Vee Rubber Ninja???????

Looka MKNX
Posty: 609
Rejestracja: 20.10.2004 17:39:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Looka MKNX »

To ja moze jeszcze swoja opinie dorzuce... Nie sciera sie chyba w ogole, moja opone mam jakos od polowy listopada, od tego czasu wyjezdzilem jakies 600km po miescie... i jeszcze mam te takie smieszne kolce na niej :/ Z przyczepnoscia to chyba ejst tak, ze trzeba miec sluszna mase (ja waze 86kg), bo pode mna ta opona calkiem sprawnie sobie radzi. Oczywiscie dodatkowo niskie cisnienie i na przyczepnosc nie moge narzekac. Przeszkadza mi nieco jej owalny profil, wole zdecydowanie bardziej plaskie opony, np. Nokiana Gazzaloddi Jr., ale w tym wypadku zdecydowala o zakupie wyjatkowo niska cena. Jesli juz chcesz kupowac te opone, to wez od razu jakas gruba detke i porzadny komplet lyzek do opon, np. Schwalbe. Mam wprawe w wymianie ogumienia, ale ta swinia zawzse mi stwarza problemy.
http://tiny.pl/8mm
kabe
Posty: 184
Rejestracja: 14.11.2004 13:43:30
Lokalizacja: grc
Kontakt:

Post autor: kabe »

2.6 wejdzie do draga na tył 14 na 26??
PaTyK
Posty: 240
Rejestracja: 17.06.2004 01:36:45
Kontakt:

Post autor: PaTyK »

mam kende i vee rubera, kenda to dla mnie jakaś pomyłka cienkie ma ścianki i szybko sie ściera, vee ruber ninia za to jest zajebista jak na razie nie udało mi sie jej wogole przebic ani nawet snaka nie załapałem, jak dla mnie zajebista opona
Burning
Posty: 751
Rejestracja: 29.08.2004 14:43:17
Lokalizacja: Wszawa (Stara-Milosn
Kontakt:

Post autor: Burning »

a jak ktos chce tanio kupic nowe 2.35 to niech patrzy an podpis i sle prywatna wiadomosc :P
PS: nie opycham dlatego, ze zle (bo nawet nie jezdzilem) tylko dlatego, ze mam inne z ktorych jestem wzglednie zadowolony :]
S> Tioga Factory DH 2.1 Pro (przod i tyl) <- 90zl/sztuka
DRAGSTA
Posty: 104
Rejestracja: 16.01.2005 19:27:36
Lokalizacja: miasto w którym rządzi rower (W-wa)
Kontakt:

Post autor: DRAGSTA »

10 kg wazy jedna/////// tzn, są strasznie cięzkie
jedzziem
Grzesiu
Posty: 1333
Rejestracja: 02.12.2004 16:40:40
Lokalizacja: wy mieszkacie ??
Kontakt:

Post autor: Grzesiu »

mój kumpel ma ninie na dx-32 nie wiem jak on ja zdejmuje ale zdejmuje ;P [b][t][o][m][/b] popieram to jest opona tylko dla samobujców :D i co wy gadacie że sie trzyma na asfalcie ja kiedyś miałem ninie 2,35 z przodu i w rato na rozgranym suchutkim bez żadnego ziarenka piastu wchodziłem w zakręt i mnie posuneło i gleba ale to chyba przez to że kapke za szybko wchodziłem w zakręt ale i tak chojowa opona na maxa
http://www.pinkbike.com/photo/935615/
Baal
Posty: 266
Rejestracja: 23.04.2004 19:52:59
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Baal »

mam 2.35 od ponad roku i też przebiłem ją tylko raz-na szyndzielni na wyciągu wbiła mi się pinezka:/ Wrzuciłem ją do przodu takze bierznik trzyma się nieźle, zaszło może z 30%. przyczepność, no cóz, w takiej cenie nie można sie spodziewać niewiadomo czego. drugi raz na pewno jej nie kupie, ale jeśli kasy brak to ninja jest załkiem niezłą opcją.
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=434847
radzio89
Posty: 106
Rejestracja: 24.11.2004 17:38:12
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: radzio89 »

ja jakoś nie mam problemów ze zdejmowaniem z DXa (mam 2,35):P mam na tyle i nawet nie jeździ sie tak źle, choć przyczepność mogła by być lepsza:] a wy wybralibyście ninje 2,35 czy kende nevegal 2,3??? bo na przód czegoś potrzebuje:/
misieek
Posty: 85
Rejestracja: 15.12.2004 19:57:41
Lokalizacja: !! KRAKÓW !!
Kontakt:

Post autor: misieek »

2,35 dobra ale 2,65 to już do dupy za szeroka, może i trudno się ją zakłada ale na stairgapy jest super
zozen
Posty: 46
Rejestracja: 20.02.2005 16:27:36
Lokalizacja: otw
Kontakt:

Post autor: zozen »

mam na przodzie 2.35 i na tyle 2.65 sa dobre jak za ta cene i to fakt ze trzeba odpowiednio cisnienie wyregolowac zeby sie trzymaly. Mam je od 6 miesiecy i wniektorych miejscach jeszcze sa te "frendzelki". Jezeli mamsz kase to kupse lepiej co innego np: tiogi
Krzywy
Posty: 6655
Rejestracja: 19.04.2004 15:58:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Krzywy »

mialem przez sezon, hujnia z ninjy 2,35 na przodzie :) nie trzyma, kawalek piachu i sunie, juz nie mowiac o tym jak sie suwala na pisku, hehe. tiogi zadza, mimo ze w zime tez *** a nie na sniegu trzymaja.
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
KuMiK
Posty: 1368
Rejestracja: 19.06.2004 14:31:24
Lokalizacja: k\Warszawy
Kontakt:

Post autor: KuMiK »

[quote="strongbikker"]Ja mam ninje 2.35 i ze zdejmowaniem jest poprostu masakra!
Jak przebiłem dentke i chciałem ją zdjąć to jeszcze dodatkowo zrobiłem dziure podważając opone śrubokrętem. A zdejmowałem ją chyba z 20min.[/quote]

Kurwa...ja jak zdejmowałem to ją rozciąłem suke jedną bo szkoda mi było obręczy. 2,35 - na DM24 - poprostu tragedia. Podczas zakładania poniszczyłem obręcz...potem się okazało że przydziabałem dętke i jeszcze raz musiałem zdjąć. Normalnie zakładnanie i zdejmowanie tej opony to do ***** jest nie podobne.
Jak jeździłem to było dobrze...mocna, wytrzymała...na tył ok. Ale zakładanie i zdejmowanie psuje cały wizerunek tej opony i powoduje że jak widzę ją na allegro to żygać mi się chce <zygi> Żeby do opony rowerowej używać łyżek samochodowych!.... straszne.. HighRollera 2,5 to ja ręką założyłem dopiero na samym końcu jeden ruch zwykła aluminiową małą łyżką i po sprawie.
Rufus
Posty: 1452
Rejestracja: 23.04.2004 20:29:43
Lokalizacja: się biorą hasające hasacze?
Kontakt:

Post autor: Rufus »

ninja - bryndza z nedza... tyle ze sie dosc dlugo trzyma. ale przyczepnosc baaaaardzo niska.
reasumujac: na ninji pieeeecykiem nie pojedziesz!
Łasiczka w kształcie pieczątki. Pieczątka w kształcie łasiczki.
Looka MKNX
Posty: 609
Rejestracja: 20.10.2004 17:39:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Looka MKNX »

Dzisiaj jakos smigalem po sniegu wcale nie wolno, a opona trzymala jak nalezy. Dziwne... mam widocznie zjebana wersje :P
http://tiny.pl/8mm
Kwasigroch
Posty: 44
Rejestracja: 19.06.2004 23:14:03
Kontakt:

Post autor: Kwasigroch »

CHrosciel, kurwa cymbale. to nie jest opoa do DH tylko Ninja DH to tak jak byś sobie napisał na maluchu:"Maluch WRC". siedzi ze mna ziom który ma Ninje 1,5 roku i poza tym, że troche sparciała to sie nie starla o ani milimetr.
P.S. Nie da sie jej zalozyć ani sciągnąc bez uzycia łomu
dhcyc
Posty: 6524
Rejestracja: 03.11.2004 23:14:55
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: dhcyc »

[b]Kwasigroch[/b]--------to dziwne, bo ja po roku ujeżdzania jej na przodzie złużyłem 70 bierznika.....a co do zdejmowania to pogiąłem metalowy śrubokręt i średnicy 1 cm :|, a z wkładaniem mi tata pomógł ;D......kawałęm drewnianej listewki, gumowy młotek, 5 minut stukania i elegancko weszła, bez dziur, czy rys na feldze......a to było nowiuteńkie koło i dalej tak wygląda ;D
http://dhcyc.pinkbike.com
Looka MKNX
Posty: 609
Rejestracja: 20.10.2004 17:39:45
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Looka MKNX »

Wy chyba nie umiecie opon zmieniac - faktycznie, zaklada sie ja ciezko i podobnie zdejmuje, ale mozna to zrobic przy pomocy dobrych lyzek do opon. Jak najbardziej plastikowych.
http://tiny.pl/8mm
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 3 gości