
Jacyś chętni do Red Bull Rampage?
Re:
Ja bym ubrał spadochronSegatiV pisze:Kochones na plecy dla lepszego balansu, switch off w mózgu, zamykasz oczy, głęboki wdech i jedziesz - co będzie, to będzie

Big Hit + 888 RC 2004r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
@Spaced wytłumacz mi dlaczego ty mnie sie tak uczepiłeś??
Co chwile wyrywasz z kontekstu zdania które wypowiedziałem 4 lata temu a wtedy na rampage były na prawdę dostatecznie małe dropy żeby je latać bez oporów.
Bo dzisiaj to co innego chociaż uważam ze wielu polaków spokojnie było by w stanie polecieć wiele rzeczy zwłaszcza że teraz rampage jest wycackany i wygłaskany a niedługo wyleją tam asfalt i puszczą deskorolkarzy.
Mi wydaje się że to bardziej to kwestia odwagi niż umiejętności bo z tego co widać na filmach to najazdy bardzo gładkie i wszystko spoko wybija.
Co chwile wyrywasz z kontekstu zdania które wypowiedziałem 4 lata temu a wtedy na rampage były na prawdę dostatecznie małe dropy żeby je latać bez oporów.
Bo dzisiaj to co innego chociaż uważam ze wielu polaków spokojnie było by w stanie polecieć wiele rzeczy zwłaszcza że teraz rampage jest wycackany i wygłaskany a niedługo wyleją tam asfalt i puszczą deskorolkarzy.
Mi wydaje się że to bardziej to kwestia odwagi niż umiejętności bo z tego co widać na filmach to najazdy bardzo gładkie i wszystko spoko wybija.
-
- Posty: 742
- Rejestracja: 18.04.2007 19:24:19
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
4 lata temu quarter pipe był na tyle trudny że prawie nikt go nie leciał, dopiero po tym jak Gee pokazał co należy zrobić inni zaczęli latać ( rok później ). Oakley sender też nie był mały.
W tym roku ma być podobno powrót do korzeni, Strait mówi o pozbyciu się drzewa na rampage (czytaj koniec drewnianych wybić) a zawody przenoszą się na 2 stronę zbocza żeby zmniejszyć wpływ wiatru.
W tym roku ma być podobno powrót do korzeni, Strait mówi o pozbyciu się drzewa na rampage (czytaj koniec drewnianych wybić) a zawody przenoszą się na 2 stronę zbocza żeby zmniejszyć wpływ wiatru.
Re:
Bo najpierw mówisz, że dawno a potem dalej to samo twierdzisz. Boguś znam lepszych riderów od Ciebie i mówią, że to nie dla nich a Ty taki pewny. Pojedź chociażby do Chatel i pojedz cała trase Mountain Style. Pokazesz mi z tego filmik to bedziesz mieć prawo do pitolenia jak to łatwo. Pamietaj, że kamery mocno spłaszczają. A ogólnie to sie czepiam Ciebie bo z uporem maniaka gadasz głupoty i pomimo tego, że nie ma na forum jednej osoby, która się z Tobą zgadza to jesteś przekonany, że wszyscy są szaleni, a ty jedyny normalny.Bogumil pisze:@Spaced wytłumacz mi dlaczego ty mnie sie tak uczepiłeś??
Co chwile wyrywasz z kontekstu zdania które wypowiedziałem 4 lata temu a wtedy na rampage były na prawdę dostatecznie małe dropy żeby je latać bez oporów.
Bo dzisiaj to co innego chociaż uważam ze wielu polaków spokojnie było by w stanie polecieć wiele rzeczy zwłaszcza że teraz rampage jest wycackany i wygłaskany a niedługo wyleją tam asfalt i puszczą deskorolkarzy.
Mi wydaje się że to bardziej to kwestia odwagi niż umiejętności bo z tego co widać na filmach to najazdy bardzo gładkie i wszystko spoko wybija.
@Adiko - Szamanek to młodszy brat Szamana i on na bmxie jeździ. Ja rozumiem, że sukcesy odnosi ale chyba bmxa na rampage jak boguś nie widzisz

