Uwaga na wyłudzacza i cwaniaka
Uwaga na wyłudzacza i cwaniaka
Witam, uwaga na BARTOSZA z Wałbrzycha (Nazwiska nie podaję z wiadomych względów). W skrócie sprzedałem mu dobrą nie popękaną ramę. Wysłałem za pobraniem, ponieważ nie mam nic do ukrycia. Ww. kupujący jeszcze pisał że on będzie chciał zobaczyć przy odbiorze ramę (każdy ma takie prawo bez jakiegoś zastrzegania sobie co do tego prawa). Kupujący odebrał ramę i po jej oględzinach napisał wiadomość iż wszystko jest ok i dziękuję za transakcję. Po czym 2 dni później dostaję informację że rama jest popękana i on chce ją zwrócić. Krętactwo jakie usłyszałem podczas naszej konwersacji sięgnęło zenitu. Najpierw zadzwonił do mnie mężczyzna który przedstawił się jako jego ojciec i że on zakupił tą ramę. Potem w mailach wyszło że ten człowiek to jednak nie ojciec a wujek. Potem nasłał na mnie jeszcze jakiegoś swojego kolegę który powiedział że to młody chłopak i że to kolega dał mu pieniądze na ramę. Czyli już są 3 źródła zdobycia pieniędzy. 4 źródło wyszło w końcowym mailu w którym napisał że jednak sam na nią uzbierał. Źródła to mało istotna sprawa ale sam fakt takiego krętactwa i na siłę szukania sponsora który zapłaci za swoje błędy. Podsumowując człowiek kupił dobrą rzecz którą popsuł i szuka jelenia który odda mu pieniądze żeby mógł sobie kupić drugą.
Heh ja te sprawę znam z drugiej strony, kto odbierał, kto płacił mało ważne. Ważne jest to że sprzedałeś chłopakowi popękaną ramę i jesteś OSZUSTEM, moja rada dla niego była tak aby iść z tym na policję. Mamy takie czasy że bez problemu można ustalić że pęknięcie nie powstało 2 dni temu. Dla mnie Tabaka jesteś ZEREM !!
www.mpbikes.eu
hmm...od Tabaki kupiłem parę gratów do roweru i nigdy nie miałem żadnego problemu...
Kolego Guguś to nie Twoja sprawa skoro Pan BARTOSZ odebrał towar który wcześniej sprawdził i podziękował za transakcję...dlaczego kogoś nazywasz OSZUSTEM skora nic od Niego nie kupiłeś???To że jesteś WAFLEM Pana.B to nie znaczy że możesz kogoś oczernić PUBLICZNIE i nazywać ZEREM.Nie tędy droga.Panowie powinni sprawę wyjaśnić między sobą i tyle.
Kolego Guguś to nie Twoja sprawa skoro Pan BARTOSZ odebrał towar który wcześniej sprawdził i podziękował za transakcję...dlaczego kogoś nazywasz OSZUSTEM skora nic od Niego nie kupiłeś???To że jesteś WAFLEM Pana.B to nie znaczy że możesz kogoś oczernić PUBLICZNIE i nazywać ZEREM.Nie tędy droga.Panowie powinni sprawę wyjaśnić między sobą i tyle.
Radix
dokładnie, objechac morede za plecami kazdy potrafi. spotkajcie sie i wyjasnijcie to na zywo jesli jest taka mozliwosc.
enduro/ fr/ street www.pinkbike.com/u/mongolski/
Wy chyba namawiacie ich do bójki ze skutkiem śmiertelnym
Ja sprawdzam wszystko od razu a nie po 10 dniach bo to już po ptakach i trzeba sie pogodzić - w tedy nawet jakby byla złamana w 10 miejscach to bym odpuscil bo bym wiedzial ze nie mam szans i nikt nie potraktuje takiego człona poważnie co nagle mu sie przypomnialo ze rame kupil z peknieciami. Więc od razu po rozpakowaniu sprawdzać gwinty, pęknięcia itd Teraz to se koleszko możesz wiesz co(mowie tu do kupującego). Zwrotu nie powinno być chyba że wiedziales o tych defektach i liczyles na fart, to mozesz zwrot przyjac ale nie musisz. Po prostu sprawdza sie OD RAZU i sprawa jest czysta. I jeszcze jedno policjanty, na policje sie z takimi pierdolami nie chodzi tylko pisze sie pozew i zaklada sprawę cywilną. Co zrobi policja? Psem wywącha kiedy powstało pęknięcie? 


-
- Posty: 42
- Rejestracja: 16.06.2014 17:42:44
- Kontakt:
Re:
Niezłe teorie snujeszGuguś pisze:Mamy takie czasy że bez problemu można ustalić że pęknięcie nie powstało 2 dni temu.

-
- Posty: 42
- Rejestracja: 16.06.2014 17:42:44
- Kontakt:
Re:
piotrex pisze:akurat to jest prawda- wystarczy pojsc na jakakolwiek politechnike czy inna uczelnie techniczna,wydzial materialoznawstwa i po stopniu utlenienia mozna powiedziec czy swieze czy nie.
nie jestem specjalistą ale na logikę wydaje mi się że można takie coś sprawdzić po krawędzi czyli dopiero w momencie jak coś odleci, co w przypadku pęknięcia pod lakierem, najpierw usuniesz lakier i przy okazji utlenione aluminium.
Re: Re:
po przekroju pęknięcia. Robiłem na laborkach analizy pęknięćimmortal-like-a-god pisze:piotrex pisze:akurat to jest prawda- wystarczy pojsc na jakakolwiek politechnike czy inna uczelnie techniczna,wydzial materialoznawstwa i po stopniu utlenienia mozna powiedziec czy swieze czy nie.
nie jestem specjalistą ale na logikę wydaje mi się że można takie coś sprawdzić po krawędzi czyli dopiero w momencie jak coś odleci, co w przypadku pęknięcia pod lakierem, najpierw usuniesz lakier i przy okazji utlenione aluminium.
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 16.06.2014 17:42:44
- Kontakt:
Re: Re:
MUSZEL pisze:po przekroju pęknięcia.
pytanie czy rama jest pęknięta na amen jak po jebnięciu bomby atomowej czy jest to tylko mini tyci tycia ryska
Piszecie Panowie wyjaśnijcie to między sobą... Z właścicielem ramy nie rozmawiałem ani razu. Za to wujków, ojców, kolegów, kolegów ze sklepu rowerowego milion. Właśnie wszedłem napisać o ciekawej sprawie, ponieważ 5 minut temu zadzwonił do mnie jeszcze jeden kolega ze sklepu rowerowego (z zastrzeżonego numeru, kolejny Bohater wielki) z groźbami karalnymi w formie "szkoda kolego żebyś miał połamane ręce". Nawet nie zdajecie sobie sprawy jaką technologię mamy w XXI wieku w sklepach rowerowych. Sklep rowerowy najwyraźniej ma laboratorium do badania metali, mało tego mają eksperta w sklepie rowerowym który wystawia papiery, że pęknięcia są stare. Ciekawe ile wziął Pan warsztatowy "Jurek" za wzięcie na siebie odpowiedzialności prawnej za wystawienie czegoś takiego. Ciekawe czy jest to warte 4-paku piwa.
Szczerze ???? koleś się na ramkę nachapał i po tym jak odebrała ją jego mama/tata ( nieważne ) ją złamał lub dobił albo zobaczył na alledrogo inną i postanowaił sobie zamienić jeszcze póki może Cb. wkręcić ....
Takie moje zdanie. Sam wiem że na zdjęciach "coś wygląda inaczej niż w rzeczywistości" bo 6 dni temu kupiłem ramkę i z jednej strony to co na zdjęciach wyglądało " groźnie " było tak naprawdę jakimś gówienkiem a to co miało być "niewidoczne" okazało się być wgniotem lub przetarciem od jeansów. Oczywiście tak tylko dałem porównanie, bo dobrze o tym wiedziałem że jest wgniot( bo nie jestem ****** żeby kupić coś bez rozmowy telefonicznej. Wtedy każdy złodziej mięknie :P ).... Także chyba nawet kazdy inaczej sobie wyobraża ramkę przed zakupem niż jest i potem jaj mu przychodzi do domu ( i odbiera niewtajemniczona osoba) to można się zdziwić ...
Takie moje zdanie. Sam wiem że na zdjęciach "coś wygląda inaczej niż w rzeczywistości" bo 6 dni temu kupiłem ramkę i z jednej strony to co na zdjęciach wyglądało " groźnie " było tak naprawdę jakimś gówienkiem a to co miało być "niewidoczne" okazało się być wgniotem lub przetarciem od jeansów. Oczywiście tak tylko dałem porównanie, bo dobrze o tym wiedziałem że jest wgniot( bo nie jestem ****** żeby kupić coś bez rozmowy telefonicznej. Wtedy każdy złodziej mięknie :P ).... Także chyba nawet kazdy inaczej sobie wyobraża ramkę przed zakupem niż jest i potem jaj mu przychodzi do domu ( i odbiera niewtajemniczona osoba) to można się zdziwić ...
Re:
ja osobiście po sprzedaży zawsze słyszę lub czytam (nie ważne czy to rama, czy pedały): "wygląda lepiej niż na zdjęciach, wow, super" ;dKythong pisze:Także chyba nawet kazdy inaczej sobie wyobraża ramkę przed zakupem niż jest i potem jaj mu przychodzi do domu ( i odbiera niewtajemniczona osoba) to można się zdziwić ...
Re: Re:
Może nie dosłownie, ale tak mniej więcej napisałem po kupnie BH xDMUSZEL pisze:ja osobiście po sprzedaży zawsze słyszę lub czytam (nie ważne czy to rama, czy pedały): "wygląda lepiej niż na zdjęciach, wow, super" ;dKythong pisze:Także chyba nawet kazdy inaczej sobie wyobraża ramkę przed zakupem niż jest i potem jaj mu przychodzi do domu ( i odbiera niewtajemniczona osoba) to można się zdziwić ...
Raz tylko miałem przypadek że coś wyglądało gorzej niż na zdjęciach.
Big Hit + 888 RC 2004r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 16.06.2014 17:42:44
- Kontakt:
Re: Re:
To miała być "okazja"Puncu pisze: Raz tylko miałem przypadek że coś wyglądało gorzej niż na zdjęciach.

Re: Re:
ale że ode mnie?Puncu pisze:Może nie dosłownie, ale tak mniej więcej napisałem po kupnie BH xDMUSZEL pisze:ja osobiście po sprzedaży zawsze słyszę lub czytam (nie ważne czy to rama, czy pedały): "wygląda lepiej niż na zdjęciach, wow, super" ;dKythong pisze:Także chyba nawet kazdy inaczej sobie wyobraża ramkę przed zakupem niż jest i potem jaj mu przychodzi do domu ( i odbiera niewtajemniczona osoba) to można się zdziwić ...
Raz tylko miałem przypadek że coś wyglądało gorzej niż na zdjęciach.

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości