czy reduktory sterow obnizaja wytrzymalosc ramy?

[shiremux]

Tak jak w nazwie, czy obnizaja zywotnosc ramy, amortyzatora lub moze w jakis sposob wplywaja na sztywnosc lub cos innego? Przykladowo setup skladajacy sie z ramy z głowka tapered lub 1,5" z amortyzatorem 1.1/8 z "adapterem". Jak to sie ma w praktyce?

[SegatiV]

Jeśli wszystko jest dobrze spasowane, redukcja nie jest wykonana chałupniczą metodą nic nie ma prawa się dziać.

Wyróżniamy dwie wersje redukcji - te wbijane jak stery w główkę ramy do sterów 1.1/8" i zastępujące bieżnie na rurze sterowej pozwalające na używanie sterów 1.5". Obie opcje są bezpieczne i sprawdzone, choć nie podoba mi się, że redukcje na rurę są do kupienia tylko aluminiowe. Ja kupiłem używaną ramę z główką 1.5" i dostałem do ręki redukcję na rurę sterową zrobioną z nakrętki sprężyny z dampera - jest ok, ale i tak po sezonie będę zmieniał :P

[shiremux]

Hah, pomyslowy dobromir, spoko, dzieki za odpowiedz. jakby ktos miał jakies doswiadczenie z tym to walić smiało, chetnie poczytam

[diskordia]

zdecydowanie-im więcej zbędnych połączeń, tym większa szansa na jakąś awarię.
kup po prostu stery z redukcją, a nie adapter z rurki.

[immortal-like-a-god]

jak wyżej wbijane w główkę redukcje toczone przez specjalistów za flaszkę nie są dobrym pomysłem, jak już to stery redukujące.

szkoda tylko że nie ma zbyt wielkiego wyboru między producentami i jak nie jesteś zawzięty to kupisz darta exile.

[shiremux]

tak tak, myslalem tylko o sterach, w zadnym wypadku bym nie wsadzal zadnych zawleczek, rur tydziez innych kapsli od wina

[SegatiV]

Za czasów jak jeszcze stery 1.5" z oryg. z redukcją nie były dostępne miałem w swoim intensie uzzi vpx reduktor + stery Chrisa Kinga, nic się z tym nie działo, a wręcz idealnie działało, każdy marudził jak to jego stery sunlinea strzelają itd. a u mnie cichosza. Nie widzę różnicy w żadnym z tych rozwiązań od kwestii użytkowej, teraz po zmianie trendów kwestie finansowe wygrywają wszystko - masz już stery (jak ja) 1.5" kupujesz za 15zł redukcję na rurę sterową, nie masz w ogóle sterów - wchodzisz na allegro i wybierasz najtańszą (najczęściej to darty za 120zł) opcję i jeździsz na tym do usranej śmierci. Nie rozumiem siania paniki o "mniejszej ilości połączeń" czy sugerowania częsci z kapsli od wina. Każdy sposób jest dobry jeśli działa, stery to nie prom kosmiczny - ma być skręcone i ma się kręcić, nigdy nie słyszałem żeby przez redukcję lub stery komuś główka odpadła. Za to przez źle wykonaną główkę(zubmi) czy niewłaściwy montaż misek, czy ich głupią budowę (stery z reg. kąta za 500zł - strzelały jakby je w piaskownicy peklowali) były problemy z użytkowaniem, nic więcej.