Zmiany w roku pańskim 2016!
Kierownica. Głównie. Otóż moja kierownica Dartmoor Nitro FR po 3 latach moim zdaniem osiągnęła kres wytrzymałości - więc dla bezpieczeństwa zadecydowałem zmienić. Plus na starej kierownicy zgarnąłem podpisy Godźka, Silvy, Bienve, Lemoine, Petra i reszty ferajny z Lublin Sportival (plusy posiadania wejściówki fotografa ;p) - więc trochę by było szkoda aby marker spłynął z pierwszym myciem roweru.
Sprawa wyglądała tak, że potrzebowałem czegoś o identycznych kątach, bądź bardzo podobnych. No, stwierdziłem że stopień w te czy we w te jestem stanie przeżyć. Plus, potrzebowałem czegoś z tą szerokością i wzniosem.
A, i odpadł pomysł białej kierownicy. Sentymenty sentymentami, ale białe - lakierowane - elementy to zło. Koniec, kropka.
Więc jakoś to, zrządzeniem losu, w końcu padło na kierownicę od NS Bikes.
Ogólnie karbonu w takim miejscu się zawsze trochę bałem, ale kiedyś tam stwierdziłem że dam NSowi szansę z tym włóknem. Jak tylko obrabuję bank bądź wykroję komuś nerkę.
Dostałem jednak okazję nie do odrzucenia, więc ją przyjąłem i o to jest - NS Monogram Plus 2016. Kolor limonkowy - niestety czarnego nie było. Choć nie żałuję - kolor jest mega.
Odnośnie wagi - 236g. Nie pomyliłem liczb. Kierownica 800mm szerokości. O dużym wzniosie. Mniej niż 2/3 wagi Darta. No więc spoko, może zejdziemy poniżej 14 kilogramów
Zdjęcia roweru z nową kierownicą w pierwszym, tytułowym poście
Poza tym jakieś pierdoły. Zmienione gripy (Bontrager Race Lite Plus MTB), opony kupione na góry (2x Maxxis Minion DHF 2.5 2ply 42a supertacky). W planach zmiana napędu, ale tutaj więcej informacji wkrótce
[EDIT] Yyy no i na chwilę obecną kaseta i łańcuch(y) XT wpadły pod 9 biegów. Plus czekam na hak, bo okazał się 'troszkę' krzywy. A tak to już (mam nadzieję) na ten rok koniec zmian
