Nalewka

[Mokry]

znacie jakis sprawdzony przepis na nalewke?

Ostatnio stwierdzilem, ze przed zima moznaby cos zrbc i nawet probowalem (przepis z kuchni staropolskiej) ale jak sprobowalem to wyszedl mi sam spiryt.
w sumie nic dziwnego bo przepis wygladal tak:
1kg owocow(ja wzialem winogrona), 1l spirytusu, 0,5 l wodki. to wszystko zlac do butelki i trzymac ok 5 tyg.
smakuje beznadziejnie za to mam tego prawie 2 litry

jak macie jakis wlasny przepis to napiszcie. najlepiej zeby bylo z takich obocow, ktore da sie teraz dostac w sklepie.
cos treba robic w zimie a czlowiek nie wielblad pic musi...

[Pi3tr0]

ja z siostra robuimy nalewke z pigwy(takie male zulte na kolczastych krzakach)
ale trudno to raczej dostac w sklepie ale jest zajebiste:)
poszukaj w necie tam jest duzo przepisow na wina likry nalewki....

[Pawel]

ja zrobilem wino:P z qmplem probowalismy to uhuhu...mocne:D(ale nie dobre bo pol na pol z drozdzami) :P

[Baja]

u mnie w ekipie robi sie wino, koleżanka go robi niedługo będzie

[MAFIOISO]

kupujesz HORTEX-a, otwierasz dmuchasz i zamykasz...po kilku tyg. masz super winko...poważnie tak robimy troszke drogo wychodzi ale jest OK! ale ja i tak jestem za XXl albo COMANDOS-em za 4,50 zł

[Bkillah]

przepalanka krakowska - wypas

70 % spirytus i nitki karmelowe zrobione same !!

[Mokry]

[b]Pi3tr0[/b]
napisz jak sie robi to z pigwy. sprobuje poszykac tego w sklepie cokolwiek to jest.

ja kiedys pilem zajebista cytrynowke. niezle kopala i wchodzila jak mieodzio, ale kumpel nie chcial mi zdradzic przepisu, bo sam robi na tym biznes:/

[Pi3tr0]

tego w sklepie nie dostaniesz.....a jest to taka okragla roslinka jak nie wyrosniete jabko tylko ze zulte na malych krzaczkach z kolcami i smakuje troche jak cytryna kwasne a robisz to tak ze scieracz pigwe na tarce podkreskle ze zajebiscie sie trudno trze to gotujesz i dodajesz wódy
ile kto chcnie pamietam dokladnei proporcji ale jak sieostra przyjdzie to sie dopytam:)
ps.lepiej zrobic winiaka lub likier:D

[Mokry]

ok. to czekam


winiak, likier w sumie wszystko mi jedno jak to sie nazywa.... wazne, zeby bylo mocne i gladko wchodzilo... cos na dlugie zimowe wieczory:))