Dobry mocny kask Full Face.
Dobry mocny kask Full Face.
Po niedzielnej ostrej glebie pekl mi moj O neal. Fakt byl to najtanszy kask O neal za 79€ ale dziwi mnie to ze pekl na szczece i podczas upadku przekrecil sie i posmakowalem troche piachu. I przetarlem brode i zeby bolaly jak cholera. Po tym upadku mialem robiona tomografie glowy bo niestety odlecialem na chwile i ten moment dal mi do zrozumienia ze moj kask nadaje sie do wymiany.
Moj ojciec ma Fox rampage priori i jest ciezszy od mojego i bardziej masywny ale cholernie ciasno siedzi.
Ja wyszukalem Bell Transfer 9 2015 lub wlasnie Fox Rampge 2015. Zastanawiam sie jeszcze nad TLD D3 ale kosztuje 450€ i wydaje mi sie ze to juz przesada ? Co mozecie od siebie polecic ? Cena do 250€.
Moj ojciec ma Fox rampage priori i jest ciezszy od mojego i bardziej masywny ale cholernie ciasno siedzi.
Ja wyszukalem Bell Transfer 9 2015 lub wlasnie Fox Rampge 2015. Zastanawiam sie jeszcze nad TLD D3 ale kosztuje 450€ i wydaje mi sie ze to juz przesada ? Co mozecie od siebie polecic ? Cena do 250€.
Re: Dobry mocny kask Full Face.
Może coś od BlueGrass?
Wysłane z Commodore 64
Wysłane z Commodore 64
Big Hit + 888 RC 2004r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
Big Hit + 66 RC 2005r.
Fondriest Status-X 1996r.
-
- Posty: 39
- Rejestracja: 23.07.2015 02:18:28
- Lokalizacja: Cambridgeshire, UK
- Kontakt:
Ja polecam Giro Remedy CF, mialem go kilka lat temu (wersje zwykla, nie karbonowa) i znowu mam zamiar kupic. Chyba, ze znajde Giro Ciphera w rozsadnej cenie.
Z wad - daszek jest wykonany z gownolitu i przy kazdym faceplancie trzeba naprawiac (peka mocowanie zaraz przy regulacji). Ponownie, nie wiem jak w CF, bo mialem zwyklego.
Najszybciej znajdziesz w US and A na eBay.com, nawet z przesylka sie wyrobisz do 250€.
Miesiac temu znalazlem Remedy CF nowke z wysylka do calej UE w cenie 130£, czyli jakies 175€.
Z wad - daszek jest wykonany z gownolitu i przy kazdym faceplancie trzeba naprawiac (peka mocowanie zaraz przy regulacji). Ponownie, nie wiem jak w CF, bo mialem zwyklego.
Najszybciej znajdziesz w US and A na eBay.com, nawet z przesylka sie wyrobisz do 250€.
Miesiac temu znalazlem Remedy CF nowke z wysylka do calej UE w cenie 130£, czyli jakies 175€.
Re:
A przecież nie jest to bug tylko ficzer? Gdyby nie pękające zaczepy pękałby daszek, a wtedy już jest problem. Śrubki trzymające specjalnie są plastikowe, żeby poszły w pierwszej kolejności niż daszek. W Bell'u Transfer 9 mam dokładnie tak samo. Może po prostu u Ciebie jest to inaczej rozwiązane i zamiast śrubek pęka inny element.MattPaturej pisze:Z wad - daszek jest wykonany z gownolitu i przy kazdym faceplancie trzeba naprawiac (peka mocowanie zaraz przy regulacji).
Chyba, że piszesz o czymś zupełnie innym, ale to mi pierwsze przyszło na myśl

Dla mnie szczególnie w kwestii wygody (mam 58cm głowę), Fox poduszkami bocznymi bardzo uwierał mnie w policzki, nie dało się wytrzymać, dobrze, że miałem okazję przymierzyć w sklepie. Ostatecznie padło na Bell'a T9 jak był na promocji za 640pln w rowerowy.com, i generalnie jestem zadowolony. W zasadzie czy to jest 1000 czy 1250g (Bell tyle waży) to raczej ciężko różnice poczuć w ogóle na głowie. Największym problemem jest dla mnie rozmiarówka, bo Bell ma L'ke 57-59 cm, i jak mam 58 to jest minimalnie, ale jeszcze akceptowalnie luźny, nie wiem jak byłoby przy 57cm. Zerknij przedostatni post tutaj: http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=3&t=97911 generalnie nic się nie zmieniło. Jeździłem i po mieście przy 25-30* i teraz przy poniżej 10, nie ma na co narzekać, poza tą rozmiarówką, ale to jest do przeżycia, bo nie jest też tragicznie.
To tego Ci nie powiem, nie przywaliłem w nic konkretniej. 134eur to okazja jak nie wiem. Najlepiej jakbyś go wziął na przejażdżkę, bo przy założonych goglach Foxa Airspc mam wrażenie, że jednak jest troszkę za wysoko szczęka. Niby nie wystaje mi broda poza dół kasku, ale no wiele nie brakuje. Kolor ten wściekło-zielony z 2015, tylko te były na promocji (z 2014 już nie) a do wyboru był tylko ten i drugi czarno-szary, a ciemnych kasków nie uznaję (kwestia nagrzewania się na słońcu)
Generalnie teoretycznie poleca, jeśli masz 59-60cm w głowie, bo obecnie nie wiem czy kupiłbym go drugi raz mając 58. Niby w trakcie jazdy siedzi dobrze, ale jak przy glebie by było - cholera go wie.
Generalnie teoretycznie poleca, jeśli masz 59-60cm w głowie, bo obecnie nie wiem czy kupiłbym go drugi raz mając 58. Niby w trakcie jazdy siedzi dobrze, ale jak przy glebie by było - cholera go wie.
Nie pamietam ile mam w glowie. Kolor wchodzi tylko zielony w gre choc pasowac do ciuchow nie bedzie... :/ Tez mam gogle Fox Airspc :P.
https://www.athleteshop.de/bell-helm-tr ... Gwodcn4EfA
https://www.athleteshop.de/bell-helm-tr ... Gwodcn4EfA
No mam te Airspc (kupowałem razem z kaskiem) http://rowerowy.com/sklep/akcesoria/gog ... fox-airspc też w tym zielonym kolorze, więc pasują do kasku. No dokładnie ten kolor, powiem Ci, że na żywo wygląda on generalnie dużo lepiej niż na jakichkolwiek zdjęciach. A jak nie pamiętasz to radzę zmierzyć jednak, lol 

-
- Posty: 7
- Rejestracja: 20.09.2015 12:07:03
- Lokalizacja: Przemyśl
- Kontakt:
Re: Dobry mocny kask Full Face.
tld d3 to doskonały wybór pod względem wygody i przewiewności jednak kaski z mipsem są po prostu bezpieczniejsze.
Przemieliłem d3 i światło mi nie zgasło, byłem zdezorientowany chociaż czułem przez 2 dni że dobrze uderzyłem.(szczęka,potylica,rolka)
Poc'owi dh jeszcze nie dałem rady po mimo 2 poteżnych strzałów(1.potylica,2.szczeka). Mimo jego wytrzymałości oraz bezkompromisowej ochronie(absolutne zero reperkusji) to na pewno 2 raz bym go nie kupił. Piekarnik, źle się gogle układają, za krótki daszek, zapiecie na zatrzask.
Osobiście kupiłbym kask leatta bo przynajmniej na papierze łączy najlepsze cechy obydwu wspomnianych konstrukcji. W przypadku ciaśniejszego budżetu widziałbym D3 bo ten kask nie przeszkadza w jeździe i chroni bardzo dobrze jak na kask bez mipsa.
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Przemieliłem d3 i światło mi nie zgasło, byłem zdezorientowany chociaż czułem przez 2 dni że dobrze uderzyłem.(szczęka,potylica,rolka)
Poc'owi dh jeszcze nie dałem rady po mimo 2 poteżnych strzałów(1.potylica,2.szczeka). Mimo jego wytrzymałości oraz bezkompromisowej ochronie(absolutne zero reperkusji) to na pewno 2 raz bym go nie kupił. Piekarnik, źle się gogle układają, za krótki daszek, zapiecie na zatrzask.
Osobiście kupiłbym kask leatta bo przynajmniej na papierze łączy najlepsze cechy obydwu wspomnianych konstrukcji. W przypadku ciaśniejszego budżetu widziałbym D3 bo ten kask nie przeszkadza w jeździe i chroni bardzo dobrze jak na kask bez mipsa.
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
str0gg.pinkbike.com
Re:
To weź coś z MIPSempdmobil pisze:Zalezy na tym aby podczas ostrego jepniecia w ziemie nie przekrecil sie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość