@Spaced moje hopy wcale nie mają dużo miejsca przed i za hopą i wcale gładkie.
Na przykład mój korzonkowy drop ma lądowisko usiane koleinami i korzeniami a później czeka mnie przebicie się przez wysokie krawężniki naturalne muldy i krawężniki po czym muszę zmieścić się w półtorej metrowy korytarz żeby ominąć lampę schodu i drzewo.
Przez te wszystkie nierówności rower odrywam mi się od ziemi więc muszę obrócić rower w locie żeby nie pieprznąć w drzewo koło schodów.
Kamera trochę oszukuje ale między lampą i drzewami jest dość ciasno:
http://www.pinkbike.com/video/351800/
Z góry mnie widać ale widać położenie drzew:
http://www.pinkbike.com/video/351798/
Tam trzeba na prawdę skupić żeby w nic nie walnąć i utrzymać rower w odpowiednim kierunku.
Po prawej lampa po lewej drzewo a później od razu na wprost te zielone poręcze i drzewo.
I powiem ci że dużo łatwiej walnąć 2x większego wycackanego dropa niż tego korzenistego.
A jeżeli chodzi o strome ścianki to odkąd nam rozwalili poligon to latamy tylko strome ścianki.
Mamy ścianki z uskokami na których końcu jest murek z którego trzeba zeskoczyć na płoche i później wyhamować przed ścianą np to:
http://www.pinkbike.com/photo/8278138/
https://www.facebook.com/48593426143148 ... =3&theater
https://www.facebook.com/48593426143148 ... =3&theater
Nie twierdze że rampage jest lajtowym gównem ale gdzieniegdzie mam dużo podobnych elementów i myślę że gdybym mógł się tam rozlatać to niektóre rzeczy bym poleciał i na pewno miał bym z tego dużo frajdy.
I sadzę że wielu innych amatorów też było by w stanie niektóre linie polatać.