Legalizacja lokalnej trasy?

JestemMichał
Posty: 4
Rejestracja: 06.01.2015 21:26:18
Kontakt:

Legalizacja lokalnej trasy?

Post autor: JestemMichał »

Witam, wraz z dwoma kolegami mamy zamiar zrobić sobie lokalną trasę, z tego co nam wiadomo w tym lesie gdzie ma powstać ta trasa są chłopskie lasy, i do kogo musimy iść żeby w jakiś sposób zalegalizować to?
Sokół
Posty: 645
Rejestracja: 08.10.2006 18:09:13
Lokalizacja: Łańcut/Krk
Kontakt:

Post autor: Sokół »

Do nikogo
Morda w kubeł i modlić się, że nikt wam tego nie rozpierdoli
JestemMichał
Posty: 4
Rejestracja: 06.01.2015 21:26:18
Kontakt:

Post autor: JestemMichał »

Tylko, że wyżej jest polana i są tam chyba 2 domy. :D
SegatiV
Posty: 3016
Rejestracja: 08.09.2005 14:43:17
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: SegatiV »

Nikt wam nie da legalizacji, na prywacie moglibyście zrobić co się podoba, ale w tym przypadku full nielegal i jak napisał Sokół, w niedziele na tace rzucić groszem.

Żadna instytucja nie przyjmie odpowiedzialności za istnienie takiego obiektu. Jakbyście ugrali jeszcze kilkaset PLN na projekt, przetarg, realizację itd. to może ktoś by się za to zabrał, ale wątpię żebyście byli w stanie pochwytać takie rzeczy. W PL funkcjonuje pełno takich tras i mają się dobrze. Jedne są rozwalane i odnawiane, a inne modyfikowane ciągle bez szwanku ze str, władz czy ludności tubylczej. Ukopcie coś z głową, tak żeby nie lądować głową w oknach tych domów, bez wycinania drzew itd. sprzątajcie po sobie, to może nikomu nie będziecie przeszkadzać.
JestemMichał
Posty: 4
Rejestracja: 06.01.2015 21:26:18
Kontakt:

Post autor: JestemMichał »

Dzięki wielkie za porady.
rycu
Posty: 134
Rejestracja: 21.05.2012 19:59:18
Kontakt:

Post autor: rycu »

Zawsze warto pogadać z leśnikiem, może macie jakiś znajomych którzy go znają i wiedzą jaki jest. Nam kazał tylko zachowywać porządek (mamy wyznaczone miejsca z workami na śmieci) i to tyle, ale możesz też trafić na takiego który powie nie i nici z trasy, więc lepiej najpierw zrobić wywiad czy jest człowiekiem, czy robotem. Możesz też się bawić przez urząd miasta, ale do tego potrzebujecie stowarzyszenia, znajomości i masę szczęścia. ;)
Nieznajomy1596
Posty: 758
Rejestracja: 08.05.2014 13:31:08
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

Post autor: Nieznajomy1596 »

U mnie w Cieszynie jest łąka na którą ma widok większość miasta i jest na niej pełno skoczni i w ogóle jest "rozkopana" i nikt się nie czepia :D
UMF Duncan d2 Merida+ rs boxxer rc 2011.+ Fox Dhx 5.0
Tadziuu
Posty: 677
Rejestracja: 12.05.2009 18:39:25
Lokalizacja: Szczytno
Kontakt:

Post autor: Tadziuu »

Bo to łąka, a nie las.
http://tadziu-.pinkbike.com/album/2k12-Riding/
Nieznajomy1596
Posty: 758
Rejestracja: 08.05.2014 13:31:08
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

Post autor: Nieznajomy1596 »

Ale tam koszą trawę.
UMF Duncan d2 Merida+ rs boxxer rc 2011.+ Fox Dhx 5.0
Majster212
Posty: 12
Rejestracja: 23.03.2015 18:56:41
Kontakt:

Post autor: Majster212 »

Jestem studentem leśnictwa, i sam mam swoją " nielegalną" ale bardzo małą trasę, i trochę się w tym orientuję . Jeżeli to las prywatny, to udaj się do właściciela, z tym że jeżeli trasa już powstała, a dopiero masz zamiar o tym porozmawiać to trochę lipa. Z tym że to też nie jest tak że w lesie prywatnym wszystko wolno, bo w rzeczywistości tak nie jest- przynajmniej u nas, bo np: w Norwegii, Szwecji jest pełna swoboda robienia niemalże czegokolwiek. A jeżeli macie trasę w lesie w zarządzie Lasów Państwowych to się wam raczej nie uda tego "zalegalizować" , chyba ze chodzi wam jedynie o tym żeby ktoś " z góry" o tym wiedział i godził się na to, to wtedy ma to jakieś szanse- np leśniczy itp. Ale papierów czy czegoś innego to wy na to nie dostaniecie na 100%. Ustawa o lasach wyraźnie mówi że w lesie nie można rozkopywać gruntu, rozgarniać ściółki , łamać , wycinać drzew czy nawet krzewów. Za wszystko co wymieniłem grozi grzywna w nie małej wysokości, w zależności od szkód. Jeżeli na danym terenie jest fajny leśniczy, i kiedyś was zobaczy czy coś, to nic wam raczej nie zrobi- tak jak już kolega wspomniał, warto dbać o czystość w takim miejscu. Ale wiadomo rożnych ludzi się spotyka, i finał też może być różny. W Polsce takie tematy są ciężkie. Nawet legalne trasy mają ciężko, z otrzymaniem terenu od nadleśnictwa itp. W oczach społeczeństwa - zwłaszcza ludzi starszych jest to po prostu niszczenie lasu, cała nadzieja że zmieni się to gdy do głosu dojdzie młodsze pokolenie ludzi, czyli MY .
Pozdro.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości