STINKY
jestem ciekaw cz bikebart jezdzil na nim wogule druga sprawa ze skura ma go w krakowie sam po tym jak go u skury zobaczylem pojezdizle sobie spodobal mi sie i kupilem a teraz mam duzy wydatek i muszem niestety sprzedc jeszcze skura go sobie chwali z tego co wiem nie ma z nim zadnych problemow a zatanawia mnie jgdzie tu sa tuleje jak tu wszstrko na lozskach ktore da sie wymienic
ja tak sie zastanawiam czy aby nie kupic STINKY NINE...mamoakzje z amala kase ale rozmair SMALL...i nei mam tego jak porownac z innymi rozmiarowkami kony...np jak to sie ma do STINKY 18 ( akurat na takeij jezdzilem wiec mialbym porownaie )...ten STINKY NINE jest z 2002 roku wiec mam cicha nadzieje ze rozmair small (15") bedzi eodpowiadalo jakim rzeczywistym 17" bo jak wiadomo KONA ma troche pogieta rozmairowke i robi te ramy okropnie duze...bynajmneij kiedys robila..
http://www.pinkbike.com/photo/10864670/
http://www.pinkbike.com/photo/10864692/
http://www.pinkbike.com/photo/10864692/
etam teraz w polsce mozna kupic ramy CMP smx ktora napewno jest lepsza od smierdziela. ja osobiscie nigdy bym nie kupil stinky :/ jak dla mnie bieda :PP
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=40683205
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=40683205
Re: STINKY
ja bym wziol iron horse bo sgs to jest najwyzszy model zjazdowy z stajni iron horsa a smierdzie jest rama freeridowa i wogole nie jest to najwyzszy model kony, a jeszcze, jezdizlem pare razy na obu ramach i nie czuc prawie zadnej roznicy, a w cenie masz widelec Irona pczk1 dale ci jeszcze widelec wiec to sie bardziej oplaca, choc decyzja nalezy do ciebie
-
- Posty: 6082
- Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
[b]Burning[/b]
no bez jaj! drag jest bardziej pancerny od kony, no ciekawe od kiedy. Ludzie opamietajcie się trochę z tymi czołgami. Rozumiem że nie ma co porównywac takiej kony do np. karpiela, ale to tez solidny kawał roweru. Czasami mam wrażenie że niektórym zależy na dużej masie, a przecież same kilogramy nic nie znaczą i chyba nie pomagaja w jeździe.
no bez jaj! drag jest bardziej pancerny od kony, no ciekawe od kiedy. Ludzie opamietajcie się trochę z tymi czołgami. Rozumiem że nie ma co porównywac takiej kony do np. karpiela, ale to tez solidny kawał roweru. Czasami mam wrażenie że niektórym zależy na dużej masie, a przecież same kilogramy nic nie znaczą i chyba nie pomagaja w jeździe.
nie mowie przeca, ze jest bardziej pancerny - mowie, ze bardziej pancernie sie prezentuje.. i na dodatek dodaje ':D' czyli ze mowie to z duza dawka usmiechu.
co do masy - majac do wyboru kasete Sram 5.0 i 7.0 wybralem 5.0 bo technologia i material ten sam, a jest ciezsza = ma wiecej zelastwa = trudniej ja zniszczyc.
faktem jest, ze waze 60kg co powoduje, ze 17kg rower mocno mnie sciaga w dol i nielatwo go 'wyrwac'.. ale za to wytrzyma sporo.
pisze jednak, ze majac do wyboru te Kone i Ironhorse'a wzialbym Ironhorse'a - prezentuje sie lepiej i cena nie do przebicia!
co do masy - majac do wyboru kasete Sram 5.0 i 7.0 wybralem 5.0 bo technologia i material ten sam, a jest ciezsza = ma wiecej zelastwa = trudniej ja zniszczyc.
faktem jest, ze waze 60kg co powoduje, ze 17kg rower mocno mnie sciaga w dol i nielatwo go 'wyrwac'.. ale za to wytrzyma sporo.
pisze jednak, ze majac do wyboru te Kone i Ironhorse'a wzialbym Ironhorse'a - prezentuje sie lepiej i cena nie do przebicia!
S> Tioga Factory DH 2.1 Pro (przod i tyl) <- 90zl/sztuka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości