Mam pytanie co właściwie robicie w wakacje?? tzn. Co robicie bikerowego... znaczy no oczywiste że przez całe wakacje pomykamy na swoich maszynach :p ale planujecie jakieś wyjazdy?? a może jakiś obozik?? bo właściwie nie mam co ze sobą zrobić przez ten okres i myśle nad wyjazdem gdzieś z bikiem tylko gdzie i jak itd. itp...?!
wy to macie dobrze ech
ja cale wakacje bee pracowal zeby po wakaxcjach móc sie cieszyc jescze lepszym sprzetem:) ale swoja droga robi sie ciemno pozno wiec wieczorki raczej na rowerqu
To nie jest żadna polityczna prowokacja to zwykły żyg
hehe ja mialem jechac na oboz - ale nie ma kaski :( zbieram na nowe kola korbe i stery :) i juz rowerek bede mial. potem zbroja i zbieram na kone stinky
i wtedy dopiero pomysle o wyjazdach itp. narazie to chce na wakacje robote znalezc. na te czesci
nei wpsominajac o zbroji plecaku i rekawiczkach grrrr
poza tym mam w planach northshiorea na ogrodku, tor w lesie no i jezdzic jezdzic i jezdzic... :| that is a problem - no time :(
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
Ja najprawdopodobniej na początku wakacjj zaczynam budowe toru u babci :P teraz właśnie rozmyslam nad projektem, miejsca jest od groma gdyby ktoś miał jakieś ciekawe pomysł to piszcie na gg 1885753
ja zamierzam sie cale wakacje obijac... no i moze jak mi sie bedzie baaardzo nudzilo to zaczne sobie hopke robic :] ale to troche roboty bedzie... ogolnie bede sie szkolil na rowerze
embond gdzie masz babcie ;) ??
ja u siebie w sobote z teamem i znajomymi northshorea klepiemy bo ktos nam ostatniego dropa rozpierdolil :( kurwa co za swiat...
i hopki posypiemy :P a w wakacje moj nothshor plan na ogrodku bedzie realizowany :P ale o tym to topic zaloze bo to zajebiscte przedsiewziecie :D
kurde... chcialbym miecd wybor oboz albo 1000 zl :( nowe kolka i moze nawet korba by byla.. a tego mi braknie tylko :( i potem zbroja i zbieram na fula. ah marzenia
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
ja mam plan, zeby pojechac niedaleko Swiebodzina do ciotki na jezioro, posiedze kilka tygodni, na gorce w lasku cos zbuduje i ciagle jazda, a jak starsi mi dadza kase na wyjazd, to bede na wszystkim oszczedzal, i zainwestuje sobie w komplet ochraniaczy:)
kupa
nie wiem
na pewno przyjade do polski a potem
Jade do Vancouver na 3 tyg, tzn zwiedzać kanade.
potem polska Oboz alpinistyczny
potem Formuła 1 w Budapeszcie
Potem na Rodos
a na koniec do rodzinki do Tokio n1 1 tydzień.
Prawie wogóle czasu na bika nie będzie!!!!!!!!!!!!!!!11