Jak się przełamać??
-
- Posty: 6082
- Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Ja sie na ogol dlugo nie zastanawiam, bo im dluzej myslisz tym bardziej sie boisz. A jak sie boisz to nie ma co. Skakanie na sile jest bez sensu, nogi miekkie, zero koncentracji... nonsens ;p Nie ma tez sensu skakanie z czegos co nie sprawia przyjemnosc, a skoczyc wypada bo koledzy patrza... Ja tam mam wszystkich w dupie, jak cos mi sie nie podoba, nie lece i juz. A jak juz cos jest fajne to patrze tylko jak poleciec zeby bylo w miare dobrze i lece.
Good luck & Have fun ;]
Good luck & Have fun ;]
www.street-roulette.pl | www.ovb.pl | www.rowerowy.com
-
- Posty: 1074
- Rejestracja: 14.10.2004 22:29:25
- Lokalizacja: miasto: profil
- Kontakt:
heheh... a ja mam dyga przy hopkach jeszcze stromy zjazd luki szybkosc ok luzik ale jak przyjdzie przeskoczyc jakis 2 m dól to mam dyga jak h** :/a co do pijaka dziala... choc uwarzaj ja mam od roku blizne dosyc duza jak probowalem zrobic 1,5 m dropa (jesli mozna to tak nazwac) na plaska powierchnie ze zwirem :P heheh prawie sie udalo <hahaha> :D Pozdro
gg 2109933
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 02.01.2005 19:08:46
- Lokalizacja: Andrychów
- Kontakt:
trzeba jechac i sie nie bać i sie nie zastanwiać pamietaj m dłuzej sie nad czyms zastanawiasz i wachasz tym gorej dal Ciebie widzisz murek metrowy skacz od razu przysiegam to działa ja tez sie balem wszystkiego ale zaczełem robic jak mi podpoweidzeli i sie przestałem bać pozdro600 :))))))))(((((()))))))))))
[Piotrek_MIZI_mizera] Andrychów
jak widzisz duza hope to podczas tuz przed skokiem zamykaj oczy :P. a tak serio to hopa z perspektywy od przodu [mam na mysli strone na ktora sie najezdza] wyglada duzo straszniej niz ma rozmiary w rzeczywistosci. ja robie w ten sposob ze nawet jak sie boje to jade i co ma byc to bedzie- najwyzej sie wywalisz i potluczesz [ewentualnie cos polamiesz, a to rower, a to kosci] :D. moim zdaniem to gdy skaczesz z jakiejs hopy i juz nie czujesz najmniejszego strachu lub niepewnosci to ten sport traci smak...
run, live to fly, fly to live, do or die
aces high
aces high
ludzie macie duzo racji. I z wlasna hopa to jest swietna rzecz, na brodnowskiej zwalce jest ladny zjazdzik tak ze na dole ma sie dobrze ponad 50km/h :) i tam na dole sobie robilismy hopy, zaczynalismy od takich 10cm, moze to smieszne ale prawdziwe, pozniej hopy byly coraz wieksze, ale jak hopa miala 30cm wysokosci to juz z niej sie przelatywalo z 5m... pozniej powiekszylismy hope ale skrucilismy rozbieg 50km/h to samobojstwo, przy koncu zycia tej hopy wygkladala mniejwiecej tak ze to bylo male wybicie dosc plaskie pozniej dol dlugosci 6m i glebokosci jakis 50-70cm z nabitymi palami sztorcem i postawionym krzyzem, pozniej lezaly dwie klody i bylo dluuugie ladowisko,my latalismy tak moze kolo 8m dlugosci i bylismy z siebie zadowoleni zajebiscie. pozniej przyjechal jakis gosc na dualowce i przelecial to wszystko, ladowisko, pozniej jeszcze z poltora metra i dopiero wyladowal, no to pozbieralismy zabawki i poszlismy do domu :/
a z hopa ja mam tak ze ja ogladam dobrze, mylse jak szybko bede musial jechac zeby przelecie, patrze czy to mozliwe, pozniej robie zjezd ale przejezdzam obok hopy albo zatrzymuje sie na czubku (chyba ze hopa jest jednorazowa:) i wtedy juz jestem przygotowany na 100% pozniej tylko hoooop... zazwyczaj konczy sie sukcesem
a z hopa ja mam tak ze ja ogladam dobrze, mylse jak szybko bede musial jechac zeby przelecie, patrze czy to mozliwe, pozniej robie zjezd ale przejezdzam obok hopy albo zatrzymuje sie na czubku (chyba ze hopa jest jednorazowa:) i wtedy juz jestem przygotowany na 100% pozniej tylko hoooop... zazwyczaj konczy sie sukcesem
umieram na rower
ja mam dobry sposób przed każdym wypadem obejrzeć sobie jakiś filmik rowerowy ale jakiś z ostrymi akcjami to wtedy jestem naładowany ładnie i mam ochotę od razu skakać jak riderzy z filmu(np z JIBa) a i tak jak przychodzi co do czego to kilka razy się przymierzam do czegoś np skok ze schdów jakichś większych jak dla mnie :D aż czasem sam się z siebie śmieje że tak się boje ale nie chcem się szybko rozjebać... ani rowerka bo nie mam super sprzętu... :/
ale to jest najczęściej tak że próbuje próbuje zjade 2 razy ze schodów zanim skocze potem szybki rozpęd o niczym w pewnej chwili nie myśle i skok! a potem jestem na dole i z radości że mi się udało (ciesze się każdym nowym "trikiem" czy skokiem z większych skoków) czasem się wydzieram a czasem jestem trochę wystraszony :D ale zawsze jestem z siebie zadowolony spytajcie LOLa on widział chyba jak się cieszyłem raz jak przeskoczyłem schody z murka... to jest najlepsze uczucie... ale pamiętaj że lepiej dać sobie na luz 2-3 dni i poćwiczyć jeszcze niż skoczyć "raz a porządnie" bo jak się rozkurwisz to nie będzie ciekawie...:/
Pozdro dla początkujących jak i bardziej zaawansowanych bikerów :D
ale to jest najczęściej tak że próbuje próbuje zjade 2 razy ze schodów zanim skocze potem szybki rozpęd o niczym w pewnej chwili nie myśle i skok! a potem jestem na dole i z radości że mi się udało (ciesze się każdym nowym "trikiem" czy skokiem z większych skoków) czasem się wydzieram a czasem jestem trochę wystraszony :D ale zawsze jestem z siebie zadowolony spytajcie LOLa on widział chyba jak się cieszyłem raz jak przeskoczyłem schody z murka... to jest najlepsze uczucie... ale pamiętaj że lepiej dać sobie na luz 2-3 dni i poćwiczyć jeszcze niż skoczyć "raz a porządnie" bo jak się rozkurwisz to nie będzie ciekawie...:/
Pozdro dla początkujących jak i bardziej zaawansowanych bikerów :D
EXE i nic więcej :]
1. Kup sprzeta na ktorym mozesz polegac.
2. Możesz wypic cos przed jazda jak pisza ale nie polecam....ja po winku mialem chore jazdy, chodzic nie moglem, ale jak mnie posadzili na rower to bylem pierwszy.... :P
3. Doskonal technike na mniejszych rzeczach i stopniowo przezucaj sie na wieksze
4. Wykup dobra polise na zycie :)
U mnie stalo sie to maxymalnej rozsypce, wstrzas muzgu i wogole, jakos przezylem, skaczac na nie tak znowu duzym dublu bo 7,5 metra , slizglo mnie przed wybiciem, troche wytracilem predkosc i zabraklo mi 20cm zeby doleciec, przelecialem przez kiere i wogole, bylo nie wesolo, kolo 8-semka...ale po naprawie rowerka (kolo) zaczolem jezdzic jak nigdy...kiedys wachalem sie dlugo zanim z czegos skoczylem....a teraz podjezdzam oceniam mozliwosci i skacze, kiedys np zeby skoczyc z jakiegos dropa potrzebowalem 5 - 6 najazdow i kilku podejsc...zeby zobaczyc jak wyglada, teraz jest łatwiej, gleby motywuja, przynajmniej tak mi sie wydaje.
Tak naprawde to kiedy sie przelamiesz i jak zalezy tylko od Ciebie i od twojej psychy.
2. Możesz wypic cos przed jazda jak pisza ale nie polecam....ja po winku mialem chore jazdy, chodzic nie moglem, ale jak mnie posadzili na rower to bylem pierwszy.... :P
3. Doskonal technike na mniejszych rzeczach i stopniowo przezucaj sie na wieksze
4. Wykup dobra polise na zycie :)
U mnie stalo sie to maxymalnej rozsypce, wstrzas muzgu i wogole, jakos przezylem, skaczac na nie tak znowu duzym dublu bo 7,5 metra , slizglo mnie przed wybiciem, troche wytracilem predkosc i zabraklo mi 20cm zeby doleciec, przelecialem przez kiere i wogole, bylo nie wesolo, kolo 8-semka...ale po naprawie rowerka (kolo) zaczolem jezdzic jak nigdy...kiedys wachalem sie dlugo zanim z czegos skoczylem....a teraz podjezdzam oceniam mozliwosci i skacze, kiedys np zeby skoczyc z jakiegos dropa potrzebowalem 5 - 6 najazdow i kilku podejsc...zeby zobaczyc jak wyglada, teraz jest łatwiej, gleby motywuja, przynajmniej tak mi sie wydaje.
Tak naprawde to kiedy sie przelamiesz i jak zalezy tylko od Ciebie i od twojej psychy.
-
- Posty: 3577
- Rejestracja: 19.04.2004 13:31:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
ja najezdzam raz dla proby i potem juz skacze ... ostatnio mialem wielki strach bo przymierzalem sie do dropa ktorego zajebiscie sie balem :) i kumpel na fullu sie przymierza ja mowie jak skoczysz ja skocze on mowi ze pozniej a ja tak sobie pomysllem jak skocze to i on skoczy i skoczylem nawet niezle mi poszlo to i on musial skoczyc :D bylo fajnie wogole ostatnio mnie wzielo na ostree freerideowe akcje :)
http://przemooo.pinkbike.com/album/photos/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości