Jak zgrubnąć?
-
- Posty: 6082
- Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
www.sfd.pl - tam jest milion takich kolesi jak ty i od holery postów na ten temat . Ułóż se dietkę i rosnij :D
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=565504
dam tobie orginalna rade...przed sezonem 2004 wazylem 71kg (178cm) czyli mysle ze odpowiednia waga ale po:
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=256057
generalnie duzo nie jezdzilem+ duzo pizzy, etc i nagle ok. 82 kg az sie przerazilem!!! teraz troche cwicze i zaczelem znowu jezdzic i kg tluszczu powoli zamieniam na miesnie. teraz 79kg.
hehe moze troche dziwna terapia..
3manko
http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=256057
generalnie duzo nie jezdzilem+ duzo pizzy, etc i nagle ok. 82 kg az sie przerazilem!!! teraz troche cwicze i zaczelem znowu jezdzic i kg tluszczu powoli zamieniam na miesnie. teraz 79kg.
hehe moze troche dziwna terapia..
3manko
Total-K-Oss
msn: cannabolic@hotmail.com
gg: 2166630
msn: cannabolic@hotmail.com
gg: 2166630
A ja mam 189 i 67 kg też wszyscy mówią że za chudy jestem ale ja potrafie zjesc 10 bułek+obiad +toooone słodyczy dziennie i jedyne co z tego mam to dziury w zębach (joke) - słodycze nie pomagaja nic a nic, taka przemiana materii, taki wiek :| Ale podobno tak jest mój tata podobno był jeszcze cieńszy ode mnie a teraz waży jakieś 110kg więc jeszcze jest czas chlopaki. A rady na przytycie nie ma próbowałem nie da sie. :(
Ani pizza ani słodycze nic nie dadzą :|
Ani pizza ani słodycze nic nie dadzą :|
nietylko rowerzyści się nad tym zastanawiają http://www.sfd.pl/temat129103/
http://www.bikefoto.pl/nowe_show_img.php?id=12671
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 28.01.2005 12:00:04
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
-
- Posty: 6082
- Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 03.03.2006 00:50:31
- Kontakt:
Re: Jak zgrubnąć?
Hejka. Mam podobny problem Zupełnie nie wiem co zrobić. Niedawno byłam na feriach u rodziny i jadłam bez problemu, miałam super apetyt i co chwile byłam głodna hhehe, nawet przytyłam, bodaj 2 kg. Wróciłam do domu i nie mogę jeść. w ogóle nie mam apetytu(tozn jem cos tam ale wiem ze to jest na pewno za malo kcal). zupełnie nie wiem co począć, nie wiem jak się zmotywować. Może ktoś mógłby mi coś poradzić ?
witam,
mam ten sam problem. Tzn. ważę 75 kg i mam 186 cm wzrostu lat 19 prawie 20 będzie.
Jednak nie wiem gdzie jest to 75 kg nic nie widać. Staram sie jeśc i le tylko mogę, jednak mój metabolizm to spala bardzo szybko i nie widać efektów.
Możesz próbować z:
1. śniadanie - mleko z płatkami i do tego banan lub jakiś owoc.
jak jesteś w szkole zjeść troche jakichś kanapek coś wypić (jakiś sok czy coś takiego) nie pij tych tanich "tablic mendelejewa" bo sobie szkodzisz.
W kanapkach postaraj sie dodawać jakieś warzywka: typu sałata pomidor papryka. Możesz dodać jajka. Do tego zjedz jakiegoś batona czy coś podobnego - wafelek.
2. Obiad ryż/ziemniaki + mięso/ryba + surówka. Ja np. jem bardzo mało zup, aczkolewiek jesli jest to też należy zjeść.
3. Kolacja: tu już sobie sam wymyśl: jakieś placki racuchy, naleśniki etc. Mogą być też kanapki.
Musisz gdzieś poszukać coś takiego jak zmiana przemiany metabolicznej. Żeby z szybkiej zmienić ją na mnijszą. <---Ja się w to nie bawię.
Przydałyby sieteż inne porady :]
Pozdrawiam
mam ten sam problem. Tzn. ważę 75 kg i mam 186 cm wzrostu lat 19 prawie 20 będzie.
Jednak nie wiem gdzie jest to 75 kg nic nie widać. Staram sie jeśc i le tylko mogę, jednak mój metabolizm to spala bardzo szybko i nie widać efektów.
Możesz próbować z:
1. śniadanie - mleko z płatkami i do tego banan lub jakiś owoc.
jak jesteś w szkole zjeść troche jakichś kanapek coś wypić (jakiś sok czy coś takiego) nie pij tych tanich "tablic mendelejewa" bo sobie szkodzisz.
W kanapkach postaraj sie dodawać jakieś warzywka: typu sałata pomidor papryka. Możesz dodać jajka. Do tego zjedz jakiegoś batona czy coś podobnego - wafelek.
2. Obiad ryż/ziemniaki + mięso/ryba + surówka. Ja np. jem bardzo mało zup, aczkolewiek jesli jest to też należy zjeść.
3. Kolacja: tu już sobie sam wymyśl: jakieś placki racuchy, naleśniki etc. Mogą być też kanapki.
Musisz gdzieś poszukać coś takiego jak zmiana przemiany metabolicznej. Żeby z szybkiej zmienić ją na mnijszą. <---Ja się w to nie bawię.
Przydałyby sieteż inne porady :]
Pozdrawiam
GG 3891303 www.bike-team.kwidzyn.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość