ja bym brał dj 3 ze skokiem 110 na 2004 rok jesli chcesz tylko skakac i stritować a jak coś ostrzejszego to raczej dj 3 130 aha i nie pierdolcie ze pękają korony bo to juz jest nudne było wiele takich tematów o pekających dj ale widze ze dalej niektórzy nie zrozumieli. Połowa z tych osób pewnie na oczy DJ nie widziała a sama jeździ na rst i się nim podnieca.Nie dyskryminuje tu posiadaczy rst bo chyba każdy na tym kiedyś jeździł ale jak nie wie się na temat danego sprzętu praktycznie nic to lepiej się nie wypowiadać i nie pisac "słyszałem ze i widziałem że dj pękają".
Plus w Warszawie jest, niewiem jak teraz ale 2 tyg temu jeden w stance 150 byl uzbroiony full Scotta na 2005, i tak z miejsca tyle co usiadlem to powiem ze jezeli reszta bedzie tak pracowac to marzocchi juz zginelo:D
Ja zawsze tu byłem nie myśl że tylko ty sie w to bawiłes
proste zeby brać stance a to ze korony w marcochach pekaja to jedyna ich wada ale za to całkowicie je dyskfalifikujace wiec co to ma byc
"nie mówcie ze korony pekaja" szanowny TEDDYKGB??