-
- Posty: 758
- Rejestracja: 08.05.2014 13:31:08
- Lokalizacja: Cieszyn
- Kontakt:
@Spaced polecenie wielu rzeczy z rampage 2008 o którym mówiłem to był lajt a ty cały czas wyciągasz coś z tego kontekstu mówiąc o najnowszym rampage.
Po za tym wydaje mi się że to nie lot na tych dropach jest takim problemem co robienie na nich takich zwariowanych trików.
A jak ktoś ma nastawienie że coś jest niemożliwe i że to samobójstwo to nigdy nic dużego, a nawet średniego nie poleci.
Dlatego Polska jest tak zacofana pod tym względem, 95% ludzi ma podejście że jak coś jest doże to trzeba nie mieć mózgu i że normalny człowiek nie powinien tego latać bo jest głupi.
Z resztą jeszcze nigdzie nie pisałem że jestem w stanie polecieć wszystko na rampage itp wiec nie wiem o co ci chodzi :P
Wszędzie gdzie tylko możesz się mnie czepiasz.
Po za tym wydaje mi się że to nie lot na tych dropach jest takim problemem co robienie na nich takich zwariowanych trików.
A jak ktoś ma nastawienie że coś jest niemożliwe i że to samobójstwo to nigdy nic dużego, a nawet średniego nie poleci.
Dlatego Polska jest tak zacofana pod tym względem, 95% ludzi ma podejście że jak coś jest doże to trzeba nie mieć mózgu i że normalny człowiek nie powinien tego latać bo jest głupi.
Z resztą jeszcze nigdzie nie pisałem że jestem w stanie polecieć wszystko na rampage itp wiec nie wiem o co ci chodzi :P
Wszędzie gdzie tylko możesz się mnie czepiasz.
Re:
to się akurat nazywa "zdrowy rozsądek" lub "strach" Boguś. Niektórzy zbyt wiele myślą i mają zbyt wiele scenariuszy w głowie i nie jest to niczym złymBogumil pisze:Dlatego w polska jest tak zacofana pod tym względem, 95% ludzi ma podejście że jak coś jest doże to trzeba nie mieć mózgu i że normalny człowiek nie powinien tego latać bo jest głupi.

Takie przepychanki w necie od razu rzucają mi ten widok przed oczy:
https://www.youtube.com/watch?v=eArlm3ukbVs
https://www.youtube.com/watch?v=eArlm3ukbVs
-
- Posty: 125
- Rejestracja: 08.06.2014 10:14:24
- Kontakt:
Ja akurat popieram bogusia bo dobrze gada, nie mówie tutaj o 2008r już nie wspominając o 2013r i 2014r który się szybko zbliża przecież te hopy nie są aż tak duże to sie tylko tak wydaje patrząc na to z kamery a w żeczywistości z roweru to niewygląda aż tak wysoko te dropy w 2001r mają z 7m coś koło tego u mnie na lokalnych sa typki co latają 9m dropy i 12m step down'y gdzie typek poleciał na 18m lekko 

Pozdrawiam misiekmisiu
.

Re: Re:
Po prostu im człowiek starszy tam ma więcej obaw. Ma świadomość co może pójść nie tak i jakie są konsekwencje. Prawdopodobnie nie raz widzieliście 15-latka latającego wszystko, świetnie technicznie i bez oporów.MUSZEL pisze:to się akurat nazywa "zdrowy rozsądek" lub "strach" Boguś. Niektórzy zbyt wiele myślą i mają zbyt wiele scenariuszy w głowie i nie jest to niczym złymBogumil pisze:Dlatego w polska jest tak zacofana pod tym względem, 95% ludzi ma podejście że jak coś jest doże to trzeba nie mieć mózgu i że normalny człowiek nie powinien tego latać bo jest głupi.
Już dawno nie mam 15 lat, wszystko się na mnie goi gorzej i mam dużo do stracenia

Big Hit + 888 RC 2004r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
jak widzę, że ktoś mówi że ludzie na okolicznych hopkach latają 9 metrów dropy i 12 metrów stepy to mi się śmiać chce. Jakieś kompleksy natury personalnej i trzeba wyolbrzymiać wszystko? Bo sorry, ale chyba tacy ludzie nie mają pojęcia ile to jest metr. Drop z 9 metrów to lot z czwartej kondygnacji. Stepdown 12 metrów to już 5 kondygnacji. Używać wyobraźni trzeba, bo mogę powiedzieć że widziałem gościa co na hornecie z duro djd wylądował na płachę bez szwanku z 10tego piętra. Pytanie, kto uwierzy...
Po prostu nie powinno się podawać długości przekątnej tylko wysokość pionowo w dół.
Więc jak teoretycznie jak ktoś ma długość przelotu 10m to wychodzi na to że pionowo w dół spadł 4m i to jest obiektywna wielkość dropa.
I myślę że problem tkwi w niewłaściwym ocenianiu wielkości.
@Puncu mi wydaje się że o to w tym sporcie chodzi i jeżeli ma się dużo do stracenia to frajda i satysfakcja jest jeszcze większa.
Po za tym jeżeli chodzi o latanie to jak się jeździ systematycznie i trzyma umiejętności na wystarczającym poziomie to dropy do czterech lub pięciu metrów można bez obaw latać.
Ale tak w zasadzie wielkość nie zawsze jest takim problemem bo często mniejsze dropy są dużo trudniejsze od tych wielkich.
Na przykład jeżeli chodzi o rampage to według mnie łatwiej polecieć to:
http://www.pinkbike.com/photo/10437338/
niż to:
http://www.pinkbike.com/photo/11011116/
A jeżeli chodzi o te mniejsze drewniane step downy, pod ludzikiem to raczej można spokojnie na nich dać sobie radę jeżeli by nie trzeba było robić backflipa czy coś.
Więc jak teoretycznie jak ktoś ma długość przelotu 10m to wychodzi na to że pionowo w dół spadł 4m i to jest obiektywna wielkość dropa.
I myślę że problem tkwi w niewłaściwym ocenianiu wielkości.
@Puncu mi wydaje się że o to w tym sporcie chodzi i jeżeli ma się dużo do stracenia to frajda i satysfakcja jest jeszcze większa.
Po za tym jeżeli chodzi o latanie to jak się jeździ systematycznie i trzyma umiejętności na wystarczającym poziomie to dropy do czterech lub pięciu metrów można bez obaw latać.
Ale tak w zasadzie wielkość nie zawsze jest takim problemem bo często mniejsze dropy są dużo trudniejsze od tych wielkich.
Na przykład jeżeli chodzi o rampage to według mnie łatwiej polecieć to:
http://www.pinkbike.com/photo/10437338/
niż to:
http://www.pinkbike.com/photo/11011116/
A jeżeli chodzi o te mniejsze drewniane step downy, pod ludzikiem to raczej można spokojnie na nich dać sobie radę jeżeli by nie trzeba było robić backflipa czy coś.
Re:
Masz racje wydaje Ci się.Bogumil pisze: @Puncu mi wydaje się że o to w tym sporcie chodzi i jeżeli ma się dużo do stracenia to frajda i satysfakcja jest jeszcze większa.
Jeżeli ktoś podchodzi do tego z głową i szlifuje swoje umiejętności stopniowo, po kroczku, za każdym razem o dalej/wyżej to zmniejsza ryzyko do minimum.
A jeżeli ktoś nie czuje się w czymś mocny to nie porywa się na nie wiadomo co.
Satysfakcja jest, ale ja z czasem nauczyłem się cieszyć z małych rzeczy i gdy wszystko po kolei mi się uda, satysfakcje mam ogromną.
Big Hit + 888 RC 2004r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości