Regulacja HFX9
-
- Posty: 1685
- Rejestracja: 23.09.2004 18:47:34
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
jezus maryja, wasza wiedza jest ujmujaca................
po pierwsze : przy klamce masz maly imbusik- jest to regulacja polozenia klamki plus regulacja luki pomiedzy klockami
po drugie : przy hamlu masz dwie sruby przykrecajace go do adaptera, luzujesz je lekko tak aby hamulec ruszal sie lewo/prawo , zaciszkasz klamke i przykrecasz go - musisz uwazac zeby sie nie przesunal - robisz to do skutku, jak nie mozesz uzyskac efektu poluzuj przy klamce
po trzecie : mocowanie kol - wazne jest zeby przy tarczach bardzo mocno zapiac samozapinacze na kolach, tarcze obciazaja bardzo kola i moga sie robic luzy- mozna w ten sposob zniszczyc klocki szybko - objawia sie to tym najczesciej ze po wyregulowaniu hebli i dosiasciu rumaka hamulce obcieraja na nowo
po pierwsze : przy klamce masz maly imbusik- jest to regulacja polozenia klamki plus regulacja luki pomiedzy klockami
po drugie : przy hamlu masz dwie sruby przykrecajace go do adaptera, luzujesz je lekko tak aby hamulec ruszal sie lewo/prawo , zaciszkasz klamke i przykrecasz go - musisz uwazac zeby sie nie przesunal - robisz to do skutku, jak nie mozesz uzyskac efektu poluzuj przy klamce
po trzecie : mocowanie kol - wazne jest zeby przy tarczach bardzo mocno zapiac samozapinacze na kolach, tarcze obciazaja bardzo kola i moga sie robic luzy- mozna w ten sposob zniszczyc klocki szybko - objawia sie to tym najczesciej ze po wyregulowaniu hebli i dosiasciu rumaka hamulce obcieraja na nowo
Local Swinga-Swinga
Dobra już wiem w czym problem.
Ustawiłem zacisk tak, że tarcza ociera lekko o dolną część jednego klocka
i górną drugiego. Lepiej wyregulować się tego nie da - regulacja położenia zacisku względem adaptera nic nie zmienia, bo potrzebna jest regulacja w jeszcze jednej płaszczyźnie - chyba tak jak w nowych Avidach. Tak, żeby można było obracać zacisk, a nie go przesuwać. Winny jest chyba krzywy uchwyt do tarczówki w amorze/ adapter/ piasta lub wszystko razem :D
W sumie niedługo będę zmieniał amora i koło więc w to wbijam.
Ustawiłem zacisk tak, że tarcza ociera lekko o dolną część jednego klocka
i górną drugiego. Lepiej wyregulować się tego nie da - regulacja położenia zacisku względem adaptera nic nie zmienia, bo potrzebna jest regulacja w jeszcze jednej płaszczyźnie - chyba tak jak w nowych Avidach. Tak, żeby można było obracać zacisk, a nie go przesuwać. Winny jest chyba krzywy uchwyt do tarczówki w amorze/ adapter/ piasta lub wszystko razem :D
W sumie niedługo będę zmieniał amora i koło więc w to wbijam.
hmm, ja niedawno kupiłem hfx9 8". założyłem bez problemów i nic nie ociera ani nie piszczy. łatwo sięwyregulowały, pozatym spoko dzwonią :D. wydaje mi się że moższ mieć coś nie tak z adapterem. ja założyłem swojego do rst i niby jest wszystko prosto :]. jaki masz amortyzator?? miałeś już wcześniej założoną tarczówkę przy tym amorku??
no ja na tyl zbieram na dabomba z oska 10mm, na przod planuje dorobienie takiej oski zamiast szybkozamykacza, co do samych zapinaczy to szitmano to dodawane do piast pod tarcze daje rade(ciezkie ipancerne), oczywiscie zapinania dabomb- ale komplet kosztuje ok 90pln, szajsu za 10pln nie radze zakladac- robia sie luzy na goleniach !!!! bardzo duzo ludzi na to nie zwraca uwagi a potem narzeka ze amor luzy szybko lapie..................
Local Swinga-Swinga
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości