nie wejdzie do syrenki? - Ale panie ja już kupiłem silni i turbo, i nie zamierzam tego sprzedawać. Tak to wygląda, przykro mi bardzo. Pozdro.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość