nie oszukujmy sie - full to marzenie kazdego :D wiadomo dobry sztywniak to lepsze niz jakies polsrodki enduro itp.... ale np. taka kona stiny to miodzio....
hardtail... fulle jakos mi sie tak nie podobaja.. chociaz niektore to nawet nawet, ale generalnie hardtaile sa najlepsze :D a i fulla narazie bym nie chcial miec bo i tak nie mialbym go gdzie wykorzystac :] no chyba ze przy tych morderzych dropach z kraweznika
zależy też dla kogo i do szego rower bo do streetu lepszy jest hardtail a w dh to widomo że full a pozatym to zalezy też od upodobań jednym się bardziej podoba full a drugim sztywniak
ja bym poruszyl kwestie zapowietrzania chamulcow :) gdzie wrzuty albo glupie odpowiedzi ? Ja bym nie bral tarczowek bo wiesz... jak sie zapowietrza to musisz wywalic albo przekluc przewod ale wtedy bedzie wyplywal olej :) no
kco wolicie? kazdy ma swoje upodobaniia jeden lubi sie bujac na miekim fullu a drugi lubi moze miec poobijany tylek od ht. ja osobiscie wole sztywniaka czyli amor tylko przod pisze ze wole bo moze nie mam fulla i nie wiem jak to jest ale jezdzilem kilka razy na ciezkich downhillowkach i po wiem ze jest tylko roznica z tym plywaniem a tak to zadna...
...jeden woli fulla bo ma go i na nim jezdzi a drugi hardtaila bo ma go i na nim jezdzi
opcja jest taka ze na fulla to musi byc nas stac...i nie tylko na zakup ramy...
ale na zajebiscie kosztowny serwis...
zawsze moze ci pasc damper..a to jusz wydatek..poza tym łozyska,tuleje i tp,itd....
do tego do fulla trzeba włozyc jusz duzy widelec a to tesz kosztuje....
ja ogólnie lubie miec miekko pod dupciom..wienc jestem za fullem...
ja narazie mam sztywniaka z amorem 186mm.uzywam go do dropow bo to lubie. na wakacje dostane 2 sztywnom rame do hardcoru ale jeszce kupuje fulla.mam zamiar smigac na fullu do dh street :P.a 2 rame sprzedam.
inur ma racje... kurde co za roznica.. w miescie mozna latac na fullu i sztywnym.. w gorach tez... wiadomo ze lepiej w gorach na fullu... ale miasto.. zalezy kto co robi.. nie chcialbym skakac 10m stair gapow na sztywnym.. ale ciezko sie lata pedal grindy na fullu:P
a dirt.. kurde co za roznica.. zestawiasz tyl na twardo przod tez mozesz i lecisz .. zero problemu...
ja jeszdze na sztywnym( w miescie ) poniewaz - mniej problemu z zawieszeniem, tanszy, szybszy, bardziej zwinny... ale dropy w miescie to tylko na fullu latam...
Nie liczy sie sprzet tylko jak go wykorzystujesz...