Specialized FSR Extreme Ground Control 1998

[24GigaHZ]

Witam,
Mam prośbę o doradzenie w zakupie roweru Specialized FSR Extreme Ground Control 1998. Mam okazję taki rower kupić tylko czy to jest naprawdę okazja to tego do końca nie wiem...? Chciałbym zacząć swoją przygodę z dh jednakże obawiam się czy kupno tego roweru nie będzie w rezultacie ostatecznym błędem i ładowaniem się w koszty w przyszłości. W stanie jakim jest kosztować ma 1k, do wymiany jest niemal wszystko, zostaje rama, amortyzatory Rock Shox - przód / tył (w oryginale), przerzutki, manetki przerzutek i hamulcy i przednia szczęka vbrake Avida. Serwisant podpowiedział, że koszt po zakupie aby rower wyszykować do jazdy to dodatkowo 800 zł czyli łącznie około 1800 - 2k. Czy to jest gra warta świeczki? Kolejne pytanie to jaki rozmiar ramy będzie dla mnie odpowiedni - ważę 95 kilo i wzrostu mam 183 ?

[troyo]

Po zakupie to ten rower nadaje sie do muzeum, a nie do jazdy. Szkoda kasy na takiego starego rupiecia. W takich kwotach szukaj sztywniaka.

[Kwiat126p]

Popieram przedmówcę. Do 2 k to tylko sztywniak z przednim amorem powyżej 160 mm skoku. Jakiś hornet albo stalowy NS. Ten Spec po tym jak na niego wsiądziesz to się rozkruszy ze starości. Do muzeum to sie nada jak zainwestujesz w konserwatorów zabytków Rower z 2005 roku to już staroć a co dopiero 98. :O