Czesc,
szukam nowej i w miare niedrogiej solidnej korby. Waga nie gra roli, byle byla sama korba byla solidna.
Przez ostatnie kilka lat jezdzilem na RPM el toro, ale wlasnie poszla na laczeniu z suppportem i nic z nich juz nie bedzie.
Kiedys niszczylem lewa korbe razem z supportem srednio raz na 500km, glownie ze wzgledu na obciazenie,
jestem bardzo ciezki i wysoki i najwyrazniej jezdze na zbyt wysokich przelozeniach.
w kazdym razie dopoki nie zalozylem el toro zdarzalo sie ze kilka razy w roku mialem wymiane korby i nie chcialbym juz tego powtarzac.
jaka korbe doradzacie? czy da sie kupic sama lewa korbe el toro? nie moge jej znalesc nigdzie
jezdze na zwyklym gorskim rowerze.
Jaka korba po RPM el toro
budzet minimalny, razem z nowym supportem chcialbym sie zmiescic w ok 200 pln
rama absolutnia licha - wheeler 600, ale z duzym obciazeniem na korby
rower do jazdy w miescie i na jakies trasy/szutry poza miasto tak do 120km, czasem z sakwami,
wtedy moze byc nawet ponad 150kg obciazenia
obrecze tez sa wzmacniane
toporne wizualnie i ciezkie korby są zupelnie w porzadku, najwazniejsza dla mnie jest ich solidnosc czyli to ile km na nich jeszcze przejade
rama absolutnia licha - wheeler 600, ale z duzym obciazeniem na korby
rower do jazdy w miescie i na jakies trasy/szutry poza miasto tak do 120km, czasem z sakwami,
wtedy moze byc nawet ponad 150kg obciazenia

toporne wizualnie i ciezkie korby są zupelnie w porzadku, najwazniejsza dla mnie jest ich solidnosc czyli to ile km na nich jeszcze przejade

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości