Wybór boxxer.. chyba..

[Jozan]

Sjemano.
Chciałbym wymienić mój amor prawdopodobnie na Boxxera wchodzą w grę używki. Mam pytanie, który z nich będzie najlepszy, no i mam nadzieję, że nowe boxxery umierają pod katowaniem (obecnie mam Shivke więc niezniszczalność bardzo na +) czy jest jakaś różnica między nimi, nie licząc regulacji.

Boxxer RC z 2011 i 2014
Boxxer Team z 2010
Boxxer World Cup Solo Air z 2010 i 2011

Największą rozterkę mam albo WC z 2011 albo RC z 2014

ew 888 CR ale w ogóle 888 mi tak średnio siada

[MLYNoBIKER]

Starsze boxy miały jakieś problemy ze ślizgami chyba, najlepiej spytaj @nhp890 bo on dobrze ogarnia boxy.
Ja bym chyba wziął RC 2014 i dokupił solo air, a gdyby mi się w przyszłości zamarzyła lepsza praca to po prostu dokupił tłumik charger

[UfuS78]

Boxxery z rocznika 2010 były problematyczne. W RC pękały tłumiki MotionControl i je bym odpuścił. W 2011 są już zmienione ślizgi i ja bym wybrał WC 2011, ponieważ masz juz nowsze ślizgi, tłumik MissionControl, lekkość AirSpringa i możliwość dopasowania pod wagę a także mnogość regulacji LSC i HSC oraz LSR i HSR.

[nhp890]

Dzięki za rekomendację Mlyno

W sumie sprawa wygląda tak jak pisze Marek (powyżej). Wiem z pierwszej ręki, bo mi właśnie w Race (RC) pękł tłumik. Ja też z tego wszystkiego wybrałbym WC 2011, ze względu na nowe ślizgi i lepszy tłumik. Ewentualnie kiedyś faktycznie zmienić tłumik na Chargera czy też Avalanche (kosztownie ale moim zdaniem warto)