Equalizer 31 czy NS trailmaster? Dartmoor Raider?

[brooce]

Szukam taniej, lekkiej i w miarę mocnej obręczy na przód. Dotychczas śmigałem na Equalizerze i pod wieloma względami mi odpowiadała, choć zastanawiam się czy NS Trailmaster nie byłby wytrzymalszy. Jest niższa i szersza co niby wypada na plus, ale myślę też czy 33mm z przodu przy MTX 31 z tyłu nie będzie lekkim klockiem... Czy brak kapslowania bardzo przeszkadza? Normalnie nie wyobrażałbym sobie obręczy bez tego o_O

W tle przewija się jeszcze Dartmoor Raider, ale one jakoś nie wzbudzają mojego zaufania. Generalnie nie chcę wychodzić poza <jaknajtaniej> 100zł i 570g. Na wgnioty raczej nie patrzę. Sporadycznie lubię uderzyć w coś drewnianego.

Z góry dzięki za w miarę szybką odpowiedź.



P.S.
Bo chyba nie ma sensu na chama prostować drugi raz pogiętej obręczy? (za każdym razem na tyle, że opona obciera o marsh-guarda)