Jako, że też zmagam się z tym problemem stwierdziłem, że musi być jakieś sensowne rozwiązanie tego problemu we własnym zakresie.
Zaraz po kupnie tłumik jedynie pocił się, co uwidaczniało się wilgotnym pokrętłem regulacji tłumienia powrotu.
Po pewnym czasie pocenie przekształciło się w sporadyczne kapanie ze śruby znajdującej się na dole goleni.
Postanowiłem wtedy, iż amortyzator oddam na naprawę gwarancyjną.
Amortyzator został wysłany, reklamacja przyjęta pomyślnie. Amortyzator wrócił i przez jakiś czas nie ciekł, a w między czasie czas gwarancyjny minął, a amortyzator zaczął już nie tylko sporadycznie kapać... olej po prostu leci ciurkiem, szczególnie chwilę po przekręceniu regulacji, po czym ustaje, aż do kolejnego kręcenia i historia powtarza się od początku.
Teoretycznie podczas naprawy gwarancyjnej (przynajmniej tak pisze w karcie) tłumik powrotu został wymieniony na nowy, oraz naprawie poddany został tłumik MC.
Jeżeli tłumik rzeczywiście został wymieniony to kupowanie nowego tłumika w ramach pozbycia problemu mija się z celem, bo nowy tłumik po sezonie powtarza historię swojego poprzednika, czyli fabrycznie nowe tłumiki również są wadliwe.
Teraz do rzeczy. Znalazłem wcześniej rozwiązanie zaproponowane przez diesel2117
Rozwiązanie wydaje się całkiem sensowne, ale nigdzie na forum nie znalazłem co tak naprawdę z tymi tłumikami jest nie tak i gdzie leży przyczyna wadliwości tych tłumików. Którędy olej dostaje się do wnętrza tłumika? Ewentualnie jak to uszczelnić.Ja Ci dam inne rozwiązanie które działało w moich 3 egzemplarzach (DC R 11', 302 i 302 z wadliwej serii). Wykręć tą śrubkę (amorkiem do góry rower postaw oczywiście) na górę dajesz kropelkę silikonu (ważne, silikon musi być ten do okien, ponieważ po zastygnięciu dalej jest plastyczny). Czekasz 20-30 minut aż wyschnie, potem wkręcasz śrubkę (z tą uszczelką, bądź wymień ją na inna, takie dostaniesz za grosze w sklepie z uszczelnieniami) i na siłę włóż pokrętło regulacji. Dlaczego na siłę ? Ponieważ zawarty w niej imbus 2.5mm musi przebić się przez silikon. Teraz będzie ciężej się kręciła regulacja, ponieważ będzie się kręcić razem z silikonem ale ładnie będzie Ci olej trzymać. Pozdrower !
Ze swoich obserwacji jestem przekonany, że olej który cieknie po śrubie na dole goleni pochodzi z tłumika, a nie ze smarowania goleni dolnych.
Po włożeniu tłumika do wody, woda napływała do środka tłumika od dołu czyli od gniazda regulacji (widocznie bąbelki) - zdjęcie nr. 1, natomiast od góry nie było widać żadnych pęcherzyków powietrza - zdjęcie nr. 1.
Podczas wstrząsania tłumikiem wyraźnie słychać, że obecny jest w nim olej.
Może ktoś ma jakieś inne spostrzeżenia, albo ten problem już został w którymś temacie rozwiązany.
Zachęcam do dyskusji.
Zdjęcie nr. 1

Zdjęcie nr. 2

PS. wkręcenia pełnej śruby w miejsce tej przystosowanej do regulacji nie uznaję jako rozwiązanie problemu, a jedynie jego ukrycie. Także jeżeli ktoś ma taki pomysł, to od razu może sobie darować.