Trzeba brać poprawkę na jego zawieszenie, dość często pasowałoby je serwisować, ewentualnie faktycznie do tego przysiąść porządnie, za to rzadziej. Kolega jeździ na DH Team, wiele się to nie różni. Po każdym wyjeździe większym i cięższym jak nie rozkręci i nie poskłada od nowa to skrzypi niemożebnie. Mozliwe, że ma już łożyska wymęczone, ja tam nie wiem

A Duncon... No sztywniak z Juniorkiem... Stary Juniorek jest super, naprawde nie do zamęczenia. Ale to sztywniak...