Smar do amortyzatora

[Yard]

Cześć.
Potrzebuje zasięgnąć wiedzy "co gdzie można wpakować"
Interesuje mnie co można dać na ślizgi, uszczelki, czym wysmarować lagi przed włożeniem w golenie.
Gdzie można dać wazeliny gdzie nie?

[MUSZEL]

jaki amortyzator?

[Yard]

Różne przechodzą przez moje ręce, ale zazwyczaj są to sprężynówki domain, boxxer, pike.

[boogiel]

Wazelinke można wszędzie, pamiętaj
Ja kupiłem sobie sickhoney w zeszłym roku i polecam

[MUSZEL]

ja testowałem Slick Honeya na wszystko co się da w Lyriku RC2DH SA (uszczelki kurzowe, olejowe, komora tłok itp w SoloAir), to samo teraz na Military PM600. Oba smary ok. Slickoleum jest odpowiednikiem Slick Honeya.

[Yard]

Slick honeya, Military, Motorexa Bike grease oraz wazelinę (techniczną czy kosmetyczną?) można ładować na ślizgi?

[MUSZEL]

tylko po co chcesz smarować ślizgi? Smar z nich schodzi w 90% podczas składania amora, a reszta podczas 2 pierwszych ugięć i miesza się z olejem w goleni

[Yard]

Wszędzie gdzie znalazłem jakiś "service manual" było napisane "preparat do posmarowania ślizgów" także dlatego chciałem coś tam dać.
Więc ślizgi przejechać olejem żeby nie składać go na sucho?
Co dać na uszczelki? Jest różnica pomiędzy wazeliną a jakimś smarem np. Motrexem?

[MUSZEL]

jeśli chodzi o moment składania amora, to obojętnie czy przelecisz je smarem czy olejem. To i tak potem się wszystko wymiesza
Na uszczelki - zależnie od pieniędzy. Ja np. wynalazków jak wazelina do amortyzatora nie akceptuje. Slickoleum (Slick Honey) / Motorex / Military PM600 - na uszczelki (ewentualnie ta cała wazelina).
Aha, wazelina ponoć bardzo nie sprawdza się w systemach SoloAir, ponoć tam strasznie zamula.