Witam kupiłem rame dangerous mike ds 4.0 bo chciałem zaczać przygodę z fr/dh .Po paru dniach jak zacząłem składać rower zauważyłem pęknięcie .
Pod główka (na szczecie nie dałem dużo za ramę).Mam dylemat czy spawać czy nie spawać i kupić inną ramę
ooo fuck :O pęknięty majk :O jak to tak, a sprzedający wspominał coś o jakichś uszkodzeniach? pęknięcia pod główką nei zostawiaj, bo ją urwiesz, a dentysta drogi. Ale pewny jesteś że to jest pęknięcie a nie rysa?
narazie zrób zdjęcia, bo na początku nie ma sensu usuwać lakieru, jak rzeczywiście trzeba będzie to tylko chemicznie, bo papierem zatrzesz to pęknięcie
jak to to tak :O co to z super monsterem śmigało że pękło.. no jak masz dobrego spawacza który Ci to porządnie spawnie, to możesz to zrobić to Ci ramka jeszcze troche posłuży. bo z pęknięciem w takim miejscu odradzam jeździć.
ew posmaruj tym podobno bardzo dobrze klei ramy nie no tak na serio, to jak znajdziesz w okolicy dobrego spawacza to możesz to spawnąć, a tak z ciekawości ile dałeś za nią? i wspominał coś sprzedający o tym?