Spaced pisze:Kocham kraj, w którym dalej rysunku technicznego uczą... Po co dzieciakom laborki z CADA skoro majo zeszyt.
Odpowiedź jest bardzo prosta - rysunku technicznego uczy się, bo mając CAD-a, nadal trzeba przygotowywać dokumentację.
Jedna sprawa to zrobienie modelu 3d, a druga - dokumentacji płaskiej. Tą można zrobić "na odpierdol", albo porządnie, ale w tym drugim przypadku trzeba znać zasady wymiarowania, tolerowania wymiarów, bazowania, rzutowania (+ przekroje i wyrwania)...
W CADzie robiąc rysunek startuje się z pustego arkusza, w który wkleja się określony rzut bryły bez wymiarów i tak naprawdę po tym zaczyna się cała inżynierska zabawa.
EDIT:
1. podpowiedź - jak zrobisz rysunek, idź na kawę/herbatę, a po powrocie weź go i zobacz, czy z tym rysunkiem jesteś w stanie wykonać przedmiot, który rysowałeś. Łatwiej tak wyłapać braki w wymiarach, czy jakieś niezgodności.
2. zamiast autocada świetny jest darmowy draftsight. Interfejs niemal identyczny, a jedyne ale to konieczność rejestracji.