po mojej ostatniej glebie byłem zmuszony prostować hak przerzutki (minimalnie się wygiął) oraz sam wózek przerzutki (wleciał w szprychy; tworzył kąt prosty).
Wszystko niby działa jak ma, tylko trochę to słychać. No może po za ostatnim (8.) biegiem, na który przerzutka jakby nie mogła wrzucić łańcucha. Eksperymentowałem z ustawieniem przerzutki, bo jak już na ten ostatni bieg wchodziło to łańcuch pomijał jakiś bieg na środku...
Fakt, że ciągle słyszę tą przerzutkę podczas jazdy trochę wkurza, ale fakt, że mam 7 zamiast 8 biegów jeszcze bardziej
.Nom to postanowiłem sprawić sobię nową przerzutkę i hak do niej.
Hak wiem, jaki wziąć, zastanawiam się nad przerzutką. Dotychczasowa to Shimano Alivio M430. Trochę mnie w niej wkurzał jej stosunkowo słaby naciąg, dlatego jakby się dało to kupiłbym coś lepszego.
Zaś moje manetki to Shimano Alivio M410.
I tu pytanie czy znajdę przerzutkę o lepszym naciągu, która bedzie współpracowała z tymi manetkami?
Budżet?
Jak najtaniej (nie potrzebuję ultra precyzji, ale też nie chcę najtańszego szmelcu